reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

reklama
Muszę się z Wami podzielić moim dzisiejszym odkryciem :D
Po środowej wizycie u dietetyczki i wejściu na tą jej magiczną wagę :szok: o zgrozo :szok: zaczęłam mniej jeść, więcej się ruszać i myśleć przy robieniu zakupów.
Dziś odkryłam, że w portfelu może zostać więcej gdy w koszyku zakupowym nie ma słodyczy :D:p
A tak serio, dziewczyny jeśli któraś z Was jest uzależniona od słodyczy :baffled: jak ja :baffled: to polecam herbatę z morwy białej. Miałam ją pić 3 razy dziennie, ale z moją systematycznością piję jak mi się przypomni i jest lepiej. Serio to działa :errr: Nie wierzyłam, ale teraz mogę śmiało polecić.
A u pani dietetyk nic nie zadziałało na mnie tak mocno jak wynik z tej diabelskiej maszyny :tak:czytaj waga :tak: dotyczący mojego wieku biologicznego... :frown: masakra :frown:
Ps pieczarki faszerowane kurczakiem i startymi pieczarkami całkiem nieźle smakują jak się człowiek przestanie oszukiwać, że wcale przecież nie jest tak źle, bo są grubsze ;-) ;) :-D
 
Muszę się z Wami podzielić moim dzisiejszym odkryciem :D
Po środowej wizycie u dietetyczki i wejściu na tą jej magiczną wagę :szok: o zgrozo :szok: zaczęłam mniej jeść, więcej się ruszać i myśleć przy robieniu zakupów.
Dziś odkryłam, że w portfelu może zostać więcej gdy w koszyku zakupowym nie ma słodyczy :D:p
A tak serio, dziewczyny jeśli któraś z Was jest uzależniona od słodyczy :baffled: jak ja :baffled: to polecam herbatę z morwy białej. Miałam ją pić 3 razy dziennie, ale z moją systematycznością piję jak mi się przypomni i jest lepiej. Serio to działa :errr: Nie wierzyłam, ale teraz mogę śmiało polecić.
A u pani dietetyk nic nie zadziałało na mnie tak mocno jak wynik z tej diabelskiej maszyny :tak:czytaj waga :tak: dotyczący mojego wieku biologicznego... :frown: masakra :frown:
Ps pieczarki faszerowane kurczakiem i startymi pieczarkami całkiem nieźle smakują jak się człowiek przestanie oszukiwać, że wcale przecież nie jest tak źle, bo są grubsze ;-) ;) :-D

Ja ostatnio schudlam 6kg [emoji7] tylko dzieki niejedzeniu slodyczy i fasfoodow :)
Cukier dziala jak narkotyk, bylam uzalezniona. Ostro wzielam sie za siebie i nawet grama slodyczy nie wzielam do ust. Bylo ciezko na poczatku ale po odwyku organizm juz nie wola o slodycze :)
Na chwile obecna od ponad miesiac waga stoi w miejscu [emoji1377] nie odchudzam sie teraz zeby nie zaklocic cyklu. Wroce do chudniecia jak juz bede miala malego babla w domu ;)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Muszę się z Wami podzielić moim dzisiejszym odkryciem :D
Po środowej wizycie u dietetyczki i wejściu na tą jej magiczną wagę :szok: o zgrozo :szok: zaczęłam mniej jeść, więcej się ruszać i myśleć przy robieniu zakupów.
Dziś odkryłam, że w portfelu może zostać więcej gdy w koszyku zakupowym nie ma słodyczy :D:p
A tak serio, dziewczyny jeśli któraś z Was jest uzależniona od słodyczy :baffled: jak ja :baffled: to polecam herbatę z morwy białej. Miałam ją pić 3 razy dziennie, ale z moją systematycznością piję jak mi się przypomni i jest lepiej. Serio to działa :errr: Nie wierzyłam, ale teraz mogę śmiało polecić.
A u pani dietetyk nic nie zadziałało na mnie tak mocno jak wynik z tej diabelskiej maszyny :tak:czytaj waga :tak: dotyczący mojego wieku biologicznego... :frown: masakra :frown:
Ps pieczarki faszerowane kurczakiem i startymi pieczarkami całkiem nieźle smakują jak się człowiek przestanie oszukiwać, że wcale przecież nie jest tak źle, bo są grubsze ;-) ;) :-D
Czyli co waga w dół?jeśli tak to gratuluje:tak:ja tam problemu ze słodyczami nie mam jakoś specjalnie.raz na jakiś czas coś zjem.No przed okresem więcej jem a tak to nie:no2:życzę wytrwałości i dalszych sukcesów na diabelskiej maszynie;)
 
Dzień dobry. Jeśli nie jest za późno, to i ja chciałabym do Was dołączyć. Może i mnie się uda zostać mamą w 2017. Mam 27 lat i mam prawie roczną córeczkę i tak jak StorAnia jestem uzależniona od słodyczy(!).
 
reklama
Czyli co waga w dół?jeśli tak to gratuluje:tak:ja tam problemu ze słodyczami nie mam jakoś specjalnie.raz na jakiś czas coś zjem.No przed okresem więcej jem a tak to nie:no2:życzę wytrwałości i dalszych sukcesów na diabelskiej maszynie;)
Ej jaka waga w dół? Po 4 dniach? Jak na razie to rozpoczynam walkę a co czas przyniesie zobaczymy :)
 
Do góry