reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

Witaj nimitii...powodzenia [emoji6]

Siwa, Alexandra jak samopoczucie wyczekiwania ?
U mnie dziwnie, czuje jakieś klucie i cmi mnie jajnik od wczoraj a owu była 4 dni temu a dziś coś mnie muli i to pewnie siła sugestii ale mogłaby by sobie iść w cholerę bo ciezko jest pracować .... jak to kobity potrafią sobie nawkrecać ... chyba tez musze ograniczyć podczytywanie forum ... eh

Napisane na SM-G7105 w aplikacji Forum BabyBoom
U mnie zero objawów. Nic nie czuje ale myślę że na razie za wcześnie. Pozdrawiam [emoji10]

Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ja za wcześnie wolę nie robić bo jak wyjdzie negatyw to potem będę się zastanawiać że a może za wcześnie zrobiłam i może jednak jestem i będę robić sto tysięcy testów w nadziei na pozytyw. Wiem bo przechodziłam to.
Wolę poczekać, choć bardzo mnie kusi, szczególnie kiedy widzę, że innym się udało. :)
Ostatnim razem gdy poroniłam udało się za pierwszym razem, liczę na to, że teraz będzie podobnie.
A jak nie to będziemy działać w kolejnym cyklu. :D
 
Cześć, melduję się po kilkudniowej przerwie. :)
Gratuluję wysypu nowych ciąż.... :cool2:
Iza, przykro mi.
Spark, w tym tygodniu testuję. :) Już nie mogę się doczekać a dziś dopiero 11 dzień po owu... więc najwcześniej testuję w piątek albo sobotę. Testu jeszcze nie kupiłam bo pewnie bym już go zrobiła.

Czy ja też bym mogła prosić o wpisanie mnie do Waszej pięknej tabelki?
Imię Karolina, 23 lata, cykl starań 1, termin @ nie wiem bo teraz mi się strasznie rozregulowały... i staram się o pierwsze dziecko. :)
Ale to jesli wiesz ze masz dzisiaj 11dpo, to pewnie termin @ za 3 dni, bo standardowa dlugosc fazy lutealnej to 14 dni :)


Ale potem wychodzi niestety jak u Izuni:-( :(ciąża biochemiczna o której nie mamy pojęcia i jest większe rozczarowanie
No ale kochana jak wolisz nikt ci nie będzie ci bronił;)najważniejsze by było ok
Rozumiem co masz na myśli.. Aczkolwiek ja uwazam, ze kazda ciaza to ciaza - etykieta "biochemiczna" wg mnie to jakis nietrafiony epitet medyczny idacy na "skróty", a de facto ta etykieta mówi po prostu tyle, ze na bardzo wczesnym etapie ciąża sie poroniła. Lekarzom sie chyba po prostu nie chce trudzic, zeby zawalczyc, zdiagnozować. Wytwarza się betahcg = jest ciąża. (pomijam kwestię zaśniadu czy raka gdy sie hcg wytwarza)
Wg mnie ciaza nie utrzymuje sie zawsze z jakiegos powodu. Trzeba ta przyczyne po prostu znalezc - co nie jest proste. I jesli sytuacja sie powtarza, to trzeba jak najwczesniej zaczac dzialac lekami. Ja np mam mutacje genu MTHFR, jak tylko dowiem sie o ciazy musze zaczac brac heparyne w zastrzykach (to tez powod dla ktorego chce szybko o ciazy wiedziec) - reszte leków biorę już w trakcie starań. Ale jak ktos ma np przeciwciala, to zeby ciaza sie utrzymala (zeby organizm sam jej nie zwalczał), to musi brac Encorton. itd..


Ja za wcześnie wolę nie robić bo jak wyjdzie negatyw to potem będę się zastanawiać że a może za wcześnie zrobiłam i może jednak jestem i będę robić sto tysięcy testów w nadziei na pozytyw. Wiem bo przechodziłam to.
hehe, dokladnie tak to dziala :) I mi to nie przeszkadza, tak wlasnie robię :) nawet jak dostaje @ to ja wciaż mam nadzieje, ze to moze nie @, tylko zmyłka ;)

Taka juz jestem i dobrze mi z tym. :)

Dodatkowo takie negatywy z dnia na dzien, coraz blizej @, przygotowują delikatnie, krok po kroku na to że w tym cyklu nie wyszlo. Wolę to, niż żyć w nadziei do ostatniego dnia cyklu i w terminie @ WIELKIE BUM => negatyw. Dla mnie to by bylo wiekszym rozczarowaniem, bo cale 14 dni wtedy moja nadzieja urosłaby do niewyobrażalnych rozmiarów :)

Ale ja mowie tylko jak mam ja, nie mowie ze to jest jedyny wlasciwy sposób, pewnie nie jest dobry dla wszystkich, bo kazdy jest inny, nikt tak nie musi robic, ja po prostu znalazłam swój własny sposób i sie nim i myslami, odczuciami i argumentami dzielę :)
...A jesli ktos odnajdzie w tym siebie i odnajdzie usprawiedliwienie dla wlasnego sposobu testowania, a przez co spokoj ducha, że nie robi źle mimo że wiekszosc sugeruje testować w dniu @, to bedzie mi milo.

6dpo... płyń czasie szybciej...
 
reklama
Do góry