Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
20 czerwca o 15 mam wizyte u poloznejjejciu juz za 2 tygodnie!!! Ale ten czas leci.
8tc [emoji7]
oczywiście chwal nam się potem, i niech czas Ci biegnie jak najszybciej pomyślałam wtedy, ze ja to chyba chciałabym żeby to jednak trwało jak najkrócej a Ty jak masz? Iza, zajmij się czymś np. kreatywnym, czymś innym niż myśleniem. Będzie co będzie. W końcu i my doczekamy się 2 kreseczek. Ostatnio wyczytałam, że 80% par zachodzi w ciagu pół roku. Optymistyczne podejście. Ale rzeczywiście nie ma co się spinać. Bardziej mi zależy, żeby było zdrowe, niż żeby było szybko. Przecież to nie wyścigi
Oo super
Ostatnio gadalam z kumpela która jest 8mc i mówi, że wolałaby żeby ta ciąża jeszcze trwała i trwała bo uwielbia ten stan i wolałaby żeby dłużej to się ciągnęło
w sumie 1 trymestr to moglyby sobie juz minac czuje sie dobrze ale nic nie widac jeszcze a bym chciala zeby juz bylo widac brzucholek typowo ciazowy bo tak to jakos mi dziwnie, juz kilka osob wie ale z pracy bo musialam powiedziec a nic nie widac takie to dla mnie malo realistyczne. JA CHCE JUZ BRZUSZEK !! [emoji16]
W ogoole Paraplu to rozumiem, że teraz mam wizualizowac, tak ?
nie zaszkodzi a moze pomoc ja sobie wizyalizowalam moment zaplodnienia, jak plemniko dopadaja jajeczko, jak jeden zapladnia, jak sobie leci to jajeczko do macicy i sie milo mosci w sciance Przedewszystkim to zdrowe maleństwo musi być . Zaczynam juz się martwić bo od marca i nic nie wychodzi. Teraz się zastanawiać czy to nie przez moją antykoncepcje. Ogólnie miałam już nie mieć dzieci bo mam synka i córeczkę ale tak mnie naszło ze chcem jeszcze jedno ze sama w szoku jestem.Iza, zajmij się czymś np. kreatywnym, czymś innym niż myśleniem. Będzie co będzie. W końcu i my doczekamy się 2 kreseczek. Ostatnio wyczytałam, że 80% par zachodzi w ciagu pół roku. Optymistyczne podejście. Ale rzeczywiście nie ma co się spinać. Bardziej mi zależy, żeby było zdrowe, niż żeby było szybko. Przecież to nie wyścigi
bedziemy się oczywiscie starac dalej, ale jesli nie mozemy nic zdzialac to chcemy adoptowac kogos kto nie moze miec rodzicow musimy najpierw przebrnac przez wesele... Dzisiaj zamowilam torta i ciasta :xTak, jak Paraplu napisała trzeba odczekać conajmniej 3 miesiące po pastylkach, czasem lepiej dłużej, żeby organizm doszedł do równowagi hormonalnej.
Ja dzisiaj rozmawialam z J. Ustaliliśmy, ze jezeli sie nie uda do paz/listopada to idziemy na szkolenie adopcyjne
Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
gratuluję 
