O'Hara
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Październik 2017
- Postów
- 3 645
Na razie Jotka potrzebuje przerwy z forum
Tak Ci napisała? Czy domniemasz?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Na razie Jotka potrzebuje przerwy z forum
Kurcze wracaj do zdrowia. Chłop da sobie radę. A Twoje zdrowie najważniejsze!!Witajcie dziewczyny. U mnie jest masakra niech już ten rok się kończy Jadę dziś do szpitala, leki mi nie pomagają,głowa dalej boli i doszły do tego wymioty. Martwię się, a i tak wiem że nie jest dobrze. Jakby to było nic złego to by już przeszło.... Nie chce tylko zostać w szpitalu na święta... Zrobiłam dziś zakupy świąteczne i teraz myślę jak mąż sobie poradzi sam z przygotowaniami... Najwyżej na wigilię pojedzie do brata a w święta to nie wiem. Niech nic nie robi tylko kupi jakies gotowce w sklepie. Prezenty świąteczne też kupiłam, to tylko słodycz musi dokupić... Boże ja się martwię jak on sobie da radę a jeszcze nie wiem co lekarz powie w głębi serca mam wielką nadzieję że nie zostanę w szpitalu
Pisałam z nią na prv
Tak czekam na męża i mnie zawiezie w razie czego gdybym została na jakiejś obserwacji to musi ktoś samochód zabrać więc sama nie pojadę. Mam nadzieję że zrobią mi wszystkie badaniaNo koniecznie Cię musza przebadać od stop do głów! Koniecznie! Czyli jeszcze dzisiaj jedziesz?
Tak czekam na męża i mnie zawiezie w razie czego gdybym została na jakiejś obserwacji to musi ktoś samochód zabrać więc sama nie pojadę. Mam nadzieję że zrobią mi wszystkie badania
Kochana trzymamy kciuki ! Wiem, że wolałabys święta spędzić w domu ale jeśli masz takie objawy i to od kilku dni to nie można tego bagatelizować! Oni tam Cię przebadają i na pewno nie będę trzymali dłużej też trzeba.Witajcie dziewczyny. U mnie jest masakra niech już ten rok się kończy Jadę dziś do szpitala, leki mi nie pomagają,głowa dalej boli i doszły do tego wymioty. Martwię się, a i tak wiem że nie jest dobrze. Jakby to było nic złego to by już przeszło.... Nie chce tylko zostać w szpitalu na święta... Zrobiłam dziś zakupy świąteczne i teraz myślę jak mąż sobie poradzi sam z przygotowaniami... Najwyżej na wigilię pojedzie do brata a w święta to nie wiem. Niech nic nie robi tylko kupi jakies gotowce w sklepie. Prezenty świąteczne też kupiłam, to tylko słodycz musi dokupić... Boże ja się martwię jak on sobie da radę a jeszcze nie wiem co lekarz powie w głębi serca mam wielką nadzieję że nie zostanę w szpitalu