reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

reklama
Kurcze urwalam sie dzisiaj szybciej z pracy, bo tak sie stresuje tym lekarzem ze juz nie myslalam logicznie ;) zrobilam teraz test owu i nie ma nic... masakra :( tak sie boje, ze mi powie lekarz, ze owulacji nie bedzie... :( mam takie zle przeczucia.
Nie stresuj się na zapas, zobaczysz, że wszystko będzie dobrze, mi testy też nic nie pokazywały a na monitoringu okazało się, że jest ok :)
 
Ale miałam stron do nadrobienia, masakra... My przerabialiśmy przez weekend tą gorszą stronę rodzicielstwa, choroba dziecka... W nocy z piątku na sobotę syn dostał gorączki 40 stopni i mieliśmy duży problem, żeby ją zbić, dopiero wczorajsza wizyta w szpitalu nas trochę uspokoiła, ale co mieliśmy stresu przez te dni to nasze...
 
Ale miałam stron do nadrobienia, masakra... My przerabialiśmy przez weekend tą gorszą stronę rodzicielstwa, choroba dziecka... W nocy z piątku na sobotę syn dostał gorączki 40 stopni i mieliśmy duży problem, żeby ją zbić, dopiero wczorajsza wizyta w szpitalu nas trochę uspokoiła, ale co mieliśmy stresu przez te dni to nasze...
Ją sieje panikę jak syn ma 39 [emoji23] a co dopiero 40 [emoji33][emoji33][emoji33] ale to dlatego że przez 3 lata bardzo rzadko gorączkował i max 38

Napisane na NEM-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ją sieje panikę jak syn ma 39 [emoji23] a co dopiero 40 [emoji33][emoji33][emoji33] ale to dlatego że przez 3 lata bardzo rzadko gorączkował i max 38

Napisane na NEM-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Moja córka gorączkę miala może z dwa razy w życiu. Ale fakt choroba dziecka i w dodatku, jak gorączka dochodzi to straszne patrzeć, jak własne dziecko cierpi.

f2wlk6nllyt56xuu.png

201702250929.png
 
Ją sieje panikę jak syn ma 39 [emoji23] a co dopiero 40 [emoji33][emoji33][emoji33] ale to dlatego że przez 3 lata bardzo rzadko gorączkował i max 38

Napisane na NEM-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Mój też nie chorował, w lipcu miał trzydniówkę a tak to czasem lekki katar i tyle, ale odkąd poszedł do żłobka to jest tragedia, co kilka dni chory, ale też raczej katar, ewentualnie kaszel i lekko podwyższona temperatura, ale szybko przechodziło, a teraz niby poza gorączką nic nie miał, ale widok tak rozpalonego dziecka to dla rodzica coś strasznego więc musieliśmy jechać i zrobić mu badania
 
Mój też nie chorował, w lipcu miał trzydniówkę a tak to czasem lekki katar i tyle, ale odkąd poszedł do żłobka to jest tragedia, co kilka dni chory, ale też raczej katar, ewentualnie kaszel i lekko podwyższona temperatura, ale szybko przechodziło, a teraz niby poza gorączką nic nie miał, ale widok tak rozpalonego dziecka to dla rodzica coś strasznego więc musieliśmy jechać i zrobić mu badania
Jasne. Mój chodził rok do żłobka i teraz od września poszedł do przedszkola. W żłobku nie chorował praktycznie wcale, a teraz w przedszkolu się zaczęło :/
Ale już mam porównanie mniejsza , prywatna placówka a większą publiczna

Napisane na NEM-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Jasne. Mój chodził rok do żłobka i teraz od września poszedł do przedszkola. W żłobku nie chorował praktycznie wcale, a teraz w przedszkolu się zaczęło :/
Ale już mam porównanie mniejsza , prywatna placówka a większą publiczna

Napisane na NEM-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Czyli rozumiem, że żłobek był prywatny a teraz przedszkole publiczne, tak?
 
Nie stresuj się na zapas, zobaczysz, że wszystko będzie dobrze, mi testy też nic nie pokazywały a na monitoringu okazało się, że jest ok :)
Stresuje sie jedynie dlatego, ze zawsze mi wychodzily, a teraz nagle nie :( jeszcze jest opcja ze znowu bede miala pozno owulacje ok 20 dnia, to na pozytyw jest jeszcze czas..
 
reklama
Czyli rozumiem, że żłobek był prywatny a teraz przedszkole publiczne, tak?
Tak dokładnie.
Żłobek w dobudówce prywatnego domu, grupa 13 dzieci, jedna ciocia. I przede wszystkim nie było nagrzane jak w piecu a to dla mnie bardzo ważne . Syn od wiecznie gorących grzejników wiecznie oskrzela łapał... I dlatego też zmieniliśmy mieszkanie z centralnym na mieszkanie z piecem dwufunkcyjnym. Piec włącza się wtedy gdy temperatura spada poniżej tej która ustawiliśmy na sterowniku pieca (21 stopni), a kaloryfery są ciepłe tylko wtedy gdy piec się włączy by dogrzać do żądanej temperatury.
Teraz w publicznym jest 6 grup po prawie 30 dzieci...
Do każdej grupy 3 Panie. I gorąco tam tak że szok...
Więc i młody wiecznie katar i kaszel... (Prócz tego nic mu nie jest bo chodzę do lekarza raz w tygodniu jak znów zaczyna się katar i kaszel który notabene potrafi trwać i 3 tygodnie) i odpukac osłuchowo czysty, gardło zawsze czyste, uszy też.
Podejrzewam że będę musiała mu w lecie zrobić testy na roztocze.

Napisane na NEM-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry