Mirakulum
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Lipiec 2017
- Postów
- 3 152
poryczalam sie w aucie przez Ciebie tak Mnie rozczulilas. Jakbym poczula twoj bol i niemoc ktory czulam kiedy walil mi sie swiat w zwiazku z inna sytuacja mimo wlozonych sil w walke.Cale szczescie,ze moj maz nie ma parcia na dziecko bo jak by mial to bym sie dopiero zalamala, mowi,ze jak bedzie to bedzie jak nie to ok, najwazniejsze ,ze jednego synusia mamy i tyle. A ja sie uparlam na drugie i koniec, chce i juz a z drugiej strony czy tak naprawde chce az tak duzo? drugie dziecko, niektorzy cholera maja 5-7.
Fajnie,ze jest to forum, ktos Cie rozumie, ma podobnie itd... jak robicie testy to czekam z niecierpliwoscia jak na swoj ale potem jak jest wysyp pozytywow a ja znowu nic to zalamka i zawsze wszystkie tylko nie ja juz iles dziewczyn sie pozmienialo a ja ciagle w miejscu......
Aj nie smece wam juz ide jakis obiad zrobic, potem za ciag dalszy remontu sie wezme to moze te zle mysli odejda, wieczorkiem zajrze co u was pa
Naczytalam sie juz wiele przez ten krotki czas od kad sie staram i cofajac sie wstecz bo interesowalam sie temat juz duzo wczesniej i wszedzie tylko pisza, nie stresuj sie... jedz na wakaccje... odpocznij.... i tak zaczelam to analizowac...... jaki to ma kuzwa zwiazek... podobniez Ma z hormonami, ma z prolaktyna.. ktora skacze jak chce... ale kurcze... wielu osobm udaje sie mimo obciazonego organizmu.
nie wiem
byly osby ktorym sie udalo po latach staran kiedy odpuscili.. ale moze leki pomogly a relax wspomogl caly proces..kto wie
pisalas ...lekarze mowia ze wszystko ok i tu sie czlek cieszy choc tak naprawde nie wiedza wszystkiego. znowoz jak nie wychodzi mimo dobrych wynikow to nie wiadomo tak naprawde z czym walczyc.
a co bierzesz, co stosujesz? wspomagasz sie czyms?
A Maz badal sie?
wiem ze stres juz Cie dobija niemilosiernie ale moze faktycznie warto udac sie do innego lekarza i z kims innym przeanalizowac wyniki badan, moze podsunie inne rozwiazanie..ilu lekarzy tyle opini przeciez
pomodle sie Monia za Ciebie, bys predko ujrzala te II kreseczki ale postaraj sie prosze myslec tez o swoim synku, powinie dac Ci sile... swoim usmiechem, pomysl jakim szczecie jest a to nie pozwoli Ci sie zalamac..zycie jest bardzo kruche
wierze ze w koncu sie uda [serce]