reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

Dzięki kochana :* Ja ciąże w sumie długo odkładałam bo 5 lat więc może dlatego teraz jestem taka jakaś pełna obaw i wystraszona, że ja się jednak nie nadaję.
Ola a jak ja sie nie nadaje. Wydaje mi sie , ze nie radze sobie z jednym synkiem (mimo ze wokolo wszyscy mi mowia, zeale jest madry, ułożony i grzeczny) , a cojak dopiero z dwojgiem dzieci. =( boje siesie jak cholwra co to bedzie, ale cóż jakos bedzie.

Przy pierwszej ciazy dopiero jak sie udalo bo jakos dotarly do mnie konsekwencje tej decyzji. Ale moj wtedy nazeczony wspieral mnie calym sobia.. nawet jak w 8miesiacu mial wypadek i ja musialam go kąpać on był zły, ze zaraz bede mialaw dwoje dzieci i on nie bedzie mi mogl pomagać, wtedy wsparlam go ja i mimo wszystko od samegonowa poczatku staral sie wspierać i tak naprawde dopiero wtedy,po wypadku zrozumialam ze musze dac rade i sie na matke i. Zone nadaję=) ot takie wspomnienie
 
reklama
Ola a jak ja sie nie nadaje. Wydaje mi sie , ze nie radze sobie z jednym synkiem (mimo ze wokolo wszyscy mi mowia, zeale jest madry, ułożony i grzeczny) , a cojak dopiero z dwojgiem dzieci. =( boje siesie jak cholwra co to bedzie, ale cóż jakos bedzie.

Przy pierwszej ciazy dopiero jak sie udalo bo jakos dotarly do mnie konsekwencje tej decyzji. Ale moj wtedy nazeczony wspieral mnie calym sobia.. nawet jak w 8miesiacu mial wypadek i ja musialam go kąpać on był zły, ze zaraz bede mialaw dwoje dzieci i on nie bedzie mi mogl pomagać, wtedy wsparlam go ja i mimo wszystko od samegonowa poczatku staral sie wspierać i tak naprawde dopiero wtedy,po wypadku zrozumialam ze musze dac rade i sie na matke i. Zone nadaję=) ot takie wspomnienie
Jotka <3 Mówię sobie, że strach ma wielkie oczy, pewnie nigdy nie będzie ten najlepszy moment na podjęcie decyzji o dziecku a lata lecą, skoro mimo wszystko chcę mieć dziecko to nie ma na co czekać, bo kiedyś i tak trzeba przez to przejść i stawić temu czoła :) W końcu nie będę z tym sama, mam M, który mnie kocha, który jest dobrym tatą i wiem, że szaleje na punkcie dzieci :) Musi być dobrze.
 
1509083540-d4d3eecd532f0617-aaaaaa.jpeg

1509083623-8c701afd68c82ea8-aaaaaa.jpeg

1509083699-00df7fee110e5ef5-aaaaaa.jpeg

1509083738-bd0490d38fdfbd80-aaaaaa.jpeg

Tyle znalazlam na tel.

f2wlk6nllyt56xuu.png

201702250929.png

To ja bardziej w te strone;)

Kiedys na zamowienie fraz czasem

Rysowalam na scianCg postacie bajkowe to tak.


Ost brak czasu
 

Załączniki

  • 20170704_202330-1494x2656.jpg
    20170704_202330-1494x2656.jpg
    747,8 KB · Wyświetleń: 55
  • 20170316_232303-2656x1494.jpg
    20170316_232303-2656x1494.jpg
    811,8 KB · Wyświetleń: 55
Cześć :* ale zescie sie wczoraj rozpisaly :)

Zrobilam dzis test i zaluje. Bo jest cien kreski, ale bardzo delikatny. Kurde no, moglam poczekac do poniedziałku, bo jak przyjdzie okres i sie zawiode? A moze to wina testu. Moze negatyw sie tak odznacza? No a moze ja po prostu juz widze to co chce widziec? :/
Jaki robiłaś?

Napisane na Redmi Note 3 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ja to sobie myślę, że chyba za dużo o tym myślę, bo jakoś się boję samej ciąży i porodu. Niby chce dziecka, uwielbiam dzieci a jednak jest jakiś taki lęk, że może ja się nie nadaję na mamę. Wczoraj jak byłam w rossmannie po testy to była dziewczyna w zaawansowanej ciąży i sobie pomyślałam, że siebie nie widzę z takim brzuchem. Już samo trzymanie w ręce testy wprawiło mnie w lekki stres, ale w domu już kusiło, żeby zrobić :p Mam nadzieję, że to chwilowy stres i takie małe panikowanie i że jest ze mną wszystko ok :szok: Czuję się taka rozdarta bo tak jakbym zarówno chciała i nie chciała.

Ja mam podobne odczucia:) także mysle ze z nami wszystko OK.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry