To samo moglaby Ci powiedzieć osoba starając się 3razy dłużej o dziecko od Ciebie, że jak była na Twoim etapie to jeszcze myślała pozytywnie - "a Ty dopiero po 2latach starań dopiero zobaczysz".
Wiem że masz tendencje do pesymizmu i znając Twoja przeszłość wydaje się to zrozumiałe.. co nie zmienia jednak faktu że są ludzie co mają gorzej od Ciebie ale Ty nigdy tego do siebie nie dopuszczasz.. ktoś pisze "staramy się 5 cykl" to zaraz Twój komentarz "ah a my już 9ty.. więc jeszcze się nie załamuj". To tak, to jest pesymizm pełna para!
Są ludzie którzy i 2 lata starań mają za sobą i nadal wierzą.. mnie udalo się za pierwszym, kto wie co by było gdybym starała się dłużej? Nie wiem tego ja, a tym bardziej nie wiesz tego Ty.
"Znamy siebie na tyle, na ile nas sprawdzono".
Porównywanie niczego nie udowadnia ale Ty dziewczyna krócej starajacym się zawsze pokazujesz przykład siebie, że masz gorzej.. są dziewczyny starsze od Ciebie, bez dziecka i co? No są też tacy ludzie ale Ty w ogóle nie bierzesz tego pod uwagę. Masz cudowna córkę, faceta, ślub przed sobą i młody wiek.. Wiem że z pragnieniem posiadania dziecka ciężko jest walczyć ale Ty masz na kogo przelac te miłość! Jeśli dane jest Wam mieć dziecko, to to dziecko mieć będziecie.
W moim wieku miałaś już swoją córe i co, też mam Ci to "wyrzucać" i pisac "x całym szacunkiem ale gdybyś była w moim wieku i nie miała dziecka to też mogłabyś się denerwować"..?
Nie pisze tego broń Boże po to żeby wciskać kij w mrowisko... ale tyle się mówi o pozytywnym nastawieniu, i ja w to wierzę! Po prostu trzeba odpuścić. Badania naukowe pokazują, że podczas takiego stresu organizm wydziela hormony i krzyczy "to nie jest dobry czas na ciążę" i zarodek nie jest nawet w stanie się zagniezdzic..
Musisz z tym walczyc!
Mnie dobre informacje podnosily na duchu, na forach widziałam dziewczyny z 2 kreseczkami i cieszyłam się bo wiedziałam, że jeśli tylu osobom się udało, to mnie też się uda
Ty masz inny charakter i to widać.. "czuje że wam wszystkim się uda a mnie nie" , "moja koleżanka jest w ciąży i trochę się tym zdolowalam", "świat jest niesprawiedliwy od razu zaczęli się starać i się udało a u nas jak nie było tak nie ma"..
Kiedy pisałam o mojej ciąży cieszyłam się i pisałam to d9 wszystkich, t6lko Tobie napisałam osobno "tak mi niezręcznie Elodia się cieszyć swoim szczęściem wybacz". Tylko Tobie bo już na tyle Cię znam i Wiem, że może i chciałabyś się cieszyć z innymi ale tak na prawdę Cię to dołuje.
Masz kontakt z specjalistami, umów sie, porozmawiaj o tym bo musisz ten pesymizm w sobie przezwyciężyć , inaczej nie będzie dobrze:/
Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom