reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

reklama
Witam z rana dziewczynki. Matki stulecia ciąg dalszy. Dziecko na 8 do szkolya ja przespalam budzik i o 7:20 się obudziłam i w 20 minut na szybko śniadanie ubieranie czesanie....ale ogarnięte na szczęście. Już mloda do szkoly wyszla.

f2wlk6nllyt56xuu.png

201702250929.png
 
Hej :) powiedzcie o co chodzi z tym linkiem do staraczek 2018?

Kurka, chyba te testy owu to jakiś pic na wode. Czułam owu od pt do pon rano a tu wczoraj wyszły dwie kreski o prawie równym zabarwieniu. Albo to u mnie się coś pieprzy...

Poza tym powiem Wam ze mam wrażenie ze znów nam się nie udało... może to głupie ale mysle ze powinnam się czuć jakoś inaczej czy coś. A czuje się normalnie, standardowo...


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Hej :) powiedzcie o co chodzi z tym linkiem do staraczek 2018?

Kurka, chyba te testy owu to jakiś pic na wode. Czułam owu od pt do pon rano a tu wczoraj wyszły dwie kreski o prawie równym zabarwieniu. Albo to u mnie się coś pieprzy...

Poza tym powiem Wam ze mam wrażenie ze znów nam się nie udało... może to głupie ale mysle ze powinnam się czuć jakoś inaczej czy coś. A czuje się normalnie, standardowo...


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Ja mam to samo, zero objawów i jak czytam, że niektóre z Was mają mdłości, bóle brzucha i piersi to mi się robi smutno, że u mnie nic, z wyjątkiem dzisiejszego incydentu, którego nie jestem do końca pewna bo byłam na pół śpiąca. Pocieszam się tylko tym, że może mam podobnie do siostry, bo ona nie miała żadnych dolegliwości a o ciąży dowiedziała się dopiero w 8 tygodniu :p :szok:
 
Ja z kolei zawsze chcialam mieć parkę. Po cochu marzę o synku, chociaz wiadomo, jak trafi się druga córa to też będzie super :-) Jak będzie córa, to nie ma bata, musi być Kasia - już się na to imię uparłam i nie zmienie zdania, ale M tez sie to imie podoba w razie czego:-) z imieniem dla ewentualnego chłopca to trudniej bo tutaj sporo imion jest w kandydaturze :-D póki co Wojciech albo Łukasz :-)

f2wlk6nllyt56xuu.png

201702250929.png
Uwielbiam temat imion=)

J sie trfi synek to chyba juz defuilitywnie bedzie Wiktor=) a jakz córka nie wiemy nadal sa typy ale nic konkretnego nie zapadło. Dagmara,Wanda lub Joanna
 
Ja też lubię temat imion :) Nam się podoba Kajetan i Lilianna :D Lubię imiona, które można zdrabniać np Kajtek, Kajtuś, Kajek, Lili, Lila, Lilcia :)
 
Ja mam wlasnie na odwrod, lubie imoona Twarde=) ale ta Joasia za mna chodzi jakoś.
Asia mi się też podoba ale u mnie uparlam się w razie czego na Kasię :-) a z chłopięcych oprocz Wojtka i Łukasza podoba mi się jeszcze Maciej,Marcin, Daniel i Krzysztof :-) wiec bedziemy mieli w czym wybierac.

Tak samo z dziewczynkowym imieniem uparlam się na Laurę - no musiała być, innych kandydatek pod uwagę nie bralam hehe

f2wlk6nllyt56xuu.png

201702250929.png
 
reklama
To w takim razie jak można pisać "jak będziesz miała swoje to zobaczysz"?
Jak nie wiadomo jakie będzie moje dziecko? A jeśli Ty z Twoim nie masz takich problemów, to jakim prawem mówisz mi "zobaczysz jak będziesz miała swoje" jak sama nie wiesz jak to jest?
Ty masz jedno, ja w ciągu kilku lat swojej pracy mam co roku 25 dzieci. Co nie jestem ich mama i ich nie wychowuje? Spędzam z niejednym więcej czasu od ich matek.
Niestety takimi argumentami mnie nie przekonasz:)

Z maluchami mam kontakt codziennie, wiem co można od nich wymagać a czego nie. Jak słyszę dyrekcję co wchodzi tylko do 6latkow "no twoje małe bąbelki są jeszcze takie malutkie i..." to szlak mnie trafia.
Gdybym moim malutkim bąbelkom pozwoliła "bo są jeszcze malutkie" to nie wiem co by Panie w szkole z nimi zdobiły.
Moje maluchy są bardzo samodzielne. Po paru mscach same potrafią się ubrać, same jedzą, potrafią usiedzieć na dywanie przez pewien czas, słuchają, wykonują polecenia i przestrzegają zasad - bo właśnie ich potrzebują, aby czuć się bezpiecznie.
I proszę mi uwierzyć - przychodzą do nas coraz bardziej infantylne dzieci, które chcąc zachęcić do samodzielności powiedzą "ja nie umieeeem, jestem jeszcze maluuuutkiii, weź opaaa" bo mama traktuje dziecko jak niemowlaka. 3 latek i z butla do przedszkola przychodzi.
Tak jest niestety. Ja pracuje ż dzieckiem cały dzień, chwalę za samodzielność a potem przychodzi mama, książę bądź księżna siadają i proszę mamo-obsłuż mnie. Nie ubierzesz mi butów? To siedzę i czekam. Przyszła babcia nie mama? To ci pokaże na co mnie stać.

Tak to niestety wygląda..

I nie mówię tego personalnie do Ciebie, tego się bałam, że ktoś poczuje się urażony... tak po prostu jest, obserwuje to od kilku lat. I nigdy się nie zgodzę ż tym, że dziecko jest za małe, że może coś tam bo jeszcze nie rozumie... guzik prawda

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
A moje dziecko czy w żłobku czy w teraz już w przedszkolu anioł, ulubieniec Pań, najsłodszy, najkochańszy bla bla bla. A w domu ?
Może nie diabeł wcielony, ale potrafi się i wydzierać.. niestety tłumaczenie czasem u Niego nic nie daje, dostaje jeszcze gorszych ataków, więc najlepiej ignorować. Dzieci przy obcych zachowują się zupełnie inaczej niż przy swojej mamie. Niestety. My właśnie nie pozwalamy mu na wszystko i stąd te wojny. Nigdy nie dokucza wprost przeciwnie bardzo do dzieci ciągnie.
Mam przyjaciółkę pracująca w żłobku, dodatkowo sama jest mamą i zawsze też powtarza : dziecko w przedszkolu czy w żłobku jest zupełnie inne niż w domu.
Nikt nikogo nie chce obrażać tylko po prostu punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :)
A tak btw dziewczyny które są przedszkolakami może podpowiecie co zrobić bo u nas Panie rozkładają ręce. Młody zaczął od września Przedszkole. Mamy grupę mieszana 3/4 latkow. No i trafił nam się taki bandzior 4 latek w grupie. Akurat mojemu Aleksowi i synowi pielęgniarki bardzo ten chłopak imponuje, ciągną do Niego, a ten mały gad co nie zrobi zwala na nich. Panie całe szczęście się zorientowały, ale zupełnie z tych chłopakiem nie mogą sobie poradzić. Zabiera dzieciom zabawki, bije, obraża. W grupie mamy bardzo wrażliwego chłopca który ciężko przechodził adaptacje, a ten chłopczyk powiedział mu: mama po Ciebie nie przyjdzie bo jesteś brzydki. Ja nie wiem skąd u takich dzieci takie hasła... Rozwala wszystkie zajęcia czy to z rytmiki czy angielskiego.. Panie mówią że przez tyle lat co pracują nie miały takiego dziecka.. Przeniesienie tego chłopaka nie wchodzi w grę.. nie ma miejsc w czterolatkach. A nam matkom innym dzieci aż słabo na myśl że to jeszcze tyle lat przed nami. Jak ten chłopak jest chory i go nie ma to Panie mówią, że one z naszą grupą to odpoczywają a nie pracują bo inne dzieci w grupie to anioły.

Napisane na NEM-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry