reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

Pewnosci do owulacji to nie mam sugeruje sie ze ciezko z tym moim okresem bardzo roznie jest. Zreszta jak staralam sie o pierwsze dziecko owulki nie bylo i chyba tym sie sugeruje
 
reklama
Ja cie! Ale skrobiecie.. ile problemów=( beny tak jak dziewczyny radzą zmienic lekarza! Denerwuja mnie takie lekareczki co badan nie zrobią, a juz leczą! O zgrozo.


Ja pierwszy dzien w pracy! O masakro, po co ja na ten urlop szlam =(
 
U nas Kochana jest pewne, że owu była tydz pózniej. Miałam usg cztery dni po ostatnim serduszkowaniu i było jajo w mega grubej otoczce. Gin twierdził, ze nie ma szans żeby samo pękło i miałam brać lutke ale natychmiast odstawić synka od piersi. Nie wzięłam lutki i chyba dlatego zaszłam bo dwa dni pózniej mega krecha była [emoji3]
Na teście owu ma sie rozumieć.
Ale byłam pewna ze stracony cykl.



atdc9vvjjmdvtt7b.png

Z całym szacunkiem dla Twojego gina ale to co wziął za dziwny pęcherzyk z grubą otoczką, mogło być już ciałkiem żółtym :laugh2:
Oczywiście to tylko moja teoria ale potwierdza ją termin porodu. Interesuje mnie to osobiście bo prawdopodobnie ja miałam wczesną owulację. Według gina (lekarze kochają statystyki i szablonowe myślenie) zapłodnienie przed 10dc nie ma prawa skończyć się sukcesem, ponieważ macica nie ma jeszcze dość grubego endo. Kocham tą arogancję medyków wobec praw natury :laugh2:
 
Z całym szacunkiem dla Twojego gina ale to co wziął za dziwny pęcherzyk z grubą otoczką, mogło być już ciałkiem żółtym :laugh2:
Oczywiście to tylko moja teoria ale potwierdza ją termin porodu. Interesuje mnie to osobiście bo prawdopodobnie ja miałam wczesną owulację. Według gina (lekarze kochają statystyki i szablonowe myślenie) zapłodnienie przed 10dc nie ma prawa skończyć się sukcesem, ponieważ macica nie ma jeszcze dość grubego endo. Kocham tą arogancję medyków wobec praw natury :laugh2:

Porod miałam wywoływany bo pojawiły sie skurcze częściowo rozwarcie i męczyło Malutkiego, tętno zaczynało spadać.
Termin porodu z OM mam na za dwa tyg
Moja koleżanka ma dzidzia z 8dc cyklu wiec teoretycznie wszystko może zaskoczyc [emoji1307][emoji1307][emoji1307]


atdc9vvjjmdvtt7b.png
 
Bertha dobrze mówi. A masz pewność, że owu nie masz? Robione miałaś jakiekolwiek badania? Usg potwierdzające pęknięcie pęcherzyka?

Zgadza się. Ale branie dupka od 16 dc bez monitorowania cyklu może być ryzykowne. Bo jeżeli do 15 dc nie będzie owulacji to duphaston może ją zablokować.....

Beny tak jak mówi Bertha idź do innego lekarza/zrób sama badania
Branie duphastonu bez sprawdzenia czy była owulacja to nie najlepszy pomysł... Przechodziłam przez to - miałam brac od 16 dnia cyklu a okazało się że owu mam dopiero w 19. Oczywiście w cyklach w których brałam duphaston od 16 dnia nie miałam owu.
 
reklama
Do góry