reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

Ahh szkoda gadać, najpierw kłótnia o jego wieczne granie na telefonie, budzi się z telefonem, chodzi spać z telefonem "bo spadnie w rankingu", 2 razy w tygodniu na mecze, zero czasu dla nas, z wyjątkiem zakupów... potem pretensje, że non stop na jakieś badania moczu mnie musi zawozic a to moja wina bo dalej do pracy chodzę (co ma bakteria do pracy to ja nie wiem) i mówi, że jak z dzieckieem coś nie tak będzie to to moja wina bo pracuję i o siebie nie dbam...
Jeszcze wczoraj weszłam na laptopa bo chciałam mamie przejazd z DE znaleźć na sb a tam w ostatnio zamknietych stronach jakiś pornnos... poczułam się tak cholernie źle, że pół nocy przeplakalam, tym bardziej, że mimo ciąży nie bronię mu się kochać, a mimo to od prawie 3 tyg nic, teraz już wiem czemu... jest mi beznadziejnie

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
No nie!!! Jesteś taka wspaniała osoba, tyle się staraliscie a ten foch, bo na badania Cię musi zawieźć??? Masakra. No i ten pornos... nie rozumiem skoro możecie się przytulać. Może się boi o dziecko. Czasem taki jest gdzieś strach. Kochana wyjedź do mamy, odpocznij. Dziecko wszystkie te nerwy czuje. Pogoń gi z mieszkaniem, bo jak tak dalej pójdzie to zobaczysz, ze z tesciami zostaniecie :/
 
reklama
Mififii myślę, że endo Cię wypyta o większość ważnych rzeczy, o tarczyce, może o krzywe insulinowe i glukozowe, hormony itd.

Oczywiście, że mu powiedziałam, napisałam mu jeszcze na meczu jak był, że niech sobie dalej ogląda pornole i gra bo my już goo w takim razie do niczego nie potrzebujemy... odpisał mi: weź skończ...

Jak wrócił to powiedziałam mu, że ma mniee nie dotykać bo się nim brzydze... Oczywiście nie mogłam wykrzyczeć wszystkiego (minus mieszkania z tesciami), on tylko, że nas kocha i boi się o dziecko dlatego nie ma przytulanek (tak jasne... już raz była akcja z pornosami, mieliśmy się wtedy rozstać, sądzę, że zmieniło się tylko too, że teraz usuwa historię przeglądarki! ) i ma pretekts... czuję się taka nieatrakcyjna i żałosna przez to wszystko, jakbym była mu tylko potrzebna do zrobienia dziecka... co chwilę płaczę... nie mam ochoty go wiedzieć, słuchać i w ogóle...ahhh

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Mififii myślę, że endo Cię wypyta o większość ważnych rzeczy, o tarczyce, może o krzywe insulinowe i glukozowe, hormony itd.

Oczywiście, że mu powiedziałam, napisałam mu jeszcze na meczu jak był, że niech sobie dalej ogląda pornole i gra bo my już goo w takim razie do niczego nie potrzebujemy... odpisał mi: weź skończ...

Jak wrócił to powiedziałam mu, że ma mniee nie dotykać bo się nim brzydze... Oczywiście nie mogłam wykrzyczeć wszystkiego (minus mieszkania z tesciami), on tylko, że nas kocha i boi się o dziecko dlatego nie ma przytulanek (tak jasne... już raz była akcja z pornosami, mieliśmy się wtedy rozstać, sądzę, że zmieniło się tylko too, że teraz usuwa historię przeglądarki! ) i ma pretekts... czuję się taka nieatrakcyjna i żałosna przez to wszystko, jakbym była mu tylko potrzebna do zrobienia dziecka... co chwilę płaczę... nie mam ochoty go wiedzieć, słuchać i w ogóle...ahhh

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Kochana brak mi słów na tych facetów!!

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Mififii myślę, że endo Cię wypyta o większość ważnych rzeczy, o tarczyce, może o krzywe insulinowe i glukozowe, hormony itd.

Oczywiście, że mu powiedziałam, napisałam mu jeszcze na meczu jak był, że niech sobie dalej ogląda pornole i gra bo my już goo w takim razie do niczego nie potrzebujemy... odpisał mi: weź skończ...

Jak wrócił to powiedziałam mu, że ma mniee nie dotykać bo się nim brzydze... Oczywiście nie mogłam wykrzyczeć wszystkiego (minus mieszkania z tesciami), on tylko, że nas kocha i boi się o dziecko dlatego nie ma przytulanek (tak jasne... już raz była akcja z pornosami, mieliśmy się wtedy rozstać, sądzę, że zmieniło się tylko too, że teraz usuwa historię przeglądarki! ) i ma pretekts... czuję się taka nieatrakcyjna i żałosna przez to wszystko, jakbym była mu tylko potrzebna do zrobienia dziecka... co chwilę płaczę... nie mam ochoty go wiedzieć, słuchać i w ogóle...ahhh

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Trzymaj się kochanie, proszę Cię nie denerwuj się. [emoji9][emoji9][emoji9][emoji9]
Wiem, że Ci źle, przykro i w ogóle masz go w dupie, ale po raz kolejny Ci powtorze, że tak długo walczylas o tego małego babla, że tylko Wy się teraz liczycie.
Jestem z Tobą myślami!
 
Mififii myślę, że endo Cię wypyta o większość ważnych rzeczy, o tarczyce, może o krzywe insulinowe i glukozowe, hormony itd.

Oczywiście, że mu powiedziałam, napisałam mu jeszcze na meczu jak był, że niech sobie dalej ogląda pornole i gra bo my już goo w takim razie do niczego nie potrzebujemy... odpisał mi: weź skończ...

Jak wrócił to powiedziałam mu, że ma mniee nie dotykać bo się nim brzydze... Oczywiście nie mogłam wykrzyczeć wszystkiego (minus mieszkania z tesciami), on tylko, że nas kocha i boi się o dziecko dlatego nie ma przytulanek (tak jasne... już raz była akcja z pornosami, mieliśmy się wtedy rozstać, sądzę, że zmieniło się tylko too, że teraz usuwa historię przeglądarki! ) i ma pretekts... czuję się taka nieatrakcyjna i żałosna przez to wszystko, jakbym była mu tylko potrzebna do zrobienia dziecka... co chwilę płaczę... nie mam ochoty go wiedzieć, słuchać i w ogóle...ahhh

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Co chcesz teraz zrobić?? Wyniesiesz się do mamy? Trzymaj się kochanie [emoji8] dzidziuś i Ty jesteście teraz najważniejsi [emoji8]



qdkkj44j6bi2vbec.png
 
Mififii myślę, że endo Cię wypyta o większość ważnych rzeczy, o tarczyce, może o krzywe insulinowe i glukozowe, hormony itd.

Oczywiście, że mu powiedziałam, napisałam mu jeszcze na meczu jak był, że niech sobie dalej ogląda pornole i gra bo my już goo w takim razie do niczego nie potrzebujemy... odpisał mi: weź skończ...

Jak wrócił to powiedziałam mu, że ma mniee nie dotykać bo się nim brzydze... Oczywiście nie mogłam wykrzyczeć wszystkiego (minus mieszkania z tesciami), on tylko, że nas kocha i boi się o dziecko dlatego nie ma przytulanek (tak jasne... już raz była akcja z pornosami, mieliśmy się wtedy rozstać, sądzę, że zmieniło się tylko too, że teraz usuwa historię przeglądarki! ) i ma pretekts... czuję się taka nieatrakcyjna i żałosna przez to wszystko, jakbym była mu tylko potrzebna do zrobienia dziecka... co chwilę płaczę... nie mam ochoty go wiedzieć, słuchać i w ogóle...ahhh

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Kochana, nie możesz się tak denerowowac :( zawsze myśl wtedy o dzidzi. Ja wiem, ze to jest przykre. Nie rozumiem jego zachowania... Powinien być dla Ciebie wsparciem. Przykro mi, ze zamiast się cieszyć ciaza musisz się uzerac z nim. Ja bym pojechała do mamy na Twoim miejscu. Nie chciałabym z nim siedzieć...
 
reklama
Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom[/QUOTE]
Wiesz jak do niego
Mififii myślę, że endo Cię wypyta o większość ważnych rzeczy, o tarczyce, może o krzywe insulinowe i glukozowe, hormony itd.

Oczywiście, że mu powiedziałam, napisałam mu jeszcze na meczu jak był, że niech sobie dalej ogląda pornole i gra bo my już goo w takim razie do niczego nie potrzebujemy... odpisał mi: weź skończ...

Jak wrócił to powiedziałam mu, że ma mniee nie dotykać bo się nim brzydze... Oczywiście nie mogłam wykrzyczeć wszystkiego (minus mieszkania z tesciami), on tylko, że nas kocha i boi się o dziecko dlatego nie ma przytulanek (tak jasne... już raz była akcja z pornosami, mieliśmy się wtedy rozstać, sądzę, że zmieniło się tylko too, że teraz usuwa historię przeglądarki! ) i ma pretekts... czuję się taka nieatrakcyjna i żałosna przez to wszystko, jakbym była mu tylko potrzebna do zrobienia dziecka... co chwilę płaczę... nie mam ochoty go wiedzieć, słuchać i w ogóle...ahhh

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Tak mi przykro ze musisz takie słowa słyszeć.sorki ale on jest beznadziejny!!!
Wiesz co aż mi się ciśnienie podnosi jak słyszę takie gadki.wiesz co niby to nie jest rozwiązanie ale może faktycznie N jakiś czas pojedź do mamy.odpocznij niech on się trochę zastanowi.napisz może mu list albo zostaw jakąś wiadomość taka dosadna i ze nie chesz go narazie widziec i jedz do mamy.niech on się postara trochę, niech się boi że was może stracić, niech wie ze nie musisz wcale z nim być jeśli tak Cię traktuje.może takie coś spowoduje i niego ze coś przemysli.zrób jak uważasz ale ja mysle ze trzeba mu terapii wstrzasowej:)
On musi dojrzeć i coś zrozumieć i tyle bo teraz to Ty jesteś najwazniejsza i dzieciątko A nie fochy jakiegoś małego chłopczyka!!!sorki ale szlag mnie trafia jak coś takiego słyszę.trzymaj się.buzki
 
Do góry