Wiesz co, ja też mam już dwójkę chłopaków, ale do kompletu zawsze brakowało nam trzeciego dziecka. Zawsze marzyliśmy jeszcze o córci - Julci. Tylko zawsze coś nam przeszkadzało. A to nie było kasy, a to mieszkanie za małe dla pięciu osób (30 m), potem rozkręcanie własnej firmy. Chłopaki mają już 12 i 9 lat, a Julci nie ma
I w zeszłym roku, gdy urodził się mój bratanek podjęliśmy decyzję, że już najwyższa pora na nas. Tym bardziej, że mam już 36, a mąż 43 lata. I mimo, że będzie to nasze trzecie dziecko, to pragniemy go z mężem tak bardzo jakby miało być pierwsze... Cieszę się, że mam chłopaków, ale czuję, że brakuje jeszcze Julci do kompletu