Paraplu
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Styczeń 2015
- Postów
- 4 632
M2b jest mi strasznie przykro[emoji22][emoji22][emoji22]
Wywolywalam Cie juz tu i sie zastanawiałam gdzie sie podziewasz... życie jest naprawdę w c*huj niesprawiedliwe [emoji35]
Caltha, kiedy masz wynik przyrostu? Dziwna sprawa z ta beta, niby za mała zeby zobaczyc pęcherzyk ale jednak 240 czyli ciąża gdzies jest!![emoji848] mam nadzieje i trzymam kciuki za dobry wynik.
Lanvin, w dupę z ta @ [emoji35][emoji35]taki ładny wykres musiała spierdzielic.
Paraplu, jak ty dzis nożami rzucasz to lepiej zeby na fb nie wchodzić bo jak ci sie nawiną takie elementy jak ostatnio do rozmowy to bedzie kruchooo[emoji23] ale jak coś służę wsparciem[emoji12]
Dziewczyny nie pamietam dobrze która sie mnie pytała o moje nadciśnienie, przepraszam. Teraz mnie olśniło podczas nadrabiania ze mialam komuś odpisac.
Co do nerwów, to mimo ze poronienia nie przeszłam, to i tak ta ciąża to jeden stres póki co... jak tak bardzo zależy to chyba nie ma jak tego inaczej przejść... od owu do terminu @, od kresek do potwierdzenia ciazy, od ostrzeżeń lekarzy ze w tym wieku mam 25% na miscarriage do bijącego serduszka, od testow genetycznych do ich wyników, od wyników do kolejnej wizyty po 4 tyg i podsłuchiwania serduszka, od pobrania krwi do czekania na rezultat czy rdzeń kręgowy sie zamknął, w końcu czekanie na pierwsze ruchy i anatomiczne usg połówkowe...ufff... No jak na razie chwili wytchnienia, moze potem sie troche uspokoi na chwile, bo zaś wielkimi krokami bedzie nadchodził TEN dzien.
Także na spokojnie sie chyba nie da.
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
A wezzz na sama mysl mnie ku*wica bierze. Sredniowiecze ja pie*dole. Wszystko w medycynie idzie do przodu a jedynie porodom odmawia sie postepu, ku*wa jego mac! [emoji36][emoji36][emoji36][emoji36][emoji36][emoji36] czescia natury jest umieranie na odre i jakos nikt nie widzi nic zlego w walce z ta natura a jak chodzi o porodu to terror full-naturalsow jego mac! A niech im kuciamby po same lopatki porozrywa! A jak chca to niech sobie i tydzien rodza w lesie - to dopiero full-natural! Ich kuciamba ich sprawa ale niech nie wmawiaja i niech nie oklamuja dwoich pacjentek i kolezanej [emoji36] przez takie patafiany, moja koleznka ma taka traume, ze na mysl o kolejnym dziecku robi sie blada z przerazenia! Naopowiadaly jakie to cudowne bla bla bla i ze troche poboli, masazyk pomoze i bedzie cacy. Dziewczynie powinny odszkodowanie zaplacic za klamstwa! No ku*wa serio maja szczescie, ze nie dzisiaj ta rozmowa bo sie nie kontroluje dzisiaj [emoji36][emoji36] w morde bym i dala i powiedziala, ze to tez czesc natury.
I Beata, o ile w innych kwestiach jest bardzo rzeczowa to w kwestii poloznictwa gada jak zdarta plyta kompletnie ignorujac rozmowce. Wkurzyla mnie tym kolejny raz bo juz wczesniej z nia o tym rozmawialam. Ja zadawalam konkretne pytania, podawalam statystyki, mowilam o swojej opinii a ta pitu pitu o czym innym [emoji36] i na dodatek z gory postawa jakbym byla uposledzona i nie wiedziala do czego sluzy kuciamba. A wie, ze wiedze mam bo lata walkowalam anatomie, fizjologie, patologie, rowniez ginekologie i poloznictwo, psychologie, psychiatrie i to co pisalam to nie wyssane z palca rzeczy a cos co studiowalam kilka lat.
[emoji22] 60,7kg ---> 56,9kg ---> 52kg [emoji7]
Ostatnia edycja: