M2b jest mi strasznie przykro[emoji22][emoji22][emoji22]
Wywolywalam Cie juz tu i sie zastanawiałam gdzie sie podziewasz... życie jest naprawdę w c*huj niesprawiedliwe [emoji35]
Caltha, kiedy masz wynik przyrostu? Dziwna sprawa z ta beta, niby za mała zeby zobaczyc pęcherzyk ale jednak 240 czyli ciąża gdzies jest!![emoji848] mam nadzieje i trzymam kciuki za dobry wynik.
Lanvin, w dupę z ta @ [emoji35][emoji35]taki ładny wykres musiała spierdzielic.
Paraplu, jak ty dzis nożami rzucasz to lepiej zeby na fb nie wchodzić bo jak ci sie nawiną takie elementy jak ostatnio do rozmowy to bedzie kruchooo[emoji23] ale jak coś służę wsparciem[emoji12]
Dziewczyny nie pamietam dobrze która sie mnie pytała o moje nadciśnienie, przepraszam. Teraz mnie olśniło podczas nadrabiania ze mialam komuś odpisac.
Co do nerwów, to mimo ze poronienia nie przeszłam, to i tak ta ciąża to jeden stres póki co... jak tak bardzo zależy to chyba nie ma jak tego inaczej przejść... od owu do terminu @, od kresek do potwierdzenia ciazy, od ostrzeżeń lekarzy ze w tym wieku mam 25% na miscarriage do bijącego serduszka, od testow genetycznych do ich wyników, od wyników do kolejnej wizyty po 4 tyg i podsłuchiwania serduszka, od pobrania krwi do czekania na rezultat czy rdzeń kręgowy sie zamknął, w końcu czekanie na pierwsze ruchy i anatomiczne usg połówkowe...ufff... No jak na razie chwili wytchnienia, moze potem sie troche uspokoi na chwile, bo zaś wielkimi krokami bedzie nadchodził TEN dzien.
Także na spokojnie sie chyba nie da.
Napisane na iPhone w aplikacji
Forum BabyBoom