reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

Dzień dobry dziewczyny.Witam się z kawką i jeszcze w łóżku:)mąż moj pojechał na swoj sport a ja siedzę i pije kawe.mlodszy syn spi a starszy na turnieju od czwartku i dzis wraca.obiad na dzis mam takze bede leniuchowac:p miłego dnia
Siwa przykro mi:(ale walczymy dalej ;)
 
reklama
Mam pytanie, gdzieś na forum wyczytałam, ze dziewczyna bierze jakiś dong? Co to jest? To na śluz płodny? Co bierzecie starając się o dzidziusia? Ja biorę kwas foliowy raz dziennie. Koleżance ginekolog przy staraniu kazał brać rano i wieczorem, ale nie wiem czy to nie za dużo? Do tego biorę olej z wiesiołka do owulacji. Zdrowo się odżywiam, pije dużo wody oraz siemię lniane dwa razy dziennie po jednej łyżeczce. Macie jakieś swoje metody, które pomogą fizycznie i wiadomo psychicznie..
Dong quai, poczytaj necie :) ja biorę na nieregularne cykle i żeby owulacja się pojawiła, do tego miałam śluz plodny, więc wiem kiedy była owu. Ja zamawiałam z Allegro Dong quai firmy Swanson, ok27zl z przesyłką :) prócz tego kwas foliowy i nic więcej :) @Spark brała i doczekała się małego cudu w 35 cs :)


Rany to wy macie mieszkanie trzy pokoje i on chce u starych siedzieć??? Do roboty niech sie weźmie i nie pierd....przepraszam za wyrażenie. Aż mnie zatrzęsło. Wszytko jest git dopóki dziecka nie ma a potem to już nie ma życia z teściami. Nagle o wszystkim muszą wiedzieć wszystko kontrolować. Moja wpadała kilka razy dziennie o różnych porach przez bite osiem tygodni po porodzie baa nawet jak położna przychodziła mi pogryzione cycki oglądać to stała mi w sypialni murem bo cytuję ,,Ona Musi''. Potem pogadałam z mężem i okazało się ze on też ma dość i poprosił ją o odpuszczenie sobie latania na górę. Zgrzyty są do dziś na tym tle bo jak my niewdzięczni mogliśmy ją pogonić. Dla tego teraz zanim mieszkania nie kupimy to o żadnej ciąży słyszeć nie chce. Jak już będzie kasa na koncie to wtedy owszem. A dwa lata mieszkało nam się świetnie i ponad 20tyś w remont tej góry wsadzilismy i błąd to był ogromny.
No z rodzicami/treściami ciężko...ja na początku mieszkałam z rodzicami, ale byłam sama, do tego miałam depresję poporodowa, więc w życiu nie dalabym rady sama...na początku jak Filip był malutki, to było ok, ale później się zaczęły zgrzyty...


Witam się z [emoji477]. U mnie vizir [emoji21] czekamy więc na @. Zaraz zbieram się do pracy. Zajmę głowę przynajmniej. Buziaki dziewczynki i udanej niedzieli [emoji8]

Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom
O nieeeeee!!! [emoji22] [emoji22]




qdkkj44j6bi2vbec.png
 
Będę jeszcze próbować z clo. Ogólnie to próbuję do czerwca i bierzemy się za szczegółowe badania i leczenie. Tak czy tak mi smutno. Szczerze mówiąc to liczyłam bardzo na ten cykl bo termin porodu mojej straconej ciąży miałam na listopad 2016

Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom
Tule [emoji22]

Napisane na EVA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Siwa, przykro mi [emoji27]
Carmen, clo na co pomaga?
Docia, ehh.. wredna @! [emoji53]
Lanvin, coś mi się wydaje, że czas na teścik [emoji16] wykres piękny [emoji6]
Zapomniałam!! Paraplu, pięknie ! Jak będę robić remont to chętnie cię zatrudnię! [emoji23][emoji23]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry