reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

reklama
A weź, w łeb se idzie strzelić. [emoji1] mój to też akurat z gatunku bajkopisarzy. Ale jest niegroźny, zmyśla jakieś pierdoly [emoji23] wystarczy wypuścić drugim uchem, kłamać na sZczęście nie umie. Ale jełop niesamowity, już nawet Teściowa ze mną trzyma sztame pod tym względem [emoji23]

Co do ataków furii, ja miałam 2. Raz rzuciłam w niego sloikiem z majonezem, ale mam zeza i rozbił się o ścianę - nie polecam, trudno się cholerstwa poZbyć ze ściany [emoji23] drugi raz rzuciłam pierścionkiem zaręczynowym, drugiego już chyba nie doczekam [emoji38] także na plus nie wyszłam zdecydowanie [emoji1]
Ja jak zareaguje nerwowo to moj spier...a po kątach [emoji1][emoji1][emoji1][emoji1] ale prawda jest taka,ze ja trzeba to trzeba !!!! Niech sie.ogarna

Napisane na EVA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny, 14dpo, chyba nie ma wątpliwości:) a w nocy tak bolał mnie brzuch, że nie wiedziałam, czy to @ czy u babci na urodzinach mi coś zaszkodziło;)Zobacz załącznik 797720

Napisane na LG-K520 w aplikacji Forum BabyBoom

Gratulacje :)

Wczoraj złapałam mojego M na kłamstwie..
Nie pierwszy raz i nie w błahej sprawie.
Gdyby okoliczności były inne pewnie w koncu spakowalabym sie i wyszła.
Póki co wywalilam go na dół, na w *uj niewygodna kanapę, rozpieprzylam młotkiem jego nowego iPhone a moje cisnienie poszybowało do 175/120 wiec od razu leki i do lozka. Nie moge sie gnojem tak stresować jak chce ta ciąże utrzymać.
Także tak sobie ogolnie.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

O matko i córko! Nawet chyba nie chcę sobie wyobrazić co przeskrobał, skoro rozwliłaś jego IPhone! ;) Spróbuj spokojnie podejść do tematu - o ile to w ogóle jest możliwe. Dbaj o siebie!

Sorki cheebay, ale wyobrazilam sobie ciebie w stanie furii z tym młotkiem [emoji23] [emoji23] [emoji23]
Ja nie wiem, jakieś przesilenie u tych samców chyba. U nas też awanti taka ze hej, w tym tygodniu jadę fo rodziców, nie chcę dziada na oczy oglądać. Po raz 10 ta sama historia, aż ręce mi opadły, więc powiedziałam że się wyprowadzam i ze niech sobie innej szuka. I od rana łazi z miną męcznnika i tylko stęka. Ugh.

Ja tę minę męczennika nazywam: "mina smutnego pluta" ^_^
 
Ja swojego kiedyś tak podrapalam w rękę że mu blizna została... aż mi głupio... to było nieświadomie bo się siłowalismy w kłótni kiedy próbował mi wyrwać telefon... wkurzalo mnie ze musiał wszystko widzieć co pisze i stwierdziłam że mu nie ustąpie a że wiadomo on jest silniejszy to chyba nieswiadomie zaczęłam walczyć pazurami. Wstydzę się tego strasznie że do tego stopnia poszło, obiecałam sobie ze nigdy wiecej nie doprowadze się do takiej złości. :p Czułam się jakbym go pobiła. :oo2:
 
My to raczej o jakieś drobnostki się kłócimy ale u nas to mi szybko przechodzi a on ma loty kilkudniowe. Ja to bym się wolała szybko godzić no ale z takim charakterkiem nie wygram i lepiej przeczekać. W pierwszym roku małżeństwa to takie miał fochy że obiadu odmawiał i spał w salonie haha coś w stylu zrobię żonie na złość nie wyśpie się i będę chodził głodny...teraz już wie że to mu się nie opłaca a ja wiem że jak wraca ze sklepu z flakami i parówkami to jeszcze Max dwa dni focha przed nami
 
Gdyby nie starsza corka juz bym miała bilet do pl w ręce. Ale ona sie tam nie odnajdzie. Nie chce działać pod wpływem impulsu ale ciezko. Bo jeśli okłamał mnie ( znow ) tym razem kiedy jestem w ciazy, znaczy ze nie ma żadnych skrupułów i najmniejszych świętości.
Teraz dzidziol jest #1, musze o nim myslec i donosić do końca. Potem zobaczymy.

Przykro mi ze biel[emoji17] mialam duża nadzieje ze sie Tobie udało...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Maleńka dbaj o siebie. Nakop mu do dupy. Może się ogarnie. I tak jak piszesz dzidziol jest no. 1 .
 
Wczoraj złapałam mojego M na kłamstwie..
Nie pierwszy raz i nie w błahej sprawie.
Gdyby okoliczności były inne pewnie w koncu spakowalabym sie i wyszła.
Póki co wywalilam go na dół, na w *uj niewygodna kanapę, rozpieprzylam młotkiem jego nowego iPhone a moje cisnienie poszybowało do 175/120 wiec od razu leki i do lozka. Nie moge sie gnojem tak stresować jak chce ta ciąże utrzymać.
Także tak sobie ogolnie.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Nie możesz się tak denerwować. Wiem łatwo powiedzieć, ale pomyśl o swoim wielkim - małym cudzie. Spokoju życzę.

1usavcqgt1dml95x.png
 
reklama
Do góry