reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

Dzięki dziewczyny ale dla nas to naprawdę dopiero początek. Modlę się o to żeby zdrowe było bo mamy 50 % szans na zdrowe. Już jedno umarło. Więc teraz wielkie szczęście i strach zarazem czy znowu przejdziemy przez piekło:/

Super, piękne krechy :)
Nie nastawiaj się tak negatywnie.
 
reklama
Shaggy a wiesz co bylo przyczyna smierci 1? Nie jest chyba powiedziane ze 50% macie teraz. Idz na bete ale dla mnie ciaza jak nic.Ja mialam cien cienia cienia

Napisane na SM-N910C w aplikacji Forum BabyBoom
mój mąż ma wale w chromosonach ale u niego jest zrównoważona. te wadę może przekazać potomstwu więc szansę są 50 % a dziecko niestety dostało ta wadę.
 
@shaggy gratulacje. Musi być dobrze[emoji16]

@marc super, że zdane. Teraz tylko spokój i kreseczki będą ciemniały z dnia na dzień[emoji2].

@Karolka2106 a ja czuję się bardzo dobrze. Dzisiaj sporo chodziłam po domu. Brzuch wywalony dalej, ale czytałam, że z tydzień mu zejdzie na opadnięcie. Jutro muszę iść do lekarza po zwolnienie z pracy. Czeka mnie wycieczka i tyle.
Zawód tylko tak brzmi a jest prosty bardzo[emoji2].

No dziewczyny forum odczarowane. Gabrika kolej na Twój test[emoji2]
 
@gabrika a ile dni po owu zaczęły Cię boleć jajniki i ile jesteś po owu? Bo ja niby już 6 dzień po a dalej czuje jajniki... bardziej po prawej stronie. I dzisiaj byla taka chwila ze poczułam w podbrzuszu taki ból jak na @ a jeszcze 9 dni, hmm.Zastanawiam się czy to po dongu jest tak inaczej czy może coś się szykuje choć to by bylo zbyt piękne zeby bylo prawdziwe hehe. :p
 
Hej przepraszam że dopiero teraz opisuje ale ostatnio miałam strasznie zalatane dni. :(

@auslanderka cieszę się ze już jesteś po zabiegu i ze wszystko się udało. :) Szkoda, że musisz jeszcze miesiąc czekać ale to szybko zleci. :) A jak się czujesz?
Podziwiam za zawód, brzmi skomplikowanie. :p

@NeSSi serduszko cudownie bije fajnie że masz detektor, na pewno będziesz spokojniejsza. :)

@marc nie chce być sceptyczna ale ja bym takiemu cieniowi bała się ufać... wola bym się nie nakrecac. Oczywiście życzę Ci żeby to była ciąża. :tak: gratuluję zdania egzaminu. :)


Nie nakręcam sie :-) wiec spokojnie :-)
 
Ale skąd wiesz, że to pms? Może właśnie to ciążowa burza hormonów :* ja mam taką nadzieję :)


relgx1hpw702se3x.png

Jejuś, boje się robić sobie nadzieję... Sam fakt, że pójdę po test wzbudzi nadzieję o 200%. No ale może kupię jutro test i spróbuję we wtorek rano... O ile @ wcześniej nie nadejdzie.

Gabrika nie musisz chorować, w sensie przeziębiać się, żeby szwankował układ odpornościowy. Może być tak, że manifestuje się to właśnie na skórze, to nasz największy organ. Nie wiem co już przerabiałaś, ale ktoś już tutaj wspominał o protokole autoimmunologicznym może warto spróbować? Plus porządna suplementacja przez minimum 3 miesiące. Tak czy inaczej życzę Ci przynajmniej złagodzenia objawów, a docelowo wyleczenia bo wiem jakie to frustrujące mieć problemy ze skórą, a tak jak pisałam miałam spore po odstawieniu anty i zanim się w zainteresowałam żywieniem. A lekarze zamiast znaleźć przyczynę leczą skutki tak jak piszesz.

Hmmm... a kto może skierować mnie na takie badanie? Moja kuzynka robiła jeszcze testy z krwi, chyba Ige to się nazywa, twierdzi że dopiero na tej podstawie wykryli jej alergie. Słyszałaś o takich badaniach?

@gabrika a ile dni po owu zaczęły Cię boleć jajniki i ile jesteś po owu? Bo ja niby już 6 dzień po a dalej czuje jajniki... bardziej po prawej stronie. I dzisiaj byla taka chwila ze poczułam w podbrzuszu taki ból jak na @ a jeszcze 9 dni, hmm.Zastanawiam się czy to po dongu jest tak inaczej czy może coś się szykuje choć to by bylo zbyt piękne zeby bylo prawdziwe hehe. :p

Od 6 dpo mam takie bóle. Dzisiaj jest 13 dpo. One (te bóle) nie są stałe. Pojawiają się co kilka godzin, czasem pod wieczór. Przypominają te przed @, ale nie promieniują mi na nogi (a tak mam przed i w trakcie miesiączki). Te są bardziej, jakby to napisać, ostre/kłujące. Tak jakby mnie ktoś ściskał za jajniki i potem próbował je rozszerzyć. Od wczoraj głównie właśnie prawy jajnik. No ale tak na prawdę to nic nie znaczy. To równie dobrze może być spowodowane zmianami hormonalnymi.
 
reklama
Tak robiłam wszystkie możliwe testy: nietolerancje pokarmowe; na pyłki, na chemikalia, na materiały... I kompletnie nic nie wyszło :/



Łatwiej byłoby mi odpowiedzieć czego ja nie używam ;) od maści robionych, po maści z mniejszą i większą ilością sterydów... Od kremów pod prysznic bezpośrednio dla skory atpowej, po kremy z minimalną ilością składników i takie wypasioe po 200 zł... Wszystko tylko nawilża, ale nie eliminuje przyczyny.

Teraz kupiłam balsam ze składnikami naturalnymi: Sylveco. Zobaczymy, może się nada.

W ubiegłym roku w zasadzie przez wszystkie miesiące miałam problem :/ wstyd mi było ubrać krótkie spodenki :/ potem na chwilę (pod koniec lata) było lepiej i teraz zima znów masakra...



Dziękuję za poradę, ale już robiłam wszystkie możliwe testy :)

Muszę chyba po prostu nauczyć się z tym żyć :/

@Spark spokojnie Kochana! Hormony na pewno też robią swoje i denerwujesz się nieco bardziej. Faceci to ciężkie istoty, ale w gruncie rzeczy zawsze można się z nimi dogadać! :) A jak nie, to zrobimy mu wjaz na chatę ^_^

Mój np ma niezmierzoną cierpliwość do mnie... dzisiaj jestem tykającą bombą zegarową od depresji bo mega w kurw, potem senność, zmęczenie i tak w kółko. A on to wszystko znosi i tylko mi mówi, żeby wreszcie ta @ przylazła bo on tak długo nie pociągnie :p ^_^ Próbowałam nawet polepszyć sobie humor wypadem na zakupy, ale generalnie to jeszcze pogorszyło mój stan: wnerwiało mnie nawet to że jest dużo ludzi w koło... nie wspominając o burdelu w sklepach i ufajdanych bluzkach pudrem :[ czy dziewczyny nie potrafią delikatnie te bluzki zakładać? Albo chociaż mnie pudru nakładać? :p

Nie wiem, ale ostatnio generalnie ciężko jest mi coś kupić... nic mi się nie podoba, beznadziejna jakość i te rozmiary... hmmm... zastanawiam się czy ja rosnę, czy te bluzki maleją? o_O

Co do szmat w sklepach zgadzam się w 100% niestety


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry