reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

Tak wypadek smierc na miejscu. Nie bylismy malzenstwem jeszcze ale strasznie zakochani i staralismy sie o dziecko ja mialam 18 lat on 24 jak zginal rocznikowo 19 i 25. Nie ma co wracac do wspomnien bo i tak to ciezka data dla mnie. Ostatnio jak bylam na grobie to prosilam go zebym zaszla w ciaze uffff koniec tematu dola zaczynam lapac
 
reklama
Może implantacja? :-)

qdkkx1hpzei65q7s.png
Nie chce się nakręcać może ale nie mam żadnych objawów
 
Tak wypadek smierc na miejscu. Nie bylismy malzenstwem jeszcze ale strasznie zakochani i staralismy sie o dziecko ja mialam 18 lat on 24 jak zginal rocznikowo 19 i 25. Nie ma co wracac do wspomnien bo i tak to ciezka data dla mnie. Ostatnio jak bylam na grobie to prosilam go zebym zaszla w ciaze uffff koniec tematu dola zaczynam lapac

Na pewno ma Ciebie w swojej opiece! Już bardzo dużo czasu minęło, musisz iść do przodu! Ciesz się tym, że przytrafiła Ci się taka wspaniała miłość i że jej owoc jest z Tobą :)
Trzymaj się dzielnie i głowa do góry! :)

Nie chce się nakręcać może ale nie mam żadnych objawów

U Ciebie przynajmniej ta nitka krwi... a u mnie nic, a nic... :(
 
Gabrika, kredyt ciężka sprawa. Mnie koleżanka w poprzedniej pracy próbowała namówić na TBSy, pytała po co mi kredyt, ale ja jednak wolę spłacać i inwestować w swoje mieszkanie, bo zrobię je jak będę chciała i nikt mi go nie zabierze, a na wynajmie albo w TBS to średnio. Ale i tak za 5 lat przeniesiemy kredyt do innego banku, jak karencja mdm się skończy, to może niższe raty będą. Póki co jeszcze czeka nas w marcu kredyt na remont, najgorzej.

qdkkx1hpzei65q7s.png

Też bym się chyba nie przekonała do TBSów... my myśleliśmy o tym, żeby sprzedać to mieszkanko w którym teraz mieszkamy i kupić nowe, większe... ale kwota na pewno nie pokryje całości, więc bez kredytu i tak się nie obędzie. Postanowiliśmy więc uzbierać trochę kasy na wkład własny do nowego mieszkania i to obecne wynająć. Jak to ogarniemy, to zawsze zostaną nam dwa mieszkania, a jak będzie kiepsko to wtedy to sprzedamy. Mieliśmy bardzo kuszącą opcje zamieszkania w domu u teściów, piękne 100 m2 poddasza do zaadoptowania, z oddzielnym wejściem i w zasadzie bez kredytu. Ale ten temat już poruszałyśmy kilka stron wczesniej i zdecydowanie się do tego nie nadaję ;)
 
Tak wypadek smierc na miejscu. Nie bylismy malzenstwem jeszcze ale strasznie zakochani i staralismy sie o dziecko ja mialam 18 lat on 24 jak zginal rocznikowo 19 i 25. Nie ma co wracac do wspomnien bo i tak to ciezka data dla mnie. Ostatnio jak bylam na grobie to prosilam go zebym zaszla w ciaze uffff koniec tematu dola zaczynam lapac
Naprawdę mi przykro :-(

qdkkx1hpzei65q7s.png
 
Też bym się chyba nie przekonała do TBSów... my myśleliśmy o tym, żeby sprzedać to mieszkanko w którym teraz mieszkamy i kupić nowe, większe... ale kwota na pewno nie pokryje całości, więc bez kredytu i tak się nie obędzie. Postanowiliśmy więc uzbierać trochę kasy na wkład własny do nowego mieszkania i to obecne wynająć. Jak to ogarniemy, to zawsze zostaną nam dwa mieszkania, a jak będzie kiepsko to wtedy to sprzedamy. Mieliśmy bardzo kuszącą opcje zamieszkania w domu u teściów, piękne 100 m2 poddasza do zaadoptowania, z oddzielnym wejściem i w zasadzie bez kredytu. Ale ten temat już poruszałyśmy kilka stron wczesniej i zdecydowanie się do tego nie nadaję ;)
Też bym nie dała rady. Co prawda moi tesciowie są na maksa wyluzowani, nigdy się nie wtracają, ale wiadomo jak jest.

My kupiliśmy 51m, wczoraj robiliśmy projekt, to trochę załowałam, że nie wzięliśmy 64m, które jeszcze wtedy były wolne (kupiliśmy od dewelopera), bo ciężko mi było ustawić meble, ale jakoś się udało. Ciasne, ale własne :-) 3 pokoje sa, najważniejsze :-) z wynajmem to też tak różnie, jednej strony się opłaca, ale z drugiej ciężko znaleźć kogoś zaufanego, kto nie zniszczy mieszkania. Z drugiej strony, my teraz jeszcze mieszkamy w mieszkaniu kupionym typowo pod wynajem. Nic nie zniszczylismy, a mieszkańców sierpnia, ale właściciele np. pomalowania mieszkanie najzwyklejsza białą farbą i teraz wszędzie są plamy, a jak próbowałam zmyć, to farba zeszła. W kuchni mam pełno odcisków rąk małego, w przedpokoju ślady po meblach jak się wprowadziliśmy, także wszystko trzeba będzie odmalowac.

qdkkx1hpzei65q7s.png
 
pyzunia bardzo mi przykro:(
jesteś bardzo dzielna :)

cucki mnie bola po bokach i co chwile czuje jajniki,
wg t-time dziś owinna być implementacja:)
pewnie znowu się nakręcam i będzie dupa..
chciaz w sumie po 1 poronieniu zaszłam w 4 cyklu, ale tez poroniłam teraz jest 2 cykl po poronieniu.
 
reklama
Do góry