reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

No ja tez bym chciala kilka pln wiecej miec na koncie ... no ale cóż mam kredyt jeszcze 16 lat pozostalo wiec narazie marze o drugim bobo
Ja jeszcze 25, bo wzięliśmy w sierpniu...

qdkkx1hpzei65q7s.png
 
reklama
Poki co zamiast 6 w lotto wolalabym II kreski na tescie miec bo moj syn w tym roku 12 lat juz bedzie miec.A z moim obecnym mezem byloby to 1 dziecko. Bo w pierwszej ciazy tej radosci tak nie czulam bo bylam w zalobie i pochlonieta alkoholem bo nie umialam poradzic sobie ze smiercia mojego.a o ciazy dowiedzialam sie w 11 tyg wlasnie za 2 dni bedzie rocznica 12 smierci ojca mojego syna
O matko, współczuję... Nie wyobrażam sobie nawet jak mogłaś się czuć... Ale dałaś radę, silna z Ciebie babka :-*

qdkkx1hpzei65q7s.png
 
Oczywiście mamy spory kawał ziemi w Polsce (ojcowizna :)) chcemy się tam wybudować ja bym chxiala jakąś małą agroturystykę miec jakieś zwierzątka kurki, kozki... ogródek... sad... ale wiesz z tego nie wyzyjesz. Poluje trochę na dofinansowania. Ja nie chcę w uk całego życia spędzić, neil chce tu dzieci wychowywać... nie podoba mi się tu, nie czuję się jak u siebie :(
Kasa dobra ale co z tego...
A gdzie tą ziemię macie?

qdkkx1hpzei65q7s.png
 
Podziwiam dziewczyny, które starają się wiele miesięcy, czy lat. Mi po jednym cyklu smutno, a jak się okaże, że coś będzie nie tak, to nie wiem co zrobię...

O pierwszą ciążę starałam się w sumie 7 cykli, wcześniej jeszcze wyszła niedoczynność. Strasznie się spinałam, płakalam, miałam wrazenie że wszyscy mają dzieci tylko nie ja, ale w koncu się udało. Teraz to sobie myślę jako to było bez sensu :)....

Dolaczam do grupy. U mie też 21:)..dzis już 22 dc ;)
aktualnie 21 dc .

No to jedziemy na tym samym wózku - ja 22 dzień cyklu ale przy cyklach 25 dni.

jeszcze 3 dni do @ oby nie przyszła.Ostatnim czasem jestem wiecznie śpiąca popołudniami, zobaczymy czy wina to pogody czy moze jakiegos lokatora ;). No i to pieczenie w tej pachwinie w nocy hmmmmm.
Zobaczymy co bedzie.

U mnie podobnie jak u Ciebie, bo za 4 dni termin @.
Przyznam się że sobie zrobiłam test z rana, tak dla sportu. Oczywiście biało.
Dzisiaj 10 dpo.
 
Witam Was dziewczyny, jak są dni wolne to mało pisze bo zawsze tysiąc spraw do zrobienia.
Ale dziś jestem w pracy wiec pisze
tongue.gif


u mnie 22 dc temp poszła w góre czuje czasami takie kłucie jajników i tam w środku mega ciasno mam nadzieje że to dobry zwiastun
smile.gif



Jej, oby to były symptomy zwiastujące 2 krechy :) U mnie 22 dc, ale ani jednego znaku... tak więc coś czuję, że jednak @ przyjdzie w przyszłym tygodniu...

hej
Ja pracuje jako spedytor krajowy i międzynarodowy mega dużo stresu... od dziś zaczęły mi się dni płodne:)

To ro za rozrabianie się proszę brać :D

Myślenie zyczeniowe :p ja tam w to nie wierzę i krzyczę na niego jak kupuje losy, wrzucilby do skarbonki, to już ze 100 by była.

A macie w planach powrót do Polszy?

qdkkx1hpzei65q7s.png

Mój M. mówi, że suma szczęścia zawsze równa się zero. Raz Ci się uda, a na drugi dzień może być całkiem przeciwnie - dlatego nie gra i wrzuca do skarpetki oszczędności :p

No ale z drugiej strony mówią, że kto wygra to nie wygrywa ;) więc sama nie wiem co lepsze. Racjonalnie kalkulując, to rachunek prawdopodobieństwa chyba słabo wychodzi...

Poki co zamiast 6 w lotto wolalabym II kreski na tescie miec bo moj syn w tym roku 12 lat juz bedzie miec.A z moim obecnym mezem byloby to 1 dziecko. Bo w pierwszej ciazy tej radosci tak nie czulam bo bylam w zalobie i pochlonieta alkoholem bo nie umialam poradzic sobie ze smiercia mojego.a o ciazy dowiedzialam sie w 11 tyg wlasnie za 2 dni bedzie rocznica 12 smierci ojca mojego syna

Bardzo dużo już przeszłaś! Gratuluję Ci, że udało Ci się na nowo podnieść się i ułożyć sobie życie! Powinnaś dawać innym przykład!


Ale nas dużo, jaki by to był wysyp dwóch kresek gdyby każdej z nas się udało!

Ja jeszcze 25, bo wzięliśmy w sierpniu...

qdkkx1hpzei65q7s.png

A my jeszcze nic nie wzięliśmy... wszystko przed nami... więc pocieszając Was, będziemy mieć więcej lat niż wy :p
 
Poki co zamiast 6 w lotto wolalabym II kreski na tescie miec bo moj syn w tym roku 12 lat juz bedzie miec.A z moim obecnym mezem byloby to 1 dziecko. Bo w pierwszej ciazy tej radosci tak nie czulam bo bylam w zalobie i pochlonieta alkoholem bo nie umialam poradzic sobie ze smiercia mojego.a o ciazy dowiedzialam sie w 11 tyg wlasnie za 2 dni bedzie rocznica 12 smierci ojca mojego syna

Współczuje przeżycia, trzymam kciuki za szybkie i bezproblemowe zafasolkowanie [emoji1307][emoji1307][emoji1307]


//www.suwaczki.com/tickers/w57v9jcgpllmm4ll.png
 
reklama
Cześć dziewczyny, w końcu mogę wam odpisać. Popsuł mi się telefon i mogę w nim czytać forum, ale nie mogę odpisać. Do piątku mój mężuś miał wolne, dlatego też nie wchodziłam na komputer. Niestety musiał już wrócić do pracy oczywiście z dołem, bo bardzo tej pracy nie lubi :( Cierpimy na tym oby dwoje..
U mnie na razie nic ciekawe, @ się ciągnęła, jeszcze wczoraj (7dc) miałam brązowe plamienia. Dzisiaj 8 dc. Pisałam, że musiałam bym zawiesić starania do kwietnia, ale będziemy dalej działać, a może inaczej.. nie będziemy uważać.
Widziałam ciekawy temat TEŚCIOWIE. Też mieszkam z teściową i ostatnio mieliśmy niezłą spinę z nią, ale jakos trzeba z tym żyć póki co.
Nam marzy się dom z drewna.. ale to odległe plany, które nie wiadomo, czy zostaną zrealizowane.
@pyzunia86 bardzo współczuję Ci straty męża, choć wiem, że czas leczy rany, tym bardziej, że znalazłaś drugą miłość.
Gratuluję wszystkim zafasolkowanym, trochę się posypało tych pozytywnych testów :)

@Luxuorius jak pierwsze dni ze swoim małym cudem? daje "w kość"?
 
Do góry