reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

reklama
Ja miałam różne na początku, ale potem głównie andepin, z jakiej to Her grupy to się az tak nie znam ;o

A to duże krwawienia? Może jakaś nadzerka?

Napisane na SM-G531F w aplikacji Forum BabyBoom
Wyglada to tak: nagle czuje, ze cos mi leci i to duzo, na tyle aby przemoczylo majty i spodnie. To jednorazowy incydent. Potem kilka dni plamie ale malutko, na wkladce kilka kropelek na caly dzien.


Andepin to tez lek nalezacy do lekow z grupy SSRI :)

[emoji173] Nie ma stópki tak małej, by nie mogła zostawić śladu... [emoji173]

66,8kg ---> 63,0kg ---> 52kg
 
no wlasnie jedna z nich jest taka ze sie pyta od razu czy piszemy :-D

mam nadzieje, ze nie macie mnie za jakąs leserkę :-( ... glupio mi, jestem osoba ktora nie lubi sciemniac...ale zrobie to dla dobra dzidziusia :(
No co Ty nikt chyba tak nie myśli. Mnie bo denerwuje jak ktoś mówi że ciąża to nie choroba i powinno się pracować. Ciąża to stan wyjątkowy i jak to mój gin powiedział organizm kobiety pracuje wtedy jak rajdowka na wyscigach. Samopoczucie bywa różne a zdrowie matki i dziecka jest najważniejsze.

Napisane na SM-G531F w aplikacji Forum BabyBoom
 
No co Ty nikt chyba tak nie myśli. Mnie bo denerwuje jak ktoś mówi że ciąża to nie choroba i powinno się pracować. Ciąża to stan wyjątkowy i jak to mój gin powiedział organizm kobiety pracuje wtedy jak rajdowka na wyscigach. Samopoczucie bywa różne a zdrowie matki i dziecka jest najważniejsze.

Napisane na SM-G531F w aplikacji Forum BabyBoom
no moj organizm juz wysyla sygnaly,ze pora przystopowac, jeszcze kilka dni i l4, marze o tym
 
Moim zdaniem to jest każdego indywidualna sprawa. Zwolnienie w trakcie ciąży każdej kobiecie się należy i jeżeli musi lub chce niech korzysta. Takie jest moje zdanie ale gadania w pracy nigdy się nie uniknie. Moja szwagierka poszła w 9 tyg na zwolnienie i też usłyszałam że mogła jeszcze trochę popracować (nocna zmiana na produkcji) 3 tyg później straciła ciążę. Zawiść ludzka nie zna granic...
 
Moim zdaniem to jest każdego indywidualna sprawa. Zwolnienie w trakcie ciąży każdej kobiecie się należy i jeżeli musi lub chce niech korzysta. Takie jest moje zdanie ale gadania w pracy nigdy się nie uniknie. Moja szwagierka poszła w 9 tyg na zwolnienie i też usłyszałam że mogła jeszcze trochę popracować (nocna zmiana na produkcji) 3 tyg później straciła ciążę. Zawiść ludzka nie zna granic...
ludzie mysla, ze ciaza to lekki stan i mozna robic to co zawsze, nieprawda! ja widze po sobie, jak juz leci 6 miesiac a ja po prostu szybko sie mecze i spiaca ciagle jestem
 
ludzie mysla, ze ciaza to lekki stan i mozna robic to co zawsze, nieprawda! ja widze po sobie, jak juz leci 6 miesiac a ja po prostu szybko sie mecze i spiaca ciagle jestem
Ja w pierwszej ciąży pracowałam do 22tc i nikt nie wiedział o ciąży ale to dla tego że dobrze się czułam, nie miałam żadnych objawów, miałam 20 lat no i musiałam tak. Na zwolnienie też poszłam bo już mogłam i lekarz mi kazał. W drugiej ciąży brałabym od razu zwolnienie bo tak się czułam a jeżeli teraz mi się uda to zobaczymy ale certolić się nie będę :D
 
reklama
Ja w pierwszej ciąży pracowałam do 22tc i nikt nie wiedział o ciąży ale to dla tego że dobrze się czułam, nie miałam żadnych objawów, miałam 20 lat no i musiałam tak. Na zwolnienie też poszłam bo już mogłam i lekarz mi kazał. W drugiej ciąży brałabym od razu zwolnienie bo tak się czułam a jeżeli teraz mi się uda to zobaczymy ale certolić się nie będę :D
ja juz czekam na l4, bo czuje, ze nie dam rady dluzej, mecza mnie dojazdy
 
Do góry