reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2019

reklama
Ja mam to samo, ale tylko wieczorem, w dzień gazy odchodzą, nawet sam sobie odbije na leżąco a wieczorem impreza. Rozmawiał dziś z pediatrą i to normalne do 3 miesiaca
Noo to witam w klubie... moj mial kolke dwa razy poki co... tak co 3 dzien pewnie bedzie... trwa to tak kolo wlasnie 40 min ale jest straszne :-( a dziwne bo dzisiaj bączki puszczał dużo, ja też staram sie codziennie miedzy karmieniami masowac brzuszek żeby właśnie gazy mu ulatywały...

No cóż.. trzeba to po prostu przeżyć jakoś... poczekać aż minie...

U nas pomaga włączanie odkurzacza troche i kąpiel...
On akurat kąpiele lubi więc się troche uspokaja, zamiast ryku w nieboglosy jest pojekiwanie, a pozniej szybko zasypia ;-)
 
Tak odkurzacz pomaga :)
No dobrze wiedzieć bo miałam z tym iść już jutro do pediatry ...
czasem ta impreza potrafi trwać 2/3h - zje przyśnie na chwile płacze znowu zje to samo potem ewentualnie czkawka ...
czasem tez nosze ja długo i się nie chce odbić..
ciężko tu stwierdzić bo raz się pręży a raz zupełnie ok
 
Tak odkurzacz pomaga :)
No dobrze wiedzieć bo miałam z tym iść już jutro do pediatry ...
czasem ta impreza potrafi trwać 2/3h - zje przyśnie na chwile płacze znowu zje to samo potem ewentualnie czkawka ...
czasem tez nosze ja długo i się nie chce odbić..
ciężko tu stwierdzić bo raz się pręży a raz zupełnie ok
Ojjj tak, czkawka to nasza zmora... ale to tez do 3 miesiaca norma...

Ale to pewnie przez Teściową... nic tylko ciągle myśli o wnuczku i taki tego efekt...

;-)
 
Dokładnie jak piszesz. Zje po kąpieli, chwilę przyśni a potem impreza 2-3 albo i 4 godziny płaczu stekania prezenia sie
Tak odkurzacz pomaga :)
No dobrze wiedzieć bo miałam z tym iść już jutro do pediatry ...
czasem ta impreza potrafi trwać 2/3h - zje przyśnie na chwile płacze znowu zje to samo potem ewentualnie czkawka ...
czasem tez nosze ja długo i się nie chce odbić..
ciężko tu stwierdzić bo raz się pręży a raz zupełnie ok
 
Ojjj tak, czkawka to nasza zmora... ale to tez do 3 miesiaca norma...

Ale to pewnie przez Teściową... nic tylko ciągle myśli o wnuczku i taki tego efekt...

;-)
A od czego jest to charczenie? Mój Młody też charczy, ale tylko w nocy... Lekarz stwierdził, że podobno od nierozwiniętej jeszcze krtani...
Co do skóry... Na początku Młodego dopadł trądzik, strasznie to wyglądało... A teraz trądzik odpuścił, ale okazało się, że ma alergię i muszę być na diecie... Także też ciągle coś :)
 
A od czego jest to charczenie? Mój Młody też charczy, ale tylko w nocy... Lekarz stwierdził, że podobno od nierozwiniętej jeszcze krtani...
Co do skóry... Na początku Młodego dopadł trądzik, strasznie to wyglądało... A teraz trądzik odpuścił, ale okazało się, że ma alergię i muszę być na diecie... Także też ciągle coś :)
Moja też charczy w nocy. Po karmieniu i odbiciu jak ją odkładam to często jeszcze kręci się i charczy. Macha rękami i nogami kręci głowa na boki jakby już przez sen. Często ją jeszcze podnoszę bo wydaje mi się że nie do końca jej się odbiło. Wydaje mi się że jej się po cofa ten pokarm i dlatego się tak kręci i charczy.
 
A od czego jest to charczenie? Mój Młody też charczy, ale tylko w nocy... Lekarz stwierdził, że podobno od nierozwiniętej jeszcze krtani...
Co do skóry... Na początku Młodego dopadł trądzik, strasznie to wyglądało... A teraz trądzik odpuścił, ale okazało się, że ma alergię i muszę być na diecie... Także też ciągle coś :)
Na co ma alergie i jak to wyszło ?
 
Jeśli chodzi o charczenie to moze być sapka niemowleca, po prostu sluzowka nosa jest obrzeknieta... jesli to jest takie troche chrumkanie jak swinka to moze byc to...
No u nas wyszla jakas mala infekcja, p. Doktor powiedziala ze tylko w nosku, gardło i pluca czyste, trzeba robic inhalacje tak minutkę dwie, co godzine, wietrzyc mieszkanie duzo...

Warto nawilzac powietrze w domu i tez dziecku wkraplac co jakis tam czas po kropelce soli fizjologicznej do nosa...

Niby mala infekcja ale ja sie strasznie martwie :-( przeciez on taki malutki :-(
 
reklama
Do góry