reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2019

Wiem ze już była rozmowa na ten temat ale ponawiam - co myślicie o szczepionce na krztusiec ? Szczepicie się czy nie ? Mam receptę i myśle czy kupić czy nie... a może ktoś się już zaszczepił ? W sumie nie ma już tak przypadków zachorowalności na to ale z 2 strony ... to teraz ludzie nie szczepią się i choroby wracają ...
 
reklama
Wiem ze już była rozmowa na ten temat ale ponawiam - co myślicie o szczepionce na krztusiec ? Szczepicie się czy nie ? Mam receptę i myśle czy kupić czy nie... a może ktoś się już zaszczepił ? W sumie nie ma już tak przypadków zachorowalności na to ale z 2 strony ... to teraz ludzie nie szczepią się i choroby wracają ...
Ja byłam już praktycznie zdecydowana, zwłaszcza, że moja ginekolog jest za tym szczepieniem.
Jednak ostatnio z trzech niezależnych źródeł (ginekolog mojej mamy, inny ginekolog - syn koleżanki mojej mamy i teraz szkoła rodzenia) są na nie...
Twierdzą, że w ciąży nie powinno wprowadzać się żadnych bakterii.
Także już sama nie wiem co myśleć.
 
Ja byłam już praktycznie zdecydowana, zwłaszcza, że moja ginekolog jest za tym szczepieniem.
Jednak ostatnio z trzech niezależnych źródeł (ginekolog mojej mamy, inny ginekolog - syn koleżanki mojej mamy i teraz szkoła rodzenia) są na nie...
Twierdzą, że w ciąży nie powinno wprowadzać się żadnych bakterii.
Także już sama nie wiem co myśleć.
W tej szczepionce nie ma żywych bakterii, które są w ciąży niewskazane. Tak samo w szczepionce na grypę nie ma żywych bakterii. Są najnowsze zalecenia, aby szczepić, ale mało kto o tym jeszcze wie...
Polecam poczytać o szczepieniu w ciąży na mamaginekolog, także komentarze...
 
W tej szczepionce nie ma żywych bakterii, które są w ciąży niewskazane. Tak samo w szczepionce na grypę nie ma żywych bakterii. Są najnowsze zalecenia, aby szczepić, ale mało kto o tym jeszcze wie...
Polecam poczytać o szczepieniu w ciąży na mamaginekolog, także komentarze...
Czytałam już ten artykuł dawniej. Znam to wszystko. Tylko dlaczego taka słaba wiedza na temat tych szczepień wśród lekarzy ginekologów?
 
W tej szczepionce nie ma żywych bakterii, które są w ciąży niewskazane. Tak samo w szczepionce na grypę nie ma żywych bakterii. Są najnowsze zalecenia, aby szczepić, ale mało kto o tym jeszcze wie...
Polecam poczytać o szczepieniu w ciąży na mamaginekolog, także komentarze...
A Ty już się zaszczepiłaś?
 
Wiem ze już była rozmowa na ten temat ale ponawiam - co myślicie o szczepionce na krztusiec ? Szczepicie się czy nie ? Mam receptę i myśle czy kupić czy nie... a może ktoś się już zaszczepił ? W sumie nie ma już tak przypadków zachorowalności na to ale z 2 strony ... to teraz ludzie nie szczepią się i choroby wracają ...
Ja nie zaszczepię się napewno. Jestem na "nie" szczepieniom w ciąży. O krztuścu wśród znajomych słyszałam dwa razy- po szczepieniu właśnie.
 
Oj to współczuję. :/ Nacinanie to nic fajnego.. :( Ja się modlę żeby CC nie mieć. Nie wyobrażam sobie opieki nad dwójką dzieci po CC. Chyba bym się zapłakała..
Ja też obiema rękami jestem za naturalnym porodem i mam nadzieję, że nic nam w takim porodzie nie przeszkodzi.. cc mnie przeraża.
 
Ok, pytanie o dawkę nieaktualne. Już się doszukałam tej informacji w zleceniach na portalu pacjenta :) Ale zostaje pytanie czy też bierzecie :)
Ja biorę luteine 3x1 , aspargin.n 3x2 i no-spe 2x1.... Niestety twardy brzuch, bolący i skracająca się szyjka.

W 1 ciąży brałam no-spe forte 3x1 i syn urodził się bez problemów z napięciem mięśni...moja gin mówiła że tak się dzieje gdy ten lek bierze się do samego końca.
Ale to mój przypadek[emoji3]
 
reklama
Czytałam już ten artykuł dawniej. Znam to wszystko. Tylko dlaczego taka słaba wiedza na temat tych szczepień wśród lekarzy ginekologów?
Myślę, że może to wynikać z tego, że lekarze nie śledzą na bieżąco aktualnych zaleceń...
Ja sama bije się okrutnie z myślami, czy się szczepić, aktualnie jestem bardziej na tak niż na nie :)
 
Do góry