Dziewczyny czy tylko ja tak mam? Mamy jeszcze 3 dni do wizyty... ale mam takie różne obawy nic nie czuję, zero dolegliwości, czasem zachcianki co do jedzenia, ale po za tym nic... brzuszek narazie się nie zmienił...a my już 11+5 tc . Czy mam powody do obaw? Martwi mnie to ;/ im bliżej wizyty tym bardziej się boję....
U mnie też dzis 11+5! [emoji106]
Gdyby nie przeziębienie i wieczorny brzuszek to ogolnie bym się w ciąży nie czuła