martoosia04
Fanka BB :)
Znowu ze mnie leci brązowe. Chyba nie donosze tej ciąży
Kochana zawsze możesz jechać na IP jeśli cię coś niepokoi. Będziesz spokojniejsza. Poza tym często brązowy śluz nie jest tym, który zwiastuje coś złego.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Znowu ze mnie leci brązowe. Chyba nie donosze tej ciąży
Znowu ze mnie leci brązowe. Chyba nie donosze tej ciąży
Bardzo ładne wyniki. Normy to do 90 na czczo i do 140 1h po posiłku. Zazdraszczam, mi czasem pomimo diety i insuliny nie udaje się osiągnąć takiego poziomu zaraz po nocy, późniejsze poziomy już mam ok.Hej Dziewczyny, które badacie cukier. Jakie macie wyniki? Ja dzisiaj sobie eksperymentalnie zmierzyłam (babcia męża ma glukometr) i było tak: na czczo 86, 1h po śniadaniu (3 naleśniki z twarożkiem waniliowym + szklanka soku NFC jabłko-banan) 117, 2 h po 118. W laboratorium robiłam tydzień temu i na czczo było 90,6, a poprzednim razem 92. Jak jest u Was? Mi ginekolog powiedziała, że dieta. Mało owoców, max do południa, zero słodyczy oczywiście. Krzywej nie muszę robić. Po 20 tyg.mam zrobić.
Znaczy się nie chodzi mi raczej oszukać bo nie w tym rzecz chodzi mi bardziej żeby się czegoś szczególnie nie najeść ;pAle to chyba nie o to chodzi, żeby oszukać system i dzień przed badaniem przechodzić na jakieś diety (unikać, tego co jesz na co dzień). Jak dla mnie do badania powinno się podejść normalnie, żeby wynik był miarodajny. Pamiętaj, że tu chodzi o twoje dziecko, więc chyba nie warto oszukiwać, a wrazie "w" lekarz zastosuje odpowiednie leczenie.
Jedz normalnie, jedynie słodycze możesz sobie darować i owoce przed snemZnaczy się nie chodzi mi raczej oszukać bo nie w tym rzecz chodzi mi bardziej żeby się czegoś szczególnie nie najeść ;p
Ale jak to?! Internety "trąbią", że kąpiele zabronione. Szczególnie długie i gorące. Konsultowalas to z gin? Jeśli można to super wieści, bo jestem u teściow a tu wanna. U nas prysznic tylkoJa właśnie zarobiłam sobie dłuuuuugą kąpiel i tak się podglądałam po w dziennym świetle ... Efekt oględzin: ogromne cyce i jeden widocznie większy od drugiego. Ponadto na każdej piersi po dwa nowe rozstępy po bokach. Obwódki sutków w niektórych miejscach zdecydowanie ciemniejsze. Po bokach brzucha widoczne żyły, a nigdy tego nie miałam. Poza tym cała jakaś taka pożyłkowana jestem, ale to podobno przez zwiększony przepływ krwi
Spokojnie odkąd raz ledwo co wyszłam z wanny, to mąż mi sprawdza za każdym razem temperatura wody, żeby czasem nie gorąca była, bo ja się w takich lubuje. Także max 36,6 nigdy nie cieplejszaAle jak to?! Internety "trąbią", że kąpiele zabronione. Szczególnie długie i gorące. Konsultowalas to z gin? Jeśli można to super wieści, bo jestem u teściow a tu wanna. U nas prysznic tylko
Co to cycków to ja mam też wielgasne, z żyłkami. Sutki nie zmieniły koloru.
Koniecznie się czymś smaruj. Balsamik jakiś fajny. Rozstępów nie powinno być. Ponoć nawodnienie też ma duży wpływ na rozwój rozstępów. Ja piję zdecydowanie za mało
Oj to zaczyna robić się poważniej mnie pewnie też niedługo coś wyskoczy bo brzuch już trochę się zrobił widoczny no i sporo jem...Ja właśnie zarobiłam sobie dłuuuuugą kąpiel i tak się podglądałam po w dziennym świetle ... Efekt oględzin: ogromne cyce i jeden widocznie większy od drugiego. Ponadto na każdej piersi po dwa nowe rozstępy po bokach. Obwódki sutków w niektórych miejscach zdecydowanie ciemniejsze. Po bokach brzucha widoczne żyły, a nigdy tego nie miałam. Poza tym cała jakaś taka pożyłkowana jestem, ale to podobno przez zwiększony przepływ krwi
Aaaa i chyba robi mi się kresa. Zawsze miałam taką ciemniejszą linię od łona do połowy odległość do pępka, a teraz nawet nad pepkiem widać jakąś linię