Sierpniowe mamy 2019

[paulina1994]

Hej dziewczyny, ja wczoraj miałam ponownie plamienie więc przyspieszyłam wizytę. Serduszko pięknie bije, wszystko jest ok. Nie wiadomo skąd te plamienia. Ważne, że wszystko w porządku

A propos badań prenatanych - lekarz powiedział abym się już umówiła bo czas leci. Powiedzcie mi jeżeli coś by wyszło nie tak to w jakich przypadach te badania mogą pomóc przy założeniu, że u mnie przerwanie ciąży nie wchdzi w rachubę. Co można leczyć podczas ciąży? I jakie w ogóle są możliwości?

U mnie nie ma badań prenatalnych najbliższe około 100 km, jedynie ginekolog robi dokładniejsze USG, u nas to już się bardzo przyjęło, ale fakt drugi jest taki, że nasi ginekolodzy bardzo dużo wykrywają ci lepsi i powiem wiem, że wiem, że pomyłki się zdarzają, ale na lipcówkach 2018 mieliśmy dziewczynę która wszystkie prenatalne miała super ekstra, a poszła koło 30 tc do zwykłego lekarza prywatnie zobaczyć czy wszystko oki, a dowiedziała się, że dzieciątko ma zespół Edwardsa i zmarło bodajże kilka godzin po porodzie więc jak na prenatalne to uważam, że nie byle gdzie żeby pójść tylko naprawdę wybrać dobrego lekarza i ja osobiście na pewno nie poszłabym na NFZ brak mi zaufania do lekarzy, którzy nie biorą za to kasy bo duża część robi to na odczepne, nie mówię, że wszyscy żeby było jasne

 

[alita6]

A oto mój dzisiejszy test

Super, gratulacje [emoji3][emoji3][emoji3]

 

[Dziobo]

Hej dziewczyny, ja wczoraj miałam ponownie plamienie więc przyspieszyłam wizytę. Serduszko pięknie bije, wszystko jest ok. Nie wiadomo skąd te plamienia. Ważne, że wszystko w porządku

A propos badań prenatanych - lekarz powiedział abym się już umówiła bo czas leci. Powiedzcie mi jeżeli coś by wyszło nie tak to w jakich przypadach te badania mogą pomóc przy założeniu, że u mnie przerwanie ciąży nie wchdzi w rachubę. Co można leczyć podczas ciąży? I jakie w ogóle są możliwości?

Znam przypadek, gdzie dziecko miało w łonie matki dość poważną przepukline brzuszkową. Brzuszek nie rozwijał się prawidłowo i jelita były prawie na wierzchu. Wiązało się to z tym, że odrazu po porodzie (cesarka) niezbędna była operacja niemowlaka. Gdyby nie to badanie na zwykłym USG nie było to tak dokładnie widoczne. Matka dziecka musiała robić prenatalne przynajmniej raz w miesiącu. Na szczęście wszystko się udało i dziecko już biega. Dodatkowo rodzice dziecka zdecydowali się na poród w Łodzi mimo, że mieszkają w Krakowie, ponieważ tam udało im się znaleźć specjalistów w takiej dziedzinie.

 

[kustronka]

Prenatalne na NFZ to chyba ja sa wskazania, np wiek matki powyzej 35 lat, poprzednie dzieci z wadami, obciazenia wadami w najblizszej rodzinie etc. A tak to trzeba prywatnie placic, nawet zdrowotne ubezpieczenie dodatkowe (ja mam w Alianz) tych badan nie pokrywa..

 

[Justynas04]

Dziewczyny! Czy wy też tak macie, ze się tak strasznie boicie badań? Jutro mam wizytę, a ja po prostu chodzę jak struta, bojąc się że coś nie tak... nie mogę przezwyciężyć tych myśli

 

[Kat. Ka]

Jeśli chodzi o prenatalne to zrobię tylko jeśli będą wskazania. Ufam mojemu lekarzowi. Testów pappa nie robię bo wykrywa tylko wady genetyczne, a tych się nie leczy. Nie zdecydowałabym się zabić dzieciątka.

 

[Dziobo]

Dziewczyny! Czy wy też tak macie, ze się tak strasznie boicie badań? Jutro mam wizytę, a ja po prostu chodzę jak struta, bojąc się że coś nie tak... nie mogę przezwyciężyć tych myśli

Ja mam badanie dopiero 03.01 i też się przed tym stresuje. Boję się żeby do tego czasu wszystko było w porządku. Najchętniej codziennie rano sprawdzała bym hCG czy wszystko w porządku. Staram się sobie wmówić, że nie ma co myśleć tylko robić wszystko normalnie bo i tak będzie co ma być

 

[Kat. Ka]

Justynas04 mam tak samo dlatego nie robię więcej badań niż to konieczne. Nic nie wniosą a stres na pewno nie służy

 

[Kat. Ka]

Dziobo miałam tak samo. Teraz jestem spokojniejsza choć nie jest łatwo. Najtrudniej pogodzić się z tym, że nie na wszystko mamy wpływ. Staram się myśleć pozytywnie i nie zamartwiać na zapas rozmyslajac co by było gdyby. Swoją drogą przy maluchach nie mam kiedy się zastanawiać i to ułatwia hehe

 

[gośc176075]

Jeśli chodzi o prenatalne to zrobię tylko jeśli będą wskazania. Ufam mojemu lekarzowi. Testów pappa nie robię bo wykrywa tylko wady genetyczne, a tych się nie leczy. Nie zdecydowałabym się zabić dzieciątka.

Pappa mówi także o funkcjonowaniu łożyska, czasem pisze się też o ryzyku przedwczesnego porodu.
No i prenatalne i pappa nie są tylko po to aby usuwać ciążę, ale też aby móc się przygotować na każdą ewentualność, żeby mieć czas.