Dobry wieczór!
...po małej przerwie, powolutku nadrabiam...widzę parę nowych ników- na razie nie ogarniam jeszcze kto jest kto, ale postarm się to zmienić. Witajcie więc dziewczynki!
Ja wciąż pracuje i "planuje" do końca kwietnia jakoś, ale wszystko wyjdzie w praniu, bo w poprzedniej ciązy tez tak planowałam, a potem z dnia na dzień musiałam iśc na zwolnienie ze względu na skracająca się szyjkę i skurcze....
Waga...dla mnie temat tabu
bo ja w przeciągu roku poprzedzającego tę ciąże to schudłam 17 kg, potem przyztyłam ponad 10
i teraz znów waga ciężka 82 kg przy 168
ale wiem jak schudnać, więc mam nadzieję, że drugi raz dam radę...ale to potem;-)
Kaciabp i Alitka gratuluję udanych wizyt!
Ja dzisiaj 2 pączki i jeszcze dwa czekają na kolację
a oprócz tego robiłam sama oponki i mąz twierdzi, że wyszły super i że niepotrzebnie te pączki kupował