reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

po jakim czasie starań udało się wam zajść w ciążę?

reklama
Rozwiązanie
Dobre 3 lata, na początku na spokojnie, mężowi wyszły zle badania nasienia, polecili dietę i oszczędny tryb życia a jest budowlańcem. Ja kupę lat chorowałam na nadczynność tarczycy, więc raz się mogliśmy starać, raz nie, w końcu końcem października 2019 przeszłam operacje wycięcia tarczycy, oprócz tego wcześniej prawie rok obserwacja owulacji i nie było każdej. Jesteśmy 6 lat po ślubie i planowaliśmy wprowadzić się do nowego domu więc namówiłam męża na konkretne badania w klinice niepłodności bo on z tych co nic na sile, będzie jak Bóg da 🙄 i w sumie wyszło na jego, w połowie stycznia byliśmy na pierwszej wizycie u lekarza, zapisaliśmy się na kwiecień na badania a praktycznie od stycznia jestem w ciąży, teraz leci 36 tydzień. ☺️...
Polowa lutego 2018 podjelismy decyzję ze zaczniemy sie starac iodstawię antykoncepcję (tabsy).. 2 polowa kwietnia 2018 wielkie 2 czerwone kreseczki na teście... Zaskoczenie bo myslelismy że ciut dłużej przyjdzie nam czekac. Listopad 2018 corcia sie urodziła.
 
reklama
1 ciąża - 1 cykl starań - poród maj 2014
2 ciąża - 1 cykl starań - poród maj 2017
Chciałabym jeszcze kiedyś jedno dziecko ale jak trudno mi się odważyć , chyba troszkę liczę że się nam bez planowania przytrafi 🙂
 
reklama
Dobre 3 lata, na początku na spokojnie, mężowi wyszły zle badania nasienia, polecili dietę i oszczędny tryb życia a jest budowlańcem. Ja kupę lat chorowałam na nadczynność tarczycy, więc raz się mogliśmy starać, raz nie, w końcu końcem października 2019 przeszłam operacje wycięcia tarczycy, oprócz tego wcześniej prawie rok obserwacja owulacji i nie było każdej. Jesteśmy 6 lat po ślubie i planowaliśmy wprowadzić się do nowego domu więc namówiłam męża na konkretne badania w klinice niepłodności bo on z tych co nic na sile, będzie jak Bóg da 🙄 i w sumie wyszło na jego, w połowie stycznia byliśmy na pierwszej wizycie u lekarza, zapisaliśmy się na kwiecień na badania a praktycznie od stycznia jestem w ciąży, teraz leci 36 tydzień. ☺️ Najśmieszniejsze jest to że tyle czekałam, robiłam testy co miesiąc a akurat wtedy wróciłam do pracy po operacji a nie czułam się gotowa i ciagle płakałam, byłam taka rozbita, czułam się fatalnie, w między czasie pogrzeb dziadka, nawet nie pomyślałam o ciąży tylko poszłam do lekarza po leki uspokajające albo coś bo myślałam że nieuregulowane hormony po operacji mnie wykończą, a on mówi jak do nastolatki o okresie i ciąży 🤣
 
Rozwiązanie
Do góry