reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2013

Ja niziutka - 152,5 cm. aktualna waga 42-43 kg - zalezy o jakiej porze. CHociaż zmartwiłam się u rodziców w weekend , bo waga wskazywała 41 :szok: i moja Mama mówiła, że na pewno dobrze waży. W poniedziałek mam wizytę u ginekologa, więc zobaczymy. Brzuszek powooooli mi się zaokrągla ale tylko wieczorkiem.


Ja też mała. 160 :-) ale już przytylam do 50kg..
 
reklama
Laski, ja muszę dziś odpocząć od kompa, bo już mi w głowie wiruje od tego forum :-D staram się zaglądać do Was co dłuższą chwilę, bo później będzie masakra z nadrabianiem ;) ale teraz ogarnianie 2 wątków na raz graniczy z cudem :-) tym bardziej, że my tu zdecydowanie cierpimy na nadprodukcję!!!:happy2:


Dziś wymiotowałam tylko 3 razyyyy...i dla równowagi zjadłam 3 pączki :) Mąż poszedł do cukierni o 7 rano, żebym tylko miała cieplutkie, świeżutkie to może uda mi się zjeść :-D Więc o moją wagę się już nie martwię :-D bo pączki się przyjęły :-D
Mam do Was pytanie, czy myślicie, że mogę zjeść czwartego pączka? :szok:
 
Ja zawsze ważę się rano po wstaniu.
Tuż przed ciążą przytyłam 3kg, a teraz waga mi spadła o 0,5kg, mimo, że nie wymiotuje i jadam raczej rozsądnie, ale zakładam, że dzidzia ciągle te zapasy 3kg ;)
W tej chwili przy wzroście 172 mam 71kg... ałć :)

Margo
ja też dziś zjadłam już 3 :)
 
Pandorka - to adres dawaj ;-)

Iza - jak się z łóżka ruszysz, to waga będzie rosła wolniej.

Jak się spowiadamy, to i ja się powywnętrzam - u mnie 158 cm, waga przed tą ciążą 48 kg (poprzednią zaczynałam z 47) i póki co w 12 tygodniu jest 1 kg na +. Źle niby nie jest, ale w poprzedniej na tym samym etapie miałam 46, więc ciekawe, jak to pod koniec będzie :dry:

Tosca - Ty chyba w branży medycznej, nie? Dawaj lepiej na zamknięty ;-)
 
Margo - jedz jedz pączki :) na zdrówko Twoje i maluszka ;)

cwietka - czyli co wyszły pączki i się nie przypaliły? to może i ja się załapię? no niech będzie, że sama po nie wpadne ;) nie będziesz musiała na pocztę lecieć ;p
 
Hej kobitki dopiero dotarłam do domu.U nas zasypało strasznie jeszcze rano jechałam do Lublina przez wsie więc bardzo nie ciekawie było :no:Dość mam tej pogody,już brak mi słów...
Wieczorem postaram się Was nadrobić bo teraz mała z przedszkola wróciła i nie da posiedzieć.
 
reklama
hello:-)

ja na razie dzisiaj jednego pączka wciągnęłam, mam ochotę na kolejnego, ale póki co muszę zadowolić się pizza-m pojechał do pizza hut kupić coś na wynos, bo nie zdążyliśmy obiadu zrobić;-) wadze mi nic nie mówicie, ja się na temat swojej nie wypowiem, żeby Was nie straszyć :-D
 
Do góry