reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozwój i postępy naszych dzieci

No, to pierwszy krok mamy za sobą.
Aniela nauczyła się obracać z brzucha na plecy. Szkoda tylko, że nauczyła się w środku nocy - o 2. I przez godzinę ćwiczyła...:/ W przerwach bujała się w przód i w tył jak w przygotowaniu do raczkowania. A ja nad nią wisiałam, bo spała u Franka. Nie mogłam jej wziąć do nas, bo Mąż chory :/

A już ją miałam pochwalić, że tylko raz się obudziła w nocy... No co za dziecko...:/
 
reklama
Ulala, ewa nie znasz dnia ani godziny:-p Super, gratuluję!
Manita też od trzech dni się namiętnie przewraca z brzusia na plecy. Odwrotnie jeszcze zuepłnie nic. Nawet nie kombinuje w tym kierunku. Plecy to jej konik :-p
 
ewa, ja prosty człowiek jestem... Jak zrobić żeby te filmy ruszyły :-p?
Gratuluję obrotów. Mój Tymuś też dzisiaj znowu sam się obrócił z brzucha na plecy. I znowu nie widziałam, bo mnie znowu w pokoju nie było :dry:. Ehhh.
 
No i od czego to zalezy, ze jedne dzieci odwracają się najpierw z brzucha na plecy a drugie odwrotnie:baffled:
Ja zwariuję jak się Olka nie nauczy

Ewa nakręć jak ona to robi, może podpatrzę i oli pokaże
 
Dzag, bo ja źle linki wkleiłam ;)

Karolina, ona to jakoś tak po chińsku robi. Nie na prostych rękach, ale kładzie się na ziemi, nos w podłoże, jedną rękę podwija pod siebie, a drugą się odpycha, pomaga sobie nogą i po chwili jest na plecach ;)
 
reklama
Super! Mam wrażenie, że jesteśmy jeszcze lata świetlne przed obrotem z plecków na brzuch:sorry2:
Ale! "Raczkowanie do góry nogami" Manita ma opanowane do perfekcji:rofl2:

Oho, właśnie w kojcu się obróciła na brzusiu o 180 stopni i się buja na łapkach i kolankach w przód i w tył :szok: I pomyśleć, że miesiąc temu na brzuchu najdłużej 2-3 min. wytrzymywała. Miałyście rację, że na wszystko przyjdzie czas i nie ma co się spinać;-)
 
Do góry