reklama
Nasz Adrianek kończy za 2 dni już 9 miesięcy
Od miesiąca już siedzi samodzielnie, zaczął już gaworzyć bab haw i inne tego typu "słowa". Mam do was jednak pytanie, ponieważ już od jakiegoś czasu mój maluszek bezustannie próbuje wstawać na własnych nóżkach- oczywiście z moją pomocą , to jednak sam ani nie pełza ani nie raczkuje. :-( Jak tylko próbuję go położyć na brzuszek tak aby sam mógł sięgnąć po jakąś zabawkę - ucząc sie przy tym pełzania, raczkowania , kończy się to po paru minutach piskiem i mały obraca się spowrotem na plecki czekając aż go posadzę lub podniosę i postawię koło siebie. Niektórzy mówią , że on odrazu będzie chodził, bez etapu raczkowania , a ja niewiem czy to jest normalna kolej rzeczy.
Podpowiedzcie prosze mi czy tak ma być, czy ewentualnie macie jakieś własne sposoby, by zachęcić dziecko do raczkowania.
Od miesiąca już siedzi samodzielnie, zaczął już gaworzyć bab haw i inne tego typu "słowa". Mam do was jednak pytanie, ponieważ już od jakiegoś czasu mój maluszek bezustannie próbuje wstawać na własnych nóżkach- oczywiście z moją pomocą , to jednak sam ani nie pełza ani nie raczkuje. :-( Jak tylko próbuję go położyć na brzuszek tak aby sam mógł sięgnąć po jakąś zabawkę - ucząc sie przy tym pełzania, raczkowania , kończy się to po paru minutach piskiem i mały obraca się spowrotem na plecki czekając aż go posadzę lub podniosę i postawię koło siebie. Niektórzy mówią , że on odrazu będzie chodził, bez etapu raczkowania , a ja niewiem czy to jest normalna kolej rzeczy.
Podpowiedzcie prosze mi czy tak ma być, czy ewentualnie macie jakieś własne sposoby, by zachęcić dziecko do raczkowania.
Ostatnia edycja:
Dziekuję Asiu za odpowiedź , ale czy takie szybkie "przeskoczenie" etapu raczkownia nie będzie miało negatywnego wpływu na późniejszy rozwój mojego aniołka, bo jak gdzieś dziś wyczytałam te raczkowanie ma późniejszy wpłym na przykład w rozpoznawaniu lewej prawej strony, czy nauke na jeżdżeniu rowerkim, i zastanawiam sie czy to prawda to co wypisują w tym internecie
Ostatnia edycja:
Aneta coś tam z mową omijają nie raczkujące dzieci, moja siostra nie raczkowała, ale powiem Ci, że wysławia się znakomicie
u mnie Laura raczkowała i mam nadzieję, że Nina też będzie, jednak to ciut bezpieczniej, niż jak od razu na nogi wstanie i szaleje po meblach
u mnie Laura raczkowała i mam nadzieję, że Nina też będzie, jednak to ciut bezpieczniej, niż jak od razu na nogi wstanie i szaleje po meblach
M
milionka
Gość
Nasz Adrianek kończy za 2 dni już 9 miesięcy
Od miesiąca już siedzi samodzielnie, zaczął już gaworzyć bab haw i inne tego typu "słowa". Mam do was jednak pytanie, ponieważ już od jakiegoś czasu mój maluszek bezustannie próbuje wstawać na własnych nóżkach- oczywiście z moją pomocą , to jednak sam ani nie pełza ani nie raczkuje. :-( Jak tylko próbuję go położyć na brzuszek tak aby sam mógł sięgnąć po jakąś zabawkę - ucząc sie przy tym pełzania, raczkowania , kończy się to po paru minutach piskiem i mały obraca się spowrotem na plecki czekając aż go posadzę lub podniosę i postawię koło siebie. Niektórzy mówią , że on odrazu będzie chodził, bez etapu raczkowania , a ja niewiem czy to jest normalna kolej rzeczy.
Podpowiedzcie prosze mi czy tak ma być, czy ewentualnie macie jakieś własne sposoby, by zachęcić dziecko do raczkowania.
Raczkowanie: czy każde dziecko raczkuje? - www.mamazone.pl
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 70
- Wyświetleń
- 7 tys
G
- Odpowiedzi
- 26
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: