reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2025 ♥️

Nie wiem co napisać, co myśleć... on nie widział zarodka... z transferu 6+1 z okresu 6+5 kazał przyjść w przyszłą środę... nie wiem czy jest to możliwe żeby jeszcze nie widzieć zarodka. 3 razy schodziłam opróżniać pecherz. Nie mogłam całkowicie się wysikac. Nie wiem czy już wierzę że moze być dobrze.
 
reklama
Nie wiem co napisać, co myśleć... on nie widział zarodka... z transferu 6+1 z okresu 6+5 kazał przyjść w przyszłą środę... nie wiem czy jest to możliwe żeby jeszcze nie widzieć zarodka. 3 razy schodziłam opróżniać pecherz. Nie mogłam całkowicie się wysikac. Nie wiem czy już wierzę że moze być dobrze.
Miałas USG przezpochwowe?
 
Nie wiem co napisać, co myśleć... on nie widział zarodka... z transferu 6+1 z okresu 6+5 kazał przyjść w przyszłą środę... nie wiem czy jest to możliwe żeby jeszcze nie widzieć zarodka. 3 razy schodziłam opróżniać pecherz. Nie mogłam całkowicie się wysikac. Nie wiem czy już wierzę że moze być dobrze.
Moze sprzęt stary jak u mojego na nfz.. Może on tam jest tylko nie widać go, mam nadzieję, że wszystko się wyjaśni 🫶
 
Dzięki dziewczyny!
Już kupiłam badania w alabie, pójdę w środę jeszcze raz zbadać przyrost. Poważnie- boję się ucieszyć :) oczywiście nikt nie wie, tylko mąż. Oby kropek ze mną został 🙄
Witam 😁 barska clinic, czyli jesteś z Sącza? Ja dzisiaj byłam w alabie na lwowskiej i jeszcze nie mam wyników, już się denerwuję powoli...
 
Nie wiem co napisać, co myśleć... on nie widział zarodka... z transferu 6+1 z okresu 6+5 kazał przyjść w przyszłą środę... nie wiem czy jest to możliwe żeby jeszcze nie widzieć zarodka. 3 razy schodziłam opróżniać pecherz. Nie mogłam całkowicie się wysikac. Nie wiem czy już wierzę że moze być dobrze.
Tak czekałam na Twoją relację i teraz nie wiem co napisać...
Podał Ci rozmiary pęcherzyka ciążowego? Był pęcherzyk żółtkowy?
 
Nie wiem co napisać, co myśleć... on nie widział zarodka... z transferu 6+1 z okresu 6+5 kazał przyjść w przyszłą środę... nie wiem czy jest to możliwe żeby jeszcze nie widzieć zarodka. 3 razy schodziłam opróżniać pecherz. Nie mogłam całkowicie się wysikac. Nie wiem czy już wierzę że moze być dobrze.
Ale że jak? A jakie masz wartości ostatniej bety? A widział pęcherzyk i ciałko żółte?
 
Miałas USG przezpochwowe?
Przezpochowe.

Moze sprzęt stary jak u mojego na nfz.. Może on tam jest tylko nie widać go, mam nadzieję, że wszystko się wyjaśni 🫶
Mam jeszcze taka nadzieje ale ciężko myślę pozytywnie przynajmniej teraz, a jeszcze mnie na wymioty ciągnie. Zaraz coś zjem i film i spanie.

Tak czekałam na Twoją relację i teraz nie wiem co napisać...
Podał Ci rozmiary pęcherzyka ciążowego? Był pęcherzyk żółtkowy?
20.03 cm pęcherzyk, on lekko powiedział proszę przyjść za tydzień w środę. Chyba przeboleje ta kasę i pójdę do mojej lekarki slz dobrym sprzętem w czwartek. I ona powinna widzieć pęcherzyk. Sikałam przed wejściem, wsadził i odrazu wygonił sikać, siadam znowu a on znowu pełny pecherz proszę iść się wyskiac i widać że już był zniecierpliwiony, siadam i widzę że dalej coś w tym pęcherzu było... ale dzisiaj z nerwów jak od 2 tyg mam rozwolnienie to jeszcze dzisiaj zatwardzenie. Wszystko mi ściskało. Już sama nie wiem...
Ale że jak? A jakie masz wartości ostatniej bety? A widział pęcherzyk i ciałko żółte?
Pęcherzyk jest, ciałko żółte nie wiem, on szukał zarodka.
 
Przezpochowe.


Mam jeszcze taka nadzieje ale ciężko myślę pozytywnie przynajmniej teraz, a jeszcze mnie na wymioty ciągnie. Zaraz coś zjem i film i spanie.


20.03 cm pęcherzyk, on lekko powiedział proszę przyjść za tydzień w środę. Chyba przeboleje ta kasę i pójdę do mojej lekarki slz dobrym sprzętem w czwartek. I ona powinna widzieć pęcherzyk. Sikałam przed wejściem, wsadził i odrazu wygonił sikać, siadam znowu a on znowu pełny pecherz proszę iść się wyskiac i widać że już był zniecierpliwiony, siadam i widzę że dalej coś w tym pęcherzu było... ale dzisiaj z nerwów jak od 2 tyg mam rozwolnienie to jeszcze dzisiaj zatwardzenie. Wszystko mi ściskało. Już sama nie wiem...
Pęcherzyk jest, ciałko żółte nie wiem, on szukał zarodka.
A dał Ci zdjęcie?
 
Przezpochowe.


Mam jeszcze taka nadzieje ale ciężko myślę pozytywnie przynajmniej teraz, a jeszcze mnie na wymioty ciągnie. Zaraz coś zjem i film i spanie.


20.03 cm pęcherzyk, on lekko powiedział proszę przyjść za tydzień w środę. Chyba przeboleje ta kasę i pójdę do mojej lekarki slz dobrym sprzętem w czwartek. I ona powinna widzieć pęcherzyk. Sikałam przed wejściem, wsadził i odrazu wygonił sikać, siadam znowu a on znowu pełny pecherz proszę iść się wyskiac i widać że już był zniecierpliwiony, siadam i widzę że dalej coś w tym pęcherzu było... ale dzisiaj z nerwów jak od 2 tyg mam rozwolnienie to jeszcze dzisiaj zatwardzenie. Wszystko mi ściskało. Już sama nie wiem...
Pęcherzyk jest, ciałko żółte nie wiem, on szukał zarodka.
Idź jeszcze do innego lekarza, mam nadzieję że to kwestia sprzętu i na innym będzie wszystko pięknie widać.
 
reklama
Przezpochowe.


Mam jeszcze taka nadzieje ale ciężko myślę pozytywnie przynajmniej teraz, a jeszcze mnie na wymioty ciągnie. Zaraz coś zjem i film i spanie.


20.03 cm pęcherzyk, on lekko powiedział proszę przyjść za tydzień w środę. Chyba przeboleje ta kasę i pójdę do mojej lekarki slz dobrym sprzętem w czwartek. I ona powinna widzieć pęcherzyk. Sikałam przed wejściem, wsadził i odrazu wygonił sikać, siadam znowu a on znowu pełny pecherz proszę iść się wyskiac i widać że już był zniecierpliwiony, siadam i widzę że dalej coś w tym pęcherzu było... ale dzisiaj z nerwów jak od 2 tyg mam rozwolnienie to jeszcze dzisiaj zatwardzenie. Wszystko mi ściskało. Już sama nie wiem...
Pęcherzyk jest, ciałko żółte nie wiem, on szukał zarodka.
Dla swojego spokoju idz gdzie wiesz, ze jest lepszy sprzęt, wiem jaki to stres... taka ciekawostka, dzisiaj lekarka poprosiła mnie żebym włożyła piąstki pod tyłek i wtedy lepiej wszystko widziała, moze to też Ci pomoże przy badaniu.. Nie załamuj się, skoro lekarz się tym nie zmartwił to znaczy, że daje ciąży czas :)
 
Do góry