reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

🍁Październikowe kreski ! 🍎

Jestem po pierwszej wizycie w klinice. Mam wrażenie, że wiem mniej niż przed wizytą, muszę sobie spisać liste pytan na kolejną.
Lekarz przejrzał wszystkie wyniki, powiedział że bardzo dużo zrobiliśmy sami. Te genetyczne to z częścią z nich odesłałby do immunologa, ale to na późniejszym etapie. Inne - podobno mam tą mutacje że musze brac aktywne witaminy, coś wspomniał o łamliwym chromosomie x... podsumował że jest ok, bo nie ma tam nic z czym byśmy sobie zastrzykami i tabletkami nie poradzili.
Męża wyniki wszystkie doskonałe, powiedział że aż mu się wierzyć nie chce bo rzadko się tak dobre widuje.
Zrobił USG w 3 dniu cyklu, powiedział że prawdopodobnie szykuje się owulacja po niedrożnej stronie, ale za tydzień mam przyjść na monitoring.
Zlecił też AMH i homocysteine.
A, i oczywiście mam schudnąć, ćwiczyć, diete odpowiednią włączyc i zapisal tez metformine.
 
reklama
Dobra dziewczyny nie wytrzymałam. Zrobiłam test bo kilka h nie chodziłam do ubikacji w dzień. No i powiem wam nie wiem... Na zdjęciu jest totalnie biało. Na żywo wydaje się że może coś jest. Ale chyba w 6 dpt powinno być coś widać...
Chyba niekoniecznie.

transferowałas 3 dniowca czy 5 dniowca ?
 
Dobra, u mnie cytologia zrobiona, wyniki 2-3 tygodnie.

Oby były na tyle szybko, żeby dało się jakoś jeszcze ogarnąć drożność w kolejnym cyklu. A tymczasem czekam sobie do soboty na okres.

W ogóle dziwnie się ostatnio czuję. Myślałam, że coś mnie bierze, ale sama nie wiem. Lędźwiowy nawala, słabo mi i spacer 15 min z psem bywa wyzwaniem a schody to jak mount Everest. I niedobrze mi w randomowych momentach dnia i nocy. Do tego ból głowy i bol w klatce. Także niezłe kombo. Ale temperatury brak, kataru czy kaszlu też.
A może jednak za szybko zdobiony test? 😁
 
A może jednak za szybko zdobiony test? 😁
Nie, w to już nie wierzę. Żeby nie było - do okresu będę jeszcze testować, ale tylko dlatego, że mam milion testów 🙃

Chociaż w poprzednim cyklu 3 dni przed okresem miałam już spadek temp więc jutro się okaże.
 
Ostatnia edycja:
Do góry