reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

🍁Październikowe kreski ! 🍎

Hej dziewczyny , u nas cały weekend było działanie , myślę że więcej nie będzie może za jakieś 2-3 dni bo już człowiek nie ma ochoty za bardzo , także co ma być to będzie . Czy była owulacja ? Nie mam pojęcia , jak wcześniej czułam ten lewy jajnik tak od piątku zupełnie się uspokoiło także no .. przeszło mi przez myśl iść sprawdzić czy pękł pęcherzyk ale stwierdziłam że co ma być to będzie i tyle , i tak mi to nie da odpowiedzi kiedy dokładnie . Temperatury nie mierze , testów nie robię . Czekam teraz grzecznie do 20.10 może już coś wyjdzie jeżeli owulacja była przez weekend . A tak to co , byliśmy sobota niedziela na termach , wiem że nie powinien mąż grzać plemniczkow , ale stwierdziliśmy że musimy się trochę wyluzować, odciąć trochę od tego i spędzić sobie jakoś miło razem czas , a jak wasze weekendy ?
U mnie też weekend pod znakiem działań😁
A poza tym netflix&chill, bo mąż chory i nie ruszaliśmy się z domu.

czasem trzeba odpuścić, także dobrze ze pojechaliście się zrelaksować 🥰.
U nas weekend pod znakiem remontu garażu który PRZERABIAMY na moje biuro i pracownię męża , a także relaksu w niedzielę czyli grzyby i popołudnie na kanapie :)
Czy Wam też tak się dłuży ta druga część cyklu 😂
Ja właśnie zaczynam drugą część cyklu, ale już wiem, że będę niecierpliwie czekać na rezultat. Także doskonale Cię rozumiem😅 Od przyszłego tygodnia zaczynam urlop, więc pewnie najbliższe 5 dni będzie szalonych, a potem na trochę wyjeżdżamy – mam nadzieję, że to zajmie moje myśli😉
 
reklama
ja robiłam cytologię w tamtym roku w czerwcu , przy łyżeczkowaniu miałam hist past a wymazy z pochwy w marcu i w zasadzie nic mi nie mówił że mam powtórzyć tylko przyjść przed owulacja 🤔 teraz to sama zgłupiałam. Ja robię prywatnie i płacę 500. Koleżanka robiła piankowa gdzieś w Krakowie i płaciła ponad tysiąc
Mi powiedzieli, że musi być ważna cytologia a ważna jest przez rok, bo dopytałam. No nic, próbuje ogarnąć skierowanie na jutro a jak nie to zrobię cytologię prywatnie i będę się łudzić, że wyniki zdążą przyjść.
 
Dzwoniłam właśnie do kliniki dowiedzieć się jak to wygląda, co jest potrzebne itp. I się najpierw ucieszylam, że uda mi się w nastepnym cyklu to ogarnąć, ale potrzebna jest aktualna cytologia a moja się kończy za kilka dni. Ech. Próbuje ogarnąć skierowanie, ale ostatnio na wynik czekałam prawie 2 tygodnie.

Gdybym chciala zrobić prywatnie to wiecie, czy warto dopłacać do tej płynnej? Zwykła niecałe 80zl a płynna prawie 200zl
cytologia tylko i wyłącznie płynna, jest duzo bardziej dokładniejsza.

Co do wyników czy prywatnie czy państwowo czeka się tyle samo raczej.
 
Mi powiedzieli, że musi być ważna cytologia a ważna jest przez rok, bo dopytałam. No nic, próbuje ogarnąć skierowanie na jutro a jak nie to zrobię cytologię prywatnie i będę się łudzić, że wyniki zdążą przyjść.
No na wyniki z cytologii to czeka się jakieś 2 tyg. Musiała byś już to ogarnąć 🫤 albo na spokojnie w przyszłym cyklu
teraz tak myślę - jak mnie odeślę z kwitkiem, bo nic mi na wizycie nie powiedział to się zdenerwuje 🫣
 
No na wyniki z cytologii to czeka się jakieś 2 tyg. Musiała byś już to ogarnąć 🫤 albo na spokojnie w przyszłym cyklu
teraz tak myślę - jak mnie odeślę z kwitkiem, bo nic mi na wizycie nie powiedział to się zdenerwuje 🫣
Umówiłam się na jutro rano na cytologię. Jeśli nie dostanę skierowania to trudno, zapłacę.
 
czasem trzeba odpuścić, także dobrze ze pojechaliście się zrelaksować 🥰.
U nas weekend pod znakiem remontu garażu który PRZERABIAMY na moje biuro i pracownię męża , a także relaksu w niedzielę czyli grzyby i popołudnie na kanapie :)
Czy Wam też tak się dłuży ta druga część cyklu 😂
zdecydowanie , druga część cyklu trwa wieczność 🤦 okres i do owulacji jest rach ciach , a po owulacji każdy dzień trwa tydzień dla mnie 😅 mimo tego że za każdym razem obiecuję sobie że nie będę myśleć ,to i tak wychodzi inaczej haha 😅 później wchodzę sobie w kanedarzyk sprawdzam ile dni minęło , mam wrażenie że np. tydzień a minęło np 2-3 dni ...
 
No na wyniki z cytologii to czeka się jakieś 2 tyg. Musiała byś już to ogarnąć 🫤 albo na spokojnie w przyszłym cyklu
teraz tak myślę - jak mnie odeślę z kwitkiem, bo nic mi na wizycie nie powiedział to się zdenerwuje 🫣
mnie powiedziała że zarówno do histeroskopii jak i do drożności muszę miec cytologię nie starsza niż 6 miesięcy , wymazy Mucha i zwykle bakterio-grzybicze
 
reklama
Do góry