reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🍁Październikowe kreski ! 🍎

reklama
Pomimo prawie że braku zbliżeń w ostatnim czasie (no ale coś tam jednak było) nie pokładałam szans na jakiekolwiek powodzenie. Bo remont. Bo mieszkamy u kogoś. Itd… I 2 dni temu miałam różowe plamienie (22 Dc)- od razu pomyślałam, że to napewno plamienie implantacyjne, zrobiłam test: biel aż razi 🤣. Od tego czasu mam co jakiś czas brązowe plamienie, trochę czekam aż rozkręci się na okres. Chociaż wiecie, jak głupek doszukuję się u siebie na siłę objawów. Nawet miałam przebłysk, żeby iść na betę… ale w sumie, wolę się dłużej połudzić 🤣
 
Nam lekarka polecała ten fertil on , u nas muszą być tabletki nie proszek do rozpuszczenia . Narazie bierze je jakieś 3 tygodnie , o dziwo nie muszę mu przypominać pamięta sam narazie haha 😅 w grudniu ma powtórzyć badania ale już nie tylko seminogram a całą resztę też zrobić ( chociaż liczę na to że nie będzie musiał ) 😅
 
piersi, krzyże i lekkie zawroty głowy mi się zaczęły. Byłam w toalecie to na papierze znowu brązowe. Ale jak to okres to pierwszy raz w życiu taki i szlak trafi drożność ..
No to u mnie przede wszystkim brak objawów -jak na okres… Jakby brzuch kompletnie nie dawał mi sygnałów, że zaraz pojawi się okres. Piersi pełniejsze, swędzą 🤣🤣 i też miałam czasem zawroty głowy. I weź tu sobie człowieku nie wkręcaj cionszy?! 😆
 
No to u mnie przede wszystkim brak objawów -jak na okres… Jakby brzuch kompletnie nie dawał mi sygnałów, że zaraz pojawi się okres. Piersi pełniejsze, swędzą 🤣🤣 i też miałam czasem zawroty głowy. I weź tu sobie człowieku nie wkręcaj cionszy?! 😆
no właśnie czuję się jak na okres a okres za tydzień I z jednej strony nadzieja, że to implantacja bo na wkładce nic a na papierze jest 🙈🙈 zawsze nawet po cp mam regularny okres i jeszcze czułam owu w tamtym tygodniu
 
no właśnie czuję się jak na okres a okres za tydzień I z jednej strony nadzieja, że to implantacja bo na wkładce nic a na papierze jest 🙈🙈 zawsze nawet po cp mam regularny okres i jeszcze czułam owu w tamtym tygodniu
Ja mam mieć okres za 2-3 dni, nie pozostaje mi nic innego jak czekać. Test wyszedł przedwczoraj biały. Premom poleca zrobić betę. Kłóci się u mnie serce z rozumem, bo serce mówi „cionsz”, a rozum, że plamienie to zwiastun okresu. W razie co mam plan B 😉 To mój 3 cykl po hsg (miałam zajść w ciążę według doktora), no ale pewnie się nie udało, więc czekam na 1 dc, by umówić się na stymulację.
 
Pomimo prawie że braku zbliżeń w ostatnim czasie (no ale coś tam jednak było) nie pokładałam szans na jakiekolwiek powodzenie. Bo remont. Bo mieszkamy u kogoś. Itd… I 2 dni temu miałam różowe plamienie (22 Dc)- od razu pomyślałam, że to napewno plamienie implantacyjne, zrobiłam test: biel aż razi 🤣. Od tego czasu mam co jakiś czas brązowe plamienie, trochę czekam aż rozkręci się na okres. Chociaż wiecie, jak głupek doszukuję się u siebie na siłę objawów. Nawet miałam przebłysk, żeby iść na betę… ale w sumie, wolę się dłużej połudzić 🤣
Ja jestem po drożności, wiem już że jeden jajowód niedrożny, do tego byłam dwa razy u gina i nie znalazł ani pęcherzyka dominującego ani ciałka żółtego, a mimo to jak się ostatnio przebudziłam w nocy od mdłości i lekkich zawrotów głowy to już stwierdziłam, że może jednak cionsz 😂
Okres teoretycznie jutro, dziś mnie korciło żeby zatestować ale stwierdziłam że wolę jeszcze te parę godzin wierzyć w niemożliwe 😁
 
reklama
Do góry