reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2012

Witajcie kochane
ja już po Anatolu z mlekiem

oluska dziwne z tym krwawieniem. Ja miałam minimalne przez ten 2 tyg po cc a od wczoraj jakby kurek się odkręcił. Może to wynik brania tej flexiparyny którą codziennie sobie zastrzyki w brzuch robię. Jeszcze 5 zastrzyków.

esi &&&&&&&&&&&& za unormowanie ciśnienia. A serniczkiem częstuję bo wielka blacha upieczona więc jeszcze jest :-)

netika z tą pogodą to masakra, mam ten sam problem z ubieraniem małej kiedy mama idzie z nią na spacer, ale i tak ją zawija w kocyk.
Ja jeszcze po Kaju mam chustę Bebelulu i w niej będę małą nosiła kiedy będę odprowadzać Kaja do szkoły. To za płotem więc wszystkiego parę minut więc wózka targać nie będę.

elutka serdeczne gratulacje kochana. Wracaj do nas i opowiadaj.

Miłego dnia kochane...
 
reklama
Elutka gratuluję serdecznie! Ale wieści :-)
netika powodzenia w chustowaniu. Też się nasłuchałam, że to jest super sprawa. Może też spróbuję kiedyś.
A co do wizyty to na szczęście dzisiaj mi się tak złożyło, że idę do gina, bo pewnie bym zaczęła niepotrzebnie panikować.
emotion no to czekamy na Ciebie już z domku. Odsypiaj póki możesz. A młoda pewnie za kilka dni się przyzwyczai i da mamie trochę pospać.
Mina mniam pyszny sernik, idealny do kawki zbożowej, którą właśnie dopijam :-)

A ja właśnie powoli się zbieram do miasta, najpierw ploty z mamą w jakiejś kawiarni, a potem wizyta u lekarza. A ciśnienie dzisiaj już w granicach akceptowalnych, więc troszkę jestem spokojniejsza.
Kto tam jest następny w kolejce? :-)
 
Cześć dziewczynki! Ja tak na chwilkę...chciałam tylko poinformować, że od środy 17.10 jestem szczęśliwą mamą Krzysia:) Niestety jeszcze przebywamy w szpitalu...
Pozdrawiam i trzymam kciuki za szybkie rozwiązania!

gratuluję i szybkiego powrotu do domu

emotion krwawi się różnie zależy od osoby i jaki poród czy cc czy pn. ja po cc już nie krwawie ale lekko plamie miałam dwa dni przerwy plamienia ale znów plamie. jak będziesz KP to szybciej się macica obkurczy i szybciej się oczyści. a jeśli chodzi o sprawy toalet to albo czopki dla kobiet karmiących o ile karmisz albo sie musisz pomęczyć trochę.

&&&&& za wizytujące dziś.

mina współczuję anemi. ja miałam po cc żelazo ponad 14. a to dlatego że w 31 tyg miałam zacząć brać żelazo a potem to już u mnie rosło i do Jasia nie przekazywało. teraz to nie wiem jakie mam.



wczorajszy wieczór miałam ciężki, Jaś był bardzo niespokojny płakał od 19 do 21 potem w końcu zasnął i nie chciał wtedy jeść ani pampers był pusty. mimo to się wyspałam.
budził się co 2 godziny i w nocy był ciut spokojniejszy.
 
Dziewczynki ja tak na szybko bo mnie wypuścili w piątek ze szpitala a dziś mam termin i mam się teoretycznie zgłosić ale chyba coś się zaczęło dziać. Od wczoraj rano na wkładce mam spore ilości śluzu- to chyba czop, mały delikatnie się wierci, brzuch trochę napięty jak przed okresem. Czyżby nasz synek taki punktualny był? :)
Gratuluję wszystkim rozpakowanym, jak będę mieć chwilę to złoże gratulacje każdej z osobna. Kto jeszcze został nierozpakowany?
 
netika oooo jak dobrze ze o chuście piszesz i że jesteś i TY i mała zadowolona :tak: mam w planach taki zakup jak juz mały zdecyduje sie wyjść:sorry2:
Elutka gratuluje i wracajcie szybko do formy i do domku
Mina współczuje anemii, na pewno przez to jesteś taka bez życia, ale jak widzisz poprawę, to jeszcze chwilkę i wrócisz do formy, kciuki trzymam! mozemy zrobić wymianę ciastem? ja serwuję pleśniaczka:-) a podesłałabyś mi link jak ta Twoja chusta wygląda?
Esi i za Ciebie trzymam kciuki;-)
emotion wracaj do zdrowia i cieszcie sie sobą juz w domku
kasikd - kciuki za Ciebie trzymam! odblokuj kolejkę to moze i my sie posypiemy;-)

ja juz po KTG - brak skurczów, zapis idealny, wszystko przygotowane u mnie do porodu. za 2h mam wizytę u swojej ginki, wiec pewnie to samo powie:sorry2:
 
e
margot, to synka urodziłaś też po terminie?

Ano tak, 10 dni po terminie - zamiast 20 kwietnia to 1 maja. Dlatego mnie straszy ten 1 listopada, może moi chłopcy lubią się w święta rodzić :-D Ja bym się nawet nie nastawiała na poród przed terminem, ale tym razem tyle razy była o tym mowa - a to, że dziecko może trochę starsze, a to, że takie duże... No i tak się trochę nakręciłam, że urodzę bliżej terminu, albo nawet przed (nawet datę na forum podałam 15.X, bo zawsze tak na USG wychodziło), a tu gucio... Widać ja już tak mam, że długo w ciąży chodzę :dry:

Kasikd - to powodzenia, może urodzisz idealnie w terminie

Elutka gratulacje! Wracajcie szybko do domku. :-)

Esi trzymam kciuki, żeby ciśnienie Ci nie szalało.

Co do chust, to ja też się nastawiam, żeby tym razem spróbować. Koleżanka zresztą obiecała mi chustę, ale chyba nic z tego nie będzie, bo komuś przekazała i nie pamięta, komu. Szkoda. No ale w takim razie w jakąś pewnie zainwestuję. Napiszcie na wątku zakupowym, jakie macie chusty i czy się sprawdzają, plis.

Dziś jakoś nie mogę sobie miejsca znaleźć. :sorry2:
 
Dziewczyny dzięki za kciuki. Wizytę już opisałam w odpowiednim wątku.
kasikd oby się ładnie rozkręciło.

Ja dzisiaj króciutko, bo nie mam siły, a jutro znowu wizyta i pewnie będzie jeszcze bardziej męcząca. Miłego wieczoru!
 
Witajcie,

Nam czas leci szybciutko, karmienie przebieranie raz jednego raz drugiego do tego spacerki i zanim sie obejrze jest juz 21. Jas w dzien jest w miare spokojny, najlepiej spi mu sie na dworze a noce no coz od czasu do czasu mamy kolki:-(ostatnie dwie noce spalam chyba ze dwie godziny. Ale dopoki jest zdrowy to musze sie przemeczyc, jest nadzieja ze okolo 3-miesiaca bedzie lepiej

Mina witaj, z powrotem, powolutku i dojdziesz do siebie, dobrze ze masz mame do pomocy to bardzo wazne w tych pierwszych dniach

Kasikd trzymam kciuki zeby to bylo to:tak:

Emotion serdeczne gratulacje, a co do krwawienia u mnie minelo juz 4 tygodnie i jeszcze plamie a krwawilam pewnie tak do 3 tygodni, ale juz tez mam dosc czasami sie wydaje ze juz koniec a tu znowu jakies plamki:no:U mnie na problemy z toaleta sprawdza sie marchewka surowa albo suszone sliwki

Netika ja tem mam chuste po Gabrysiu, super sprawa. Fajnie ze coreczce sie podoba

Oluska no mam nadzieje ze to @ u Ciebie i niedlugo sie skonczy bo sie wymeczysz dziewczyno z tymi krwawieniami

Esi ty juz tez zmeczona tymi atrakcjami, dobrze ze troche lepiej u Ciebie. Odpoczywaj:tak:

Elutka Tobie tez gratuluje:tak:powolutku wrocicie do nas:tak:

Margot, Majeczka mi sie wydaje ze warto zainwestowac w chuste, my z Gabrysiem dlugo sie wiazalismy a potem to i wujka i babcie wiazalam i nosili malego. My mamy tkana hoppediz

Trzymam kciuki zeby mamusie w dwupaku sie rozpakowaly, a mamusie z dzidziusiami po tej stronie troche pospaly:tak:
 
Witajcie.
Widzę ,że mamy z maluchami w domu sobie super radzą i tak trzymać.:-).
Ostatnie do rodzenia też się powoli zbierają.
Ja siedzę z Alą w domu bo się rozchorowała ,dalej nic nie robię,klopika już nie tulę ,ale za to mi wszystko brzydko pachnie.
Miłego dnia
 
reklama
witam sie wreszcie. weekendowalismy sie jeszcze z mama wczoraj odwiozlam ja na lotnisko splakalam sie jak dziecko ...moze mnie juz denerwowala chwilami ale jednak za nia tesknie baaaardzo i widze ze amelkowna tez bardzo przezyla jej wyjazd i teskni :zawstydzona/y::-(
Azorek przekichane z tym urzędem. A Oliwce przeszły te bączkowe problemy jak przeszłaś wyłącznie na sztuczne?

ehh no wlasnie nic nie przeszlo...butelki mamy antykolkowe a nic nie pomaga:-(z niedzieli na poniedzialek Olivka plakala i sie wila od ok 19-24:-:)-:)-( bylo jedynie ok jak spala mi na ramieniu przewieszona:-:)-:)-(mam koperek na kolki-wypluwa bo smak wiadomo niezafajny...kupilam wczoraj inne kropelki slodkawe w smaku...tez srednio chce lykac i dzis od rana walczymy z kolejnymi baczkami:-( kupie chyba mleko komfort na kolki i zobaczymy czy cos pomoze. amelkowna kolek nie miala takich wiec ja zielona w temacie. masowac brzusio potrafie ale tez niebardzo pomaga. pusci ze 2-3 baczki i dalej sie wije:zawstydzona/y:nie wiem jak jej mam pomoc juz mi witki opadaja z bezsilnosci


amelkowna sporo pomaga mi od mamy wyjazdu zaglada do olivki i jej pilnuje goni kotka itd jest przekochana. dzis bede miec egzamin musze na czas odprowadzic amelkowne do pkola wiec nakarmic najmlodsza ubrac zebrac dwie na raz i siebie i wyjsc:szok: jakos dam rade chyba co??


oki uciekam bo amelkowna od wczoraj na kibelek siusiu robi i musze jej troszke pomagac:-D
 
Do góry