reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2012

Azorku a moze położ małą na sobie na brzuszku i bujaj na boki i w przód i w tył u nas to pomaga :tak: Na brzuszku dziecko szybciej się odgazuje. Dzisiaj rano też walczyliśmy z bolącym brzuszkiem i pijemy herbatkę rumiankową w dużych ilościach:tak: A bebilon Comfort nam tylko zaszkodził bo mały nie za bardzo trawił skrobię która tam sie znajduje
 
reklama
Hej rozpakowane i przeterminowane (hi, hi, to ja) ;-)

Dziś mam jakoś lepszy nastrój, choć nockę miałam ciężkawą. Najpierw Julian się tak wiercił, że nie było szans zasnąć, zresztą przy jego gabarytach to wiercenie jest naprawdę męczące już
p.gif
Co i raz dostaję po takich lub innych narządach wewnętrznych, a ponadto czuję się, jakby mnie miał rozerwać. Normalnie Obcy 8 pasażer Nostromo.
eek.gif
Potem przysnęłam, to miałam tak bolesne skurcze przepowiadające, że mnie wybudzały... oczywiście nie poszło w stronę porodu, ale co się nacierpiałam, to moje. Później znów ułożyłam się dla odmiany na prawym boku, to od nacisku Juliana tak rozbolała mnie wątroba, że szok. Jedną z rzeczy na które się bardzo cieszę jak myślę, że niebawem się rozdwoję jest możliwość spania na brzuchu, w mojej ulubionej pozycji.
rofl.gif
No, a że sen będzie często przerywany, to już inna bajka...
wink2.gif


Azorek no to kiepsko z tym brzuszkiem. :-(Rzeczywiście wygląda to na takie typowe kolki. Oliwka jest jeszcze maleńka, więc trzeba mieć nadzieję, że może za tydzień, dwa, samo jej przejdzie bo jej układ pokarmowy po prostu dojrzeje. Trzymam mocno kciuki.

Sandy zdrówka dla córeczki. Fajnie, że już Ci przeszło z tym kibelkiem...

Wczoraj dostałam przez kolegę torbę od tej kumpelki, co obiecała mi śpiworek do wózka. I mam mega radochę, bo oprócz śpiworka był tam jeszcze świetny kombinezonik i cała masa innych ślicznych ciuszków, czego się w ogóle nie spodziewałam. Część jest nawet nowiutka, z metkami, bo Ewa dostała je jak już były za małe na jej synka. I cztery nowe pieluszki flanelowe, a właśnie myślałam o dokupieniu ich, bo po synku zostały mi chyba ze trzy sztuki flanelówek, resztę dostałam, a pamiętam, że poprzednio bardzo mi się przydawały. :-)
 
Azorku a moze położ małą na sobie na brzuszku i bujaj na boki i w przód i w tył u nas to pomaga :tak: Na brzuszku dziecko szybciej się odgazuje. Dzisiaj rano też walczyliśmy z bolącym brzuszkiem i pijemy herbatkę rumiankową w dużych ilościach:tak: A bebilon Comfort nam tylko zaszkodził bo mały nie za bardzo trawił skrobię która tam sie znajduje
ehh czyli ten comfort srednio pomaga tez :zawstydzona/y: na brzuszku kladlismy i na sobie i w wozku zeby pobujac wogole z mezem akrobacje wyczyniamy. noszenie na rece brzuszkiem do dolu poklepywanie cuda wianki przysiegam:frown:
ma przyjsc do mnie pani od masazu niemowlat (bedziemy sie masowac w domku nie musze nigdzie chodzic) moze ona cos nowego mi poradzi.ja juz wymiekam. do tego katarek przeszedl...charczy tylko w jednej dziurce noska ale za to oba oczka ropieja:confused2:wiedzialam ze lekko nie bedzie ale wszystko sie nas lapie normalnie ehhh dzis w nocy znow byl maraton od 2.30 prawie do 5:szok:tyle ze nie plakala poprostu oczka otwarte i dziendobry-spac nie bede:confused2:nie wiem jak maz do pracy pojechal mam nadzieje ze nie zasnie przy telefonie:szok:


pranie wstawione gary pomyte popijam 2 kawke juz bo ledwo na oczy patrze, sniadanko zjedzone i amelkowna chce sobiue zrekompensowac brak babci chyba bo ledwo oczy otworzyla i wola ciuciu ciuciu:no: dalam w ramach ciuciu banana hehehe srednio dala sie oszukac lol
u nasz szaro buro i ponuro pada od nocy do tego mgliscie jest. mezasty wczoraj gdzies w gazecie wyczytal ze mamy miec "czerwony deszcz" bo gdzies nad jakas pustynia zamiec przeszla i niby w naszym kierunku zawiewa te czerwone piaski:eek: i od przyszlego tyg zapowiadaja niby -5 stopni i snieg:szok::szok: moze jak sie polacza piaski ze sniegiem to spadnie nam czerwony snieg;-):-D:-D:-D jak by takie cudo wystapilo nacykam fotek hehehehe
ide sie ogarnac zebrac bo za godzinke z amlkowna do pkola smigam i musze stanac na rzesach i sie wyrobic z ubraniem 2 ksiezniczek na raz:sorry:
 
hej

u nas brzydko i tak ma juz byc w najblizszym czasie

jutro smigamy z malym na poszpitalna wizyte do pediatry, cieakwe ile przybral na wadze. A w piatek do szpitala na kontrolne usg brzucha i sprawdzenia czy skrzeplina w tetnicy glownej sie wchlonela. mam nadzieje ze tak

Azorek ech wspolczuje, Kuba nie mial kolek i boli brzucha wiec nie pomoge

Margot tez lubie spac na brzuchu i rozkoszuje sie tym co noc :tak::-D

Mina ja po porodzie tez polecialam z zelazem. Dostawalam zastrzyki w tylek w szpitalu. Mi sie do tego tez moze ta infekcja przyczynila

Syneczki ja tez mialam konflikt i z jednym dzieckiem i drugim. Ale podaja po badaniach immunoglobuline i jest ok.

Emotion ja odchody mam nadal. Moze ciut mniejsze ale sa. W ubieglym tygodniu to jeszcze mi skrzepy takie spore wypadaly i sluz. Teraz raczej tylko sluz i takie brudzenie jak na 3-4 dzien miesiaczki. Nosze zwykle wkladki nie podpaski
Co masz na mysli ze sprawami toalety :sorry:. Chodzi Ci o zatwardzenie??? czy hemoroidy????

Oluska ja juz nie pamietam jak to jest z miesiaczka wiec nie pomoge. A bylas juz na wizycie u gina bo w sumie juz Ci minelo 6 tygodni??

Kasik powodzenia

Esi jak po wizycie??
 
co do odchodów znów się z nim męczę. myślałam że już będę miała spokój a tu wczoraj w nocy brązowo-krwiste plamy i znów podpaski trzeba nosić. ile to może trwać??: Sad:

azorek
ja herbate koperkową pół łyżeczki dosładzam i wypija tak to też wypluwał.
mam kropelki espumisan i debridat i widzę poprawę. do tego sprawdza się kładzenie w dzień na brzuszku. masaże brzuszka i uginanie nóżek do brzuszka.
czasem zasypia na moim brzuchu gdy ja leżę i trzymam dłoń na plecach i bujam góra-dół.


dziś byliśmy an usg bioderek i pani pokazała kilka ćwiczeń na bioderka i mówiła że też antykolkowo działają. to tzw odworzenia bioderek. przy przebieraniu, uginamy nóżki w kolankach i bioderkach delikatnie i robimy okrężne ruchy bioderek najpierw lewą potem prawą a potem obie naraz. po 10 ruchów,

dziś ściagnełam mleko i przez butelkę antykolkową mu dałam. z B stwierdzilismy że spróbujemy czy będzie lepiej i jakoś na kolki pomoże. zobaczymy. wypił 120ml.
 
Dzień dobry

Widze ze nie tylko my sie meczymy z bólem brzuszka

Azorek niektórzy mówią ze kolki to tylko wieczorem, u nas ja brzuszek boli to tez całe noce nie przespane zasypia tak ok 5 rano. Jedyne co u nas pomaga to tak jak pisze Malenstwo lezenie brzuszkiem na nas, po jakimś czasie odchodzą baczki

Margot super ze Ci sie takie nowe rzeczy dla dzidziusia trafiły, u nas tez sie flanelowe pieluchy sprawdziły

Malenstwo nie mów ze te krwawienia tak wracają, ja mam już dość bo to już 5 tydzień

Jutrzenka trzymam kciuki za jutrzejsza wizytę , napewno będzie dobrze
 
Cześć dziewczyny!

U nas też problemy brzuszkowe...:-( Na szczęście nie kolki (i oby się obeszło bez nich...) ale okropne wzdęcia... Masujemy brzuszek, zaczęłam dawać Małej herbatkę koperkową no i bezwzględnie muszę trzymać dietę... Trochę zaczęłam sobie folgować i Mała na tym cierpi... Będzie mi bardzo ciężko, bo mam takie ssanie, ze zjadłabym konia z kopytami...
Dorotka sobie śpi na brzuszku teraz...

U mnie na szczęście jest już małe plamienie, wkładki wystarczają. Jakiś czas temu wyleciały ze mnie dwa takie ogromne skrzepy, że dosłownie czułam jak przeze mnie przechodzą... Aż się wystraszyłam...

My na bioderka jedziemy 12. listopada a pierwsze szczepienie mamy 14. listopada. Listopad znowu będzie nam upływał pod znakiem wizyt lekarskich :-)

sonkaa, Mamba, gdzie idziecie na usg bioderek?

A muszę się Wam pochwalić, że dostanę prezent od Wysokich Obcasów Ekstra :-) Pamiętacie ten artykuł o "wózkowych mamach"? Wysłałam im list, który został opublikowany w najnowszym wydaniu WOE :-D Mają mi przesłać dwie książki i perfumy.
 
Netika super gratulacje:tak: a ja trzymam dietę a i tak kolki mamy, tylko ze mi lekarka powiedziała ze często dieta mamy do kolek nie ma nic wspólnego a trzeba odczekać aż układ pokarmowy sie wykształci. Ale u Was to napewno nie kolki może rzeczywiście malutka cos z twojego jedzenia nie podpasowalo
 
Witam popołudniowo:

majeczka ja mam chustę LULU przekładana przez ramię z kółkiem.
Jak dobrać chustę - Chusty do noszenia dzieci – Mamuka.pl nr 2 na fotografii

Sandy fajnie że ciąża daje o sobie znać.. niech się tam trzyma mocno &&&&&&&&&&&&&

azorek gratulacje dla Amelkowny za sedesowanie &&&&&&&&& oby tak dalej..
a co do spania mój mąż zapowiedział że kiedy moja mama pojedzie to on się wyprowadza ze spaniem do salonu, bo niby mu nie przeszkadzamy ale jak mała pije i sobie pomrukuje przy karmieniu w nocy to on i tak się budzi. Zobaczymy jak długo bez nas wytrzyma :-p

Margot: ja również czekałam na spanie na brzuchu: nic z tego bo cycole skutecznie mi to uniemożliwiają. Nawet na boku za bardzo nie mogę bo przyciskam pierś a wtedy ta przecieka :-(

Netika gratuluje wygranej!!!!


Starszy Brat w szkole, malutka śpi może i ja w końcu wykorzystam i się zdrzemnę bo w nocy pobudka regularna co 2h.
 
reklama
Hej,
nie pisuje na codzien bo siedze na swoich grupach. Chcialam jedynie poinformoowac, ze 16/10/2012 o godz. 0:38 urodzil sie Kasper:) 4,010 kg, 54 cm i 10 apgar. Od 18/10 jestesmy w domu, mamy sie oboje bardzo dobrze i wspolnie trzymamy kciuki za pozostale mamy i ich maluszki.
 
Do góry