Sysia- a wyjeżdżacie z tatą tylko latem,czy w innych miesiącach też uda sie załapać? mąż pewnie korzysta- ty z dzieciakami się zwijasz, a on ma cały dom dla siebie :-)
ależ macie bogate doświadczenia firma prawnicza, własny lunapark.. kobieto..powodzi wam sie :-) zazdroszczę. I nie dziwię się,że przyznali wam prawo do opieki nad Amelką.. na pewno niczego jej u was nie zabraknie :-)
No nie brakuje. Ja wyjeżdżam latem i ajk jest ciepło bo w przyczepie campingowej boję się spać z małymi jak jest zimno. Przyczepe mam wypasioną 3 pokoje łazienka. Amela ma mnóstwo atrakcji, bo mój tata ma mnóstwo znajomości w lunaparkach i zawsze ajk stoi kilka lunaparków to ją zabiera i mała sobie czmycha. Kiedyś tą małą dziewczynką byłam ja moje siostry to były cudne czasy. Co do tego jakoś musze zarabiać an te dzieci wodą ich karmić nei będę. To z tym domem dziwnie zabrzmiało. Mój mąż też czasme ze mną jeździ. Kurdę tat mi wysłał teraz takie super zdjęcie takiej babki an byku elektrycznym. Takim co się na niego wsiada ,, Byk Rodeo"