reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2012

co do przutulanek to mój znów dostał ostatnio jakiejś blokady chyba przez to że już brzuszek widać i mu jakoś zaświstało że ktoś tam jest wiec załatwiamy to w inny sposób:-)
 
reklama
dziewczyny, ja pracowałam na pływalni więc omijam szerokim łukiem. Skusiłabym się popływać ale o 6 rano jako pierwsza klientka bo wtedy woda jest po nocy przefiltrowana i wszystko umyte.

a moje chłopaki pojechali właśnie na złom sprzedać duży wór puszek po piwie bo zbierałam od jakiegoś czasu. Będą dla synka do skarbonki. Ciekawe ile wezmą?

Mój synek oczywiście rozpaplał w szkole o mojej ciąży i wczoraj nauczycielka której nie cierpię gratuluje mi. Ja na to: aaa , to zamówienie zostało złożone.. zobaczymy.. . Po USG za 2 tyg dopiero będę potwierdzała, a na razie wymijająco.

O właśnie są chłopaki: za 6,1kg wzięli 17 zł. 2,8 za kg. Syn szczęśliwy bo ma więcej w skarbonce. Świnia puchnie :)
 
azorek można też się zarazić na kompieliskach i basena

tu fragment artykułu

Można się zarazić chlamydią poprzez stosunek dopochwowy lub ananlny (dochodzi wtedy do zapalenia odbytnicy), seks oralny (dochodzi do zapalenia jamy ustnej) lub też poprzez kontakt z narządami płciowymi zarażonego partnera. Drobnoustroje dostają się do organizmu poprzez uszkodzoną skórę oraz błony śluzowe, ale można się nimi zarazić rówież na basenach i kąpieliskach, gdzie do zakażen dochodzi bardzo często. Można też obserwować całe rodziny zakażone tą bakterią, zwłaszcza przy nawrotach choroby u jednej z osób, mimo jej przeleczenia. Zakażenie chlamydią jest około dziesięć razy częstsze niż rzeżączką!
 
nikola no widzisz moze jednak czasem powinnam w google zerknac;-):-D mnie tak lek poinformowal kiedys w szpitalu jak robili mi badania i pytali o partnerow (ja od poczatku mam jednego) bo mieli robic i na to badanie ale to szkocja jest tu wszystko inaczej heheh jak widac doktorka zapomniala o basenach:-D

sandy wroci z nawiazka ta waga mamy jeszcze spooooorp czasu:-)
 
tak realnie rzecz biorąc to jak pisane to świństwem można się wszędzie zarazić niestety - nawet od raczki wózka w sklepie ( w porównaniu z jej czystością basen to oaza czystości hi hi ;) )

w 1 trymestrze to chyba mało kto ma nawet ochotę gdzieś łazić ;) większość walczy z mdłościami, brakiem apetytu czy też dużym zmęczeniem :) za to w 2 już można poszaleć :D aczkolwiek z głową :D
 
azorek ja w pierwszej ciąży dostałam całkowity zakaz korzystania z kąpielisk publicznych i właśnie ona mnie poinformowała mnie o chlamydi , teraz lekarka nic nie mówiła bo ja nie pytałam bo wiem że i tak nie pójdę
ard no chlamydią raczej ciężko się w ten sposób zarazić chyba że masz rane na dłosniach lub jak nie myjesz rąk potem a ktoś przed tobą robił jakieś dziwne rzeczy...... ja nie jestem ogónie jakaś wrażliwa na tematy zarazków i bakteii ale wiesz pomyśl jakiś brudas akurat przed tobą przpłunie w basenie a ty zaraz po nim płyniesz jeszcze se coś tam popuści feeeeeee a niektórzy to basen traktuja jak łaźnie wiec ogólne ja wcale nie przepadam za basenami szczególnie krytymi nawet nie lubie zapachu jaki tam jest
 
Ostatnia edycja:
ja w liceum co 2 dzień na basenie byłam - dokąd nie okazało się że mam ostro przeciążone kolana i ze studiów na AWF nici - i na szczęście nic nie złapałam :)


nikola - ja ogólnie nie łażę na basen w dni kiedy masa ludzi się pojawia a i też wolę te mneij oblegane ( bez tych dupereli typu rury itd. ) - zazwyczaj jak się pojawiałam to był 2-3 osoby i to głównie takie, które są tam co dziennie bo trenują więc może dlatego nie boje się tak basenu :)

a co do wózków - ja bym tam nie przechylała szali że od nich się nie można tym świństwem zarazić ;) skoro są tam bakterie kałowe to i te się znajdą na nie jednym zapewne :/ ( szczególnie gdy wózek bierze bezdomny chlejus bo tam 1 zł dynda )

za to tłoku nie znoszę :D



ale warto uważać :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
ard no pewnie że można się różnymi rzeczami zarazić w różnych miejscach to nie podlega dyskusji ale no niestety bakrerie zawsze nam towarzyszom.... ogólnie moja filozofia bardziej polega na unikaniu nowych rozwiązań w ciąży taktuje ciąże tak jak to robiły moje babcie i moja prababcia szczęśliwie jeszcze obie żyją i mi opowiadały jak wtedy traktowano ciąże musiały sobie radzić bez usg leków i innych wiec po prostu na siebie uważały ...pomyśl jeszcze nie tak dawno baseny były tylko w dużych miastach wiec duża większość po prostu nie miała do nich dostępu ciężarne nawet o nich nie myślały i nie mówię tu o zamierzchłej przeszłości tylko cofnijmy się o 15 lat choćby, której wtedy kobiecie przyszło by do głowy chodzić na jakieś ćwiczenia dla ciężarnych to są nowe wynalazki współczesnych kobiet to co dziś jest uważane za zdrowe za kilka lat może być zakazane weźmy za przykład np mleko modyfikowane był czas że uważano że jest zdrowsze niż mleko matki i co i okazało się ze to totalna bzdura....
 
Do góry