Wow vinga gratuluje! Jak szybko sie udało,po ciąży chyba faktycznie łatwo zajść w ciążę Podziwiam że tak szybko sie zdecydowałaś,mnie jeden krasnal narazie obdziera z sił i nie dałabym rady chyba,z drugiej strony fajni mieć dwojke dzieci w podobnym wieku. trzymam kciuki za fasole,niech rośnie zdrowa
reklama
Elutka- myślę że warto zapytać pediatrę bo te wody mają jakieś tam właściwości, tak samo groty solne nie są wskazane dla wszystkich. Ja 17 maja mam szczepienie i jeśli nie zapomnę to spytam bo bardzo lubimy termy i można by było skoczyć w ramach relaksu
vinga- my od rana próbujemy was dogonić
vinga- my od rana próbujemy was dogonić
G
guest-1673535084
Gość
Elutka ja w listopadzie 2011 bylam w Bukowinie na basenach termalnych i byla babka co myslalam ze dzidzia ma ze trzy tygodnie a mialo 7 miesiecy Ja chetnie bym sie wybrala, ale narazie nie mam czym bo moj za granica siedzi a jak przylatuje to auta musimy sie pozyczac od rodzicow. Wiec dalszy wypad dopiero w lipcu
Kasik powodzenia oby bylo owocnie
Kasik powodzenia oby bylo owocnie
Kasia_P'85
mama serduszkowego Misia
Vinga gratulacje i wieeelki szacun za odważną decyzję. U nas nocka nie przespana bo mała pierwszy raz ma katar i normalnie jakby się jej życie załamalo - pół nocy się darła i nic nie pomagało, nawet na rękach noszenie, więc jak sobie pomyślę że mialabym byc teraz w ciąży to, to ... mój umysł nawet nie ogarnia tej tragedii. Ale wiadomo kiedyś będziemy Ci zazdrościć że już masz dwójkę odchowaną.
Kasik powodzenia w starankach, oby były owocne.
Kasik powodzenia w starankach, oby były owocne.
emotion_sickness
mama szkrabusia =)
VINGA GRATULUJE!!
my tez sie staralizmy 2 cykle, ale nic nie wyszlo,
za pierwszym razem myslalam ze moze juz.. spoznial mi sie 4 tyg okres i nic, teraz znowu mialam 'opuznienie' tydzien - ale nie wierzylam ze to juz,
Narazie chyba sie musimy powstrzymac.. Bardzo bym chciala ale sie pokomplikowala sytulacja teoche.
Wyszlo na to ze byc moze bedziemy z irlandii zjezdzac do polski [na stale] z mezem i wlasnie troche musimy sie wstrzymac z ze staraniami o dzidzie,. Jakos nie moge sie 'przestawic' na myslenie o byciu w Polsce - bo juz nie bylam tam [poza wakacjami] ponad 5 lat - i to taki powrot do 'szarej rzeczywistosci ' troche.
my tez sie staralizmy 2 cykle, ale nic nie wyszlo,
za pierwszym razem myslalam ze moze juz.. spoznial mi sie 4 tyg okres i nic, teraz znowu mialam 'opuznienie' tydzien - ale nie wierzylam ze to juz,
Narazie chyba sie musimy powstrzymac.. Bardzo bym chciala ale sie pokomplikowala sytulacja teoche.
Wyszlo na to ze byc moze bedziemy z irlandii zjezdzac do polski [na stale] z mezem i wlasnie troche musimy sie wstrzymac z ze staraniami o dzidzie,. Jakos nie moge sie 'przestawic' na myslenie o byciu w Polsce - bo juz nie bylam tam [poza wakacjami] ponad 5 lat - i to taki powrot do 'szarej rzeczywistosci ' troche.
vinga - SUPER! Gratuluję!
Przyznam się że troszkę ci zazdroszczę. Gdyby sytuacja była inna to może też bym pomyślała o drugim dzieciaczku. Ostatnio w tv pokazywali takie malutkie dzieciaczki i miło się wspominało takie słodkie maleństwo. Ale po cesarce i tak musiałabym czekać... No ale powrót na Ziemię. Nie ma mowy przez najbliższe 3 lata o dziecku.
Emotion- mam nadzieje że sytuacja się rozwiąże pozytywnie. W Polsce ciągle słyszę że ktoś wyjechał a wy wracacie... Może to i dobrze.
Kasik - to trzymam kciuki.
Czy któraś z Was nadal czeka na okres? Wybieram się i wybieram do lekarza no i jakoś do ginekologa nie mogę trafić. Byłam raz po 6 tygodniach i tyle. A okresu nie mam. Trochę długo.
Pawełek niecierpi czapek zawiązywanych pod szyją. Oczywiście ubieramy ale często sam je sobie ściąga.
No i wreszcie wiem dlaczego po godzinie spacerowania nagle robi się marudny i nie chce siedzieć w wózku. Po prostu część wózka jest czarna i się nagrzewa. Poza tym sam materiał jest taki że przyciąga promienie słoneczne. Tak więc początek spaceru jest super a koniec to zawsze ryk i noszenie małego na ręku.
Przyznam się że troszkę ci zazdroszczę. Gdyby sytuacja była inna to może też bym pomyślała o drugim dzieciaczku. Ostatnio w tv pokazywali takie malutkie dzieciaczki i miło się wspominało takie słodkie maleństwo. Ale po cesarce i tak musiałabym czekać... No ale powrót na Ziemię. Nie ma mowy przez najbliższe 3 lata o dziecku.
Emotion- mam nadzieje że sytuacja się rozwiąże pozytywnie. W Polsce ciągle słyszę że ktoś wyjechał a wy wracacie... Może to i dobrze.
Kasik - to trzymam kciuki.
Czy któraś z Was nadal czeka na okres? Wybieram się i wybieram do lekarza no i jakoś do ginekologa nie mogę trafić. Byłam raz po 6 tygodniach i tyle. A okresu nie mam. Trochę długo.
Pawełek niecierpi czapek zawiązywanych pod szyją. Oczywiście ubieramy ale często sam je sobie ściąga.
No i wreszcie wiem dlaczego po godzinie spacerowania nagle robi się marudny i nie chce siedzieć w wózku. Po prostu część wózka jest czarna i się nagrzewa. Poza tym sam materiał jest taki że przyciąga promienie słoneczne. Tak więc początek spaceru jest super a koniec to zawsze ryk i noszenie małego na ręku.
panziorka1980
Fanka BB :)
pesca-a ja się wybieram i na pierwszą wizytę od porodu dojść nie mogę niby wszystko jest ok, ale chciałabym jakąś antykoncepcję, bo mnie W.namawia na kolejnego bobasa, a ja nie chce po żadnym pozorem.
emotion-ja wróciłam i żałuję tego do dziś..no, ale mam nadzieję, że wszystko wam się ułoży po waszej myśli i będzie ok
kasik-powodzenia i podziwiam
charlois-a ty tu jeszcze zaglądasz? jak nasz "mister" forumowy:-) wstaw jakies fotki i odezwij się
emotion-ja wróciłam i żałuję tego do dziś..no, ale mam nadzieję, że wszystko wam się ułoży po waszej myśli i będzie ok
kasik-powodzenia i podziwiam
charlois-a ty tu jeszcze zaglądasz? jak nasz "mister" forumowy:-) wstaw jakies fotki i odezwij się
reklama
Charlois
Fanka BB :)
Hej Dziewczyny czytam Was i zaglądam do galerii,rosną nam dzieciaczki :-)
Vinga gratulacje!!! ja już nie chcę więcej dzieci chyba za stara jestem na kolejne
Emotion mi osobiście brakuje Polski i gdybym mogła to bym wróciła ale wiadomo szara rzeczywistość naszej ojczyzny przeraża,powodzenia Wam życzę:-)
Panziorka dzięki za pamięć Antoś ma się dobrze,leniwy tylko na brzuchu nie lubi i co za tym idzie do raczkowania się nie szykuje,wczoraj obniżyliśmy kojec i łóżeczko bo niby próbuje się podnieść ale myślę,że i tak za szybko to nie nastąpi,kupiliśmy mu chodzik,zasuwa w nim po jakieś 15 min dziennie.No i mamy jednego zęba a drugi prawie,prawie
Chrzciny były 28 kwietnia i Anton cały szczęśliwy nic nie marudził,zadowolony jak zawsze.
My jeździmy bez czapki już dawno,upałów u nas nie ma
Vinga gratulacje!!! ja już nie chcę więcej dzieci chyba za stara jestem na kolejne
Emotion mi osobiście brakuje Polski i gdybym mogła to bym wróciła ale wiadomo szara rzeczywistość naszej ojczyzny przeraża,powodzenia Wam życzę:-)
Panziorka dzięki za pamięć Antoś ma się dobrze,leniwy tylko na brzuchu nie lubi i co za tym idzie do raczkowania się nie szykuje,wczoraj obniżyliśmy kojec i łóżeczko bo niby próbuje się podnieść ale myślę,że i tak za szybko to nie nastąpi,kupiliśmy mu chodzik,zasuwa w nim po jakieś 15 min dziennie.No i mamy jednego zęba a drugi prawie,prawie
Chrzciny były 28 kwietnia i Anton cały szczęśliwy nic nie marudził,zadowolony jak zawsze.
My jeździmy bez czapki już dawno,upałów u nas nie ma
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 83 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 287 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 179 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 206 tys
Podziel się: