reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2012

Paulina - będzie mieć zamiłowanie do tańca po mamusi:tak: w Narutowiczu a Ty??
Wernkika - ja nie mam sposobów na małą - sama fika cały czas...czasem się zastanawiam jak ją uspokoić ale jak uspokoić to jeszcze nie miałam okazji się zastanawiać;-) ale dziewczyny pisały o tym żeby zjeść coś słodkiego - ewentualnie coli się napić (cukier + kofeina)...
Erde - to jest nas trzy dziś "oddające" krew:tak: ale u mnie to niestety nie ostatni raz bo napewno jeszcze jeden raz przed porodem będzie:tak:
 
reklama
Erde jutro mam ktg a w czwartek wizytę u gina i napewno o wszystko zapytam ale że do tej wizyty jeszcze parę dni to wolałam zapytać na forum ;-)
Karola ja na Ujastku. Zastanawiałam się jeszcze nad Żeromskim ale że lekarza prowadzącego mam z Ujastka to tam się zdecydowałam. :tak:
A ja krew oddawałam tydzień temu, ale jeszcze jeden raz mnie czeka. Na myśl o strzykawce ciarki mnie przechodzą, brr...
 
No to postanowione - dzisiaj wycieczka do Tesco! A jak się spóźniłam, to wypatrzyłam już na allegro taki ładny granatowy - więc się już nie martwię. A kolor nie robi różnicy (jak już mówiłam nawet w ładnych odcieniach różu mi się podobają) - bardziej denerwuje mnie jak do dziewczęcych ciuszków przyszywają jakieś aplikacje takie niby słodkie, a tak naprawdę są okropne i tandetne - jakieś cekinowe hello kitty albo inne świecące brokatem serduszka.
Karola dobrze mówisz - to jesteśmy umówione na tego Hobbita;-)
wernkika moja mała czasem mogłaby trochę pospać, bo lubi mnie dźgać w różne bolesne miejsca. Ale to chyba ma po mnie, bo ja nawet jak siedzę to mi nogi "tańczą" , a jak stoję to też tak mało spokojnie :-) A z tym uspokajaniem przy tatusiu (jak pisze Paulina) to coś musi w tym być, bo jak mąż kładzie dłoń na brzuchu to jest spokój. Czują respekt :tak:
erde no widzisz to ja się perfekcyjnie dopasowałam do rad Twojej położnej ;-)

Strasznie się dzisiaj rozgadałam. Idę coś upichcić na obiadek - chce mi się zupy pomidorowej. A potem na zakupy

I kciuki za wyniki badań dla wszystkich, które dzisiaj upuszczały krew!

I podwójne kciuki za Jutrzenkę i Mallinową_Paulę
 
Ostatnia edycja:
Mnie też czeka jeszcze jedno oddanie krwi..chyba jutro się wybiorę :/ależ ja tego nie lubię!
Moje małe bez przerwy fika, chyba jakąś akrobatykę uprawia w brzuszku, bo dziwne kształty mi się na nim pojawiają momentami..
 
Azorek - u Was już jesień na całego jest...i ponuro...nie fajnie masz ale za to nie będziesz mieć śniegu dużo w zimie...
az tak na brak sniegu bym nie obstawiala:sorry: 2 lata temu mielismy tak zasypane miasto ze nawet do urzedu pracy nie moglam sie dostac bo nie dalo sie przejechac i busy baaaardzo wybiorczo jezdzily i nie do kazdego zakatka miasta niestety:confused2:

Jak niepokorne dziecię skłonić do dawania znaków życia? Ja to mam wrażenie że mój jest po tatusiu taki leniwy....
ja jak sie martwie co w brzuszku slychac wypijam troche coli i zagryzam czekolada i zawsze dziala;-) ale chyba mozna by jakos do brzuszka popukac pogadac i pohustac troche zeby sie ruszylo dziecie;-)


jutrzenko no to sie porobilo..mam nadzieje ze sie wszystko wyjasni do jutra i bedziesz wiedziec co i jak i zeby sie udalo "po twojemu" urodzic &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Malinowa_P kurcze ale ze skad ta bilirubina.....moze Mikolaj jakos uciska gdzies na watrobke czy cos????? albo lokiec w nerki wsadzil??? &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& zeby to nic powaznego nie bylo i trzymaj sie tam dzielnie &&&&&&&&&&&&
 
Jeśli chodzi o torbę do szpitala, to ja sie pierwotnie (jak na wesele jechaliśmy) spakowałam się w małą walizkę. Teraz doszłam do wniosku, że jeszcze parę rzeczy mi brakuje i postanowiłam część porodową przełożyć do torby osobnej. Na wyjście rzeczy mi małż przywiezie.
Do tej na poród to chcę wziąć: ręcznik (coby się czymś po prysznicu wytrzeć), japonki pod prysznic, pomadkę ochronną, taki koziołek do masażu, pieluchę tetrową ( do okładów), TENS, książkę, aparat,wodę, ajkieś cukierki do ssania coby poziom cukru uzupełnić w trakcie, dokumenty i wyniki badań.

Coś jeszcze?
 
Witam,
MalinowaP, Jutrzenka- powodzenia.

Ja czekam jeszcze tylko na koszulę do karmienia i zacznę pakować. Też myślę że wyjdą 3 torby z tym że jedną przed wyjściem ze szpitala z rzeczami dla maluszka przywiezie mi narzeczony.
Ja mam zabrać dla dziecka tylko pampersy i chusteczki nawilżane a dla siebie chyba dla siebie termometr, glukometr- to dla dziewczyn z cukrzycą a reszta tak jak u Was.

Przyszedł właśnie materacyk i pościel- są super, już nie mogę się doczekać żeby ubrać łóżeczko, cena była bardzo przyzwoita i bałam się o jakość ale widzę że jest dobrze.Oczywiście nie ma stelażu do baldachimu, naiwna jestem jeszcze bardzo. Podobno nigdy nie ma:)

Pozdrawiamy
 
Paulina ja tez zdecydowalam sie na Ujastek.
Karola ja w ogole nie mam ochoty na wychodzenie z domu, ale zrobilo sie tak pięknie w KRK, słonko, ciepło że aż grzech. Sprawdzałam ceny biletów - kolosalne w CC, wiec pewnie ARS zostanie ;-) Twoja mała przyzwyczajona do kina bo kojarzę, ze dość regularnie chodzicie. w naszym wykonaniu jest to dosłownie 3-4 razy w roku, wiec mały może być w szoku nawet na takim filmie ;-)ja nawet TV cicho słucham, lubię słyszeć swoje myśli..
Esi leć do Tesco, ja tez tam kupiłam kombinezon - taki z polarku grubszy, jest uroczy.. zapłaciłam jakoś 40zł
Na razie nie dokupuje kolejnego, musi ten wystarczyć na początek.
Erde witaj w klubie dzisiejszych krwiodawców ;-)

Dzis mam dzień totalnego lenia, oprócz wywieszenia prania i zdjęcia go nie zrobiłam kompletnie nic, nawet obiad mam z wczoraj i go tylko odgrzewam :szok: nie wspomne że nawet do tego cięzko mi sie zwlec z kanapy. chyba ten aktywny weekend mi tak dał w kość;-)
 

Załączniki

  • IMG_0399.jpg
    IMG_0399.jpg
    30,1 KB · Wyświetleń: 39
witajcie dziewczyny:-) widze że dziś Krakowskie brzuszki badały krew-ja też,chyba już ostatnie przed porodem:-)
Ja rodze w narutowiczu tak jak Karola,myśle że pierwsza sie rozpakuje to zdam relacje:-)jutro ide tam po raz pierwszy na ktg i ciekawa jestem jak bedzie. Na jutro zostawiłam sobie zwiedzanie szpitala,bo decyzje o szpitalu podjełam na podstawie relacji koleżanek,bliskości do domu i mam tam lekarza wiec jakoś nie spieszyło mi sie zwiedzać.
Powiem Wam ze zaczynam sie bać porodu:-(źle znosze pobieranie krwi a co dopiero ból porodowy:szok:no ale wyjścia nie ma,w końcu to sie musi wydarzyć :-)
A co do drętwienia to też tak mam,ide sobie i nagle mi noga drętwieje,masakra,ale po chwili przechodzi.
 
reklama
Wernkika Tesco! wiedziałam, ze o czyms zapomniałam! :-)

W Tesco widziałam piękny fioletowy, taki inny niz wszystkie za 79 zł. Gdyby nie to, że mam już dwa, to pewnie bym sie skusiła. W Pepco też już są, tzn na razie jeden model, jasny róż i jasny niebieski, ale niedługo ma być wiekszy wybór, bo to dopiero początek nowej kolekcji. No i fajna cena, 49 zł, a niczym nie ustępuje tym z firmowych sklepów:)
 
Do góry