jutrzenka
Szczęsliwa mamusia :)))
a do mnie wlasnie zadzwonil R ze zostaje po godzinach bo 2 samoloty sie zepsuly. Musze sie zaraz zbierac i jechac po Kube
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tak, tak! Małe kurczaki Zobacz załącznik 486991 Obżartuchu ;-)tak chodzac po Carrefurze wymyslilam sobie obiad na szybko bo tak pachniach kurczak z rozna ze kupilam
w domu zrobilam sobie warzywa na patelnie z polowy paczkik, do tego prawie poloweczka kurczaka (byly male) i buleczka
mniam mniam, pojadlam
Paula pomysl ze juz niedlugo bedziecie mieli super pieknie wszystko zrobione
Lubię!! Ale też popijam co chwilkę .a u mnie na obiad dzisiaj było chili con carne, ostatni tak pikantny obiad, bo potem Majka już z nami, małż zachwycony, bo lubi pikantne jedzonko, ja też lubię, ale nie aż tak pikantne jak on, więc popijałam co chwila :-)
Nie! Nie!! Robotników zatrzymujemy. W końcu to mój mąż i rodzony tataMalinowa P, mam nadzieję, że z remontem uporacie się jak najszybciej i już niedługo będziecie cieszyć się nowym mieszkankiem, w spokoju i bez robotników ;-):-)
No sen rzeczywiście piękny, miła odmiana, bo z tego co;-) tu Wasze sny podczytuję, to raczej schizowe sązapomniałam napisać, jaki miałam piękny sen :-)
urodziłam Michasia, trzymałam go w ramionach takiego ślicznego i ciepłego :-), żadnego bólu, żadnych hałasów i mówię do niego "no choć sprawdzimy, jak to z tym karmieniem będzie", nacisnęłam pierś, a tu taki strumień mleka trysnął i karmiłam tego mojego smoka tak spokojnie i przyjemnie dla obojga :-) - ech żal było się budzić :-)
No to gratuluję!wizyta w porządku, zbadała mnie normalne - wszystko okej, szyjka długa, PH w porządku.. na USG w porządku
Do tej teorii się za bardzo nie przyzwyczajaj, bo też znam takie przypadki o jakich Paula pisała, sama nawet jestem jednym z nich:-)a jeśli mamusia szczupła to dziecko też gigantem nie będzie
Worki próżniowe popieram, sama używam i muszę dokupić, bo przy dzieciu to więcej rzeczy będzie trzeba przechowywać, a miejsca w szafie niestety wciąż tyle samo. Ja swoje kupowałam na Allegro, ale może przetestuję też te z Pepco.są worki.. takie na kołdrę po prawie 10 zł a na poduszki po 7zł..
zależało mi na czasie bo rozbebeszyłam pawlacze ale na dzieciowe ubranka kupię na allegro jak kiedyś.
Ja tam śmigam cały czas, nwrt wolę jako kierowca niż pasażer, mam wtedy większą kontrolę i czuję się bezpieczniej.tylko że ja się teraz jakoś cykam jeździć po Krakowie samochodem
Sonka, ale to nie wydmuch jest potrzebny, tylko taki zwykły ciąg odkurzacza, żeby powierze odessać właśnie, a nie wtłoczyć. Czy ja coś źle zrozumiałam?A czym odciagasz powietrze?? Moj odkurzacz nie ma takiej dziury na wydmuch tylko takie krateczki, moze pompką do materacy
Paula no dobra przyznaje, moj byl karmiony sterydami i ledwo co go na plecach przytargalam do domu bo byl wielkosci indyka
a robotnikow to odeslij a co, masz remont zrobiony, dziecko w drodze to na co ci jakis maz a tymbardziej tesc
wymyslilam sobie obiad na szybko bo tak pachniach kurczak z rozna ze kupilam
Mina dzieki, bylam dzis w Pepco ale tylko takie male mieli, jak bedziesz kupowac na allegro to daj znac od kogo to i ja sie skusze
A czym odciagasz powietrze?? Moj odkurzacz nie ma takiej dziury na wydmuch tylko takie krateczki, moze pompką do materacy
Worki próżniowe popieram, sama używam i muszę dokupić, bo przy dzieciu to więcej rzeczy będzie trzeba przechowywać, a miejsca w szafie niestety wciąż tyle samo. Ja swoje kupowałam na Allegro, ale może przetestuję też te z Pepco.
Sonka, ale to nie wydmuch jest potrzebny, tylko taki zwykły ciąg odkurzacza, żeby powierze odessać właśnie, a nie wtłoczyć. Czy ja coś źle zrozumiałam?
ja lubię wyraźne smaki ale ostro to nie bo mi zaraz oczy łzawią.. ale podobno ostre jedzenie właśnie świetnie oczyszcza układ oddechowya u mnie na obiad dzisiaj było chili con carne,
małż zachwycony, bo lubi pikantne jedzonko, ja też lubię, ale nie aż tak pikantne jak on, więc popijałam co chwila :-)
Nie! Nie!! Robotników zatrzymujemy. W końcu to mój mąż i rodzony tata
U nas na obiad była zupa kalafiorowa. Pierwszy raz w życiu jadłam
ja juz z powrotem
Kuba sep zabierany przed podwieczorkiem nie wyjdzie jak sie nie zapyta czy dostanie.