Nasze porody Czerwcówkowe

[anni]

No to Izka - ja mialam porod dosc podobny (wywolani przy 2 cm) tyle ze bez znieczulenia.

Boze, nie bede sie rozpisywac dlugo bo ze tak powiem, chce zapomniec ;-) :-(

Ale powiem, ze przez 6 godzin poprostu ktos nabijal mnie na pala. Musialam cos gryzc by zmiejszyc troche bol, w momencie kiedy nie mialam nic kolo siebie wzielam poprostu...swoja podpaske i gryzlam...

Jak malenka wyszla po partych byla okrecona pepowina 3 razy, a ja bylam w takim stanie, ze poprostu bylo mi wszystko obojetne. No i w czasie partych musieli mnie przytrzymywac, bo poprostu chcialam wstac i isc w cholere. ;-)

nie zycze nikomu takiego porodu.
Ale, jak patrze na moje dziecko to ...zapominam.

 

[patrycja24berlin]

Dzielne z Was kobiety...

 

[anni]

Hehe dzieki Patrycja ale prawda jest taka, ze szlam na niewiadome, teraz gdy wiem co to jest - .. nie wiem czy strach nie wzial by gory;-)

 

[patrycja24berlin]

Anni ja w trakcie ciazy tez panikowalam,najlepiej cesarke chcialam-ale kazdy mi odradzal a jak juz bylo coraz blizej rozwiazania to strach minal i doczekac sie nie moglam...Mogli mnie kluc,kopac ,skakac mi po glowie, a mi to wszystko obojetne bylo byle jak najszybciej przytulic niunie

 

[anni]

no powiem ci, ze ja tez sie ciesze ze tak sie skonczylo w sumie - jestem z siebie na serio dumna poza tym rana tak ladnie sie goi, ze juz moge noo prawie wszystko robic w domku po 4 dniach...

wiec nie ma tego zlego...;-)

 

[patrycja24berlin]

Anni jest z czego byc dumnym...Ja trafilam na super polozna i lekarke ktore podajac co trzeba zaoszczedzily mi 10 godzin bolow...

 

[dorotka.1]

Sorga dopiero doczytałam Twój opis to przerażajace ale najwazniejsze że jestescie wszyscy szczęsliwi, gratuluję.

Sorga dzielna mamusiu jeszcze raz gratuluje
dopiero przezycia mialas
zwlaszcza ze spadajacym tetnem Eryczka
ucaluj malego od cioci

 

[dorotka.1]

Izka,Anni wam tez serdecznie gratuluje

 

[anni]

no ja tez Wam Dziewczyny..Wszystkie jestesmy bardzo dzielne...;-):-)

Wyglada na to, ze wszystkie sie rozpakowalysmy co?

ide gonic reszte watkow, bo prawde mowiac mam duzo zaleglosci i nie zdarzylam wszystkiego doczytac...ale wydaje mi sie rozpakowane jestesmy juz wszystkie...

 

[Olla]

Ojejku dziewczynki, jak sie ciesze ze u Was wszystko ok!
Ja ciagle walcze z cycami i pokarmem wiec nie mam czasu zeby buszowac po forum ale dzis postaram sie napisac jak to u mnie wygladalo!!

Gratuluje Wam wzystkim...jestescie wielkie!!!!!!!!!!!!!!!!!