Nie martwcie się! U mnie też będzie drugi bobas. Pierwszy turbo ciężki, wymagający, kolki, „jęczący” bez powodu i takie tam- za to spał jak zaczarowany od 2 msc po 12-13h w nocy BEZ POBUDKI. starszy synek będzie miał ponad 3.5 roku jak urodzi się młodsze, więc będzie chodził do przedszkola. To ja zawsze panikowałam jak to damy sobie radę, ale wiem, że to głupoty, ważne żeby było zdrowe. Wszystko się da zorganizować (chyba) mąż będzie zaprowadzał a odbierać babcia albo dziadek jak ja nie dam rady, na pewno ktoś pomoże. Przeprowadzamy się do nowego domu na jesieni, więc już też się nie przejmuje brakiem miejsca, jak nie będę miała siły sprzątać to znajdę sprzątaczkę, jak nie dam rady gotować to zamówię catering. w tej ciąży i po nie będę się wstydziła prosić o pomoc i dam sobie pomóc! Takie mam ambitne postanowienia