Witaj, mamy ten sam termin :-)Witam wszystkie marcowe mamusie. Termin z OM mam na 27 marca
czekam na 2 usg i bijące serduszko
Na pierwszym widać było tylko pecherzyk.
Ja czekam na usg, idę we wtorek, nie mogę się doczekać :-)
Ja czekam na usg, idę we wtorek, nie mogę się doczekać :-)
reklama
Chyba na morfologie chyba nie ma jakiegos okreslonego terminu
jedyne co to badania prenatalne nalezy wykonac w okreslonych tygodniach,u mnie test PAPP-A miedzy 9-11 tyg. a usg miedzy 11-13 tyg.
Carolajna32
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Lipiec 2015
- Postów
- 5 406
Lilija mi lekarz kazał zrobić badania na najbliższą wizytę w ten wtorek.
Poprzednio było tak samo.
To będzie z usg ponad 8 tc.
Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom
Poprzednio było tak samo.
To będzie z usg ponad 8 tc.
Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom
Carolajna32
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Lipiec 2015
- Postów
- 5 406
W poprzedniej ciąży tak. W tej nie mógł bo synek nam poległ i mąż został z nim żeby go nie wybudzać. Mam nadzieję, że jutro już się uda iść razem.
Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom
Hej, wczoraj odwiedziłam izbę przyjęć Zaczęłam plamić i pani gin kazała szybko jechać. Po 2 godzinnym czekaniu zbadał mnie dr i stwierdził że jest małe krwawienie, zrobił usg, człowiek żyje i ma się dobrze. Mam na dnie małego krwiaka. Chyba się przeforsowałam myciem okna i wieszaniem firanki ( musiałam do tego przetargać łóżko piętrowe bo nie miałam drabiny) W szpitalu mnie nie zostawił bo wolna była tylko kozetka na korytarzu, tak więc stwierdził że wygodniej będę odpoczywała w domu. Luteina dop 3 razy i nie wstawać z łozka. Matko jak sie teraz boje wstawać... nie mówiąc o wizycie w toalecie. Rozmawiałam z nim o testach pappa itp. Powiedział że one tylko przybliżają do wiedzy o ryzyku mniejszym lub większym i że jak mnie stać to mogę zrobić testy z krwi za 2,5 tyś i będę miała pewność. mówił że w 10 tc mogę zrobić.
Zaczęłam plamić i pani gin kazała szybko jechać. Po 2 godzinnym czekaniu zbadał mnie dr i stwierdził że jest małe krwawienie, zrobił usg, człowiek żyje i ma się dobrze. Mam na dnie małego krwiaka. Chyba się przeforsowałam myciem okna i wieszaniem firanki ( musiałam do tego przetargać łóżko piętrowe bo nie miałam drabiny) W szpitalu mnie nie zostawił bo wolna była tylko kozetka na korytarzu, tak więc stwierdził że wygodniej będę odpoczywała w domu. Luteina dop 3 razy i nie wstawać z łozka. Matko jak sie teraz boje wstawać... nie mówiąc o wizycie w toalecie. Rozmawiałam z nim o testach pappa itp. Powiedział że one tylko przybliżają do wiedzy o ryzyku mniejszym lub większym i że jak mnie stać to mogę zrobić testy z krwi za 2,5 tyś i będę miała pewność. mówił że w 10 tc mogę zrobić.
Ola_fasola
Moderatorka
Ja mam zrobic badania na następna wizyte czyli po ok miesiącu ale mówił mi lekarz ze nie wszystko trzeba robić na raz. Najważniejsza pewnie morfologia i mocz.
Ja na pierwszym usg byłam sama, na drugim z córka. Teraz pewnie pojde z córka bo mąż bedzie w pracy. W poprzedniej ciazy na poczatku chodziliśmy razem.
Ja na pierwszym usg byłam sama, na drugim z córka. Teraz pewnie pojde z córka bo mąż bedzie w pracy. W poprzedniej ciazy na poczatku chodziliśmy razem.
reklama
