Dziewczyny, temat niestaraczkowy, ale potrzebuję porady

Już nie wiem od ilu lat odmawiałam sobie porządnych wakacji za granicą i stwierdziłam, że basta i w tym roku zamierzam w końcu porządnie odpocząć. Nigdy nie kupowałam wczasów w biurze podróży

zawsze jeździłam/latałam z dużą grupą albo organizowałam na własną rękę. Ale tym razem chcę chyba po prostu zapłacić i martwić się jak najmniej. Poniżej brief i kilka pytań nowicjusza wakacji all inclusive
Chcemy:
• Grecja (wrzesień/październik), ale rozważę też inne kierunki w Europie (żeby było ciepło o tej porze roku, tak do 25 stopni)
• hotel 3* wystarczy
• opcja all inclusive (pełne wyżywienie i open bar)
• zwiedzanie na własną rękę (bez auta)
• bar przy basenie i/albo plaży (żeby nie tylko w hotelu był)
I będę wdzięczna za kilka porad

• przez jakie biura podróży, a jakie na pewno odradzacie?
• czy kupować bezpośrednio w biurze podróży czy przez portale typu wak.acje.pl?
• ubezpieczenie - na co zwrócić uwagę?
• sejf (pokój/recepcja) - czy potrzebny, czy warto dodatkowo dopłacać?
• czy warto szukać i rezerwować już teraz czy lepiej polować na last minute?
• czy mimo wszystko warto jeszcze rozważyć opcję tylko lot+hotel?
Będę wdzięczna za wszystkie rady i tipy!
@LadyCaro liczę na Twoje doświadczenie