🌱🌺 Marcowe kreski 🌺🌱

[xewee]

Cześć dziewczyny zapisałam się na testowanie na piątek, ale jakoś tak mnie tchnęło i zrobiłam wczoraj test… oczywiście biel wizira wiem, że mogło być za wcześnie ale już jakieś schizy wpadają, że w tym cyklu znowu się nie udało… ehh

Chyba każda tak ma,że chciałaby jak najszybciej

 

[callina]

Cześć dziewczyny zapisałam się na testowanie na piątek, ale jakoś tak mnie tchnęło i zrobiłam wczoraj test… oczywiście biel wizira wiem, że mogło być za wcześnie ale już jakieś schizy wpadają, że w tym cyklu znowu się nie udało… ehh

też już mam schizy, a jeszcze czuje ból jak na okres .. ma być 16go także łącze się w schizowaniu

 

[93kora]

Teraz włożę kolejny kij w mrowisko dla niektórych , z góry przepraszam ale powiem tak :
Nie jestem żadna z was i nigdy nie będę a wy nie będziecie mną i nie przeżyjecie tego co ja a ja tego co wy.
Kiedyś to forum funkcjonowało trochę inaczej i dla staraczek był dział staraczki a nie kreski bo kreski to szerokie pojęcie , też w końcu mam „kreski”. Ale wiem- to mnie nie tłumaczy , powinnam lepiej czytać, ze zrozumieniem i lepiej oraz więcej myśleć
I ten kij o którym mówiłam, tak się składa że mam już jedno dziecko … nawet nie wiecie jak długo się o nie starałam i ile testów wykonałam a z góry założyłyście że jestem bezdzietna lambadziara bez mózgu co to nie wie jak to jest się starać i widzieć u kogoś pozytywne testy samemu takiego nigdy nie widząc . Nie będę przytaczać tu innych przykrych sytuacji z mojego życia związanych z testami i staraniami ale nie oceniajcie człowieka po jednym błędzie którego nie chciał . To mogło się zakończyć na jednym komentarzu że to nie ta grupa i listopadowe już istnieją i że mam sobie poszukać . Po co drążyć drame .
Na prawdę mi przykro jeśli poczułyście się urażone, czy jakkolwiek źle przeze mnie. Nie chciałam bo wiem jak to jest się starać długo i bezskutecznie i nikogo nie oceniam. Do was wszystkich mam ogromny szacunek i trzymam szczere kciuki.
Liczę że Juz więcej żadnego posta tutaj nie skomentuję , mam nadzieję że bez urazy i z szacunkiem a nawet z sympatią i wsparciem spotkamy się na drugiej grupie której nazwę strach tutaj wymawiać .

Nie chce mi się z Tobą w głębsza konwersacje wchodzić bo jak grochem o ścianę .

Gdybyś zajrzała 2 może 3 strony co nowego to byś się skapnela, że nie ma już starczek. To ,że było to w 2022 nie znaczy ,że jest to samo w 2025 roku. Bo taki mamy, wiesz i tym prawda?

I nie rób z siebie kozła ofiarnego "bezdzietna lambadziara " .

 

[93kora]

Ja Wam tylko dziewczyny powiem tak. Nie bądźcie fałszywe .

Żadna z Nas nie zazdrości drugiej kresek.

Nie wiem, może to te nowe dziewczyny tak uważają , nie będę dram już kręciła bo niepotrzebne ale nie piszcie na pw głupot ,że ktoś ma dwie kreski i przez to naskoczyłyśmy na użytkowniczke co wczoraj wjechała tu z II kreskami.

Niektóre z Nas serio już długo przebywają , wiedzą o sobie trochę więcej niż Wam się wydaje..
I na 2 raz uszanujcie 1 stronę .

 

[sara.woj]

Hejka,
tak mnie dzisiaj naszło, że właściwie mogłabym sprawdzić poziom progesteronu i np. jutro, czy pojutrze znów i zobaczyć, czy spada czy nie. Gdyby spadał tzn. że się nie udało w tym cyklu, a gdyby nie to może jest szansa. I taka zadowolona z siebie, myślę jaki to genialny pomysł i w ogóle aż sie zorientowałam, że przecież progesteron jest wytwarzany skokowo i nic mi takie badanie nie da ;D także genialny pomysł rzeczywiście Sara! ;P
Dzień dobry w poniedziałek

 

[Angiee]

Zależnie od apteki całe opakowanie latrezolu 50_60zl na 6 cykli wystarcza
Zastrzyk na pekniecie od 160 do nawet 250 zalezanie od apteki .duphaston koszt 15zl miesięcznie

Dzięki, bo gdzieś mi mignęło, że to może być koszt nawet ok 1000 zł A tak to na spokojnie

 

[Angiee]

A jeszcze mam takie pytanie: orientujecie się czy po odstawieniu duphastonu okres może się rozkręcać 2-3 dni? Bo już w sobotę nie brałam, od wczoraj rano mam plamienie na papierze po wizycie w wc i tyle, nie wiem czy już od wczoraj liczyć 1dc czy jeszcze nie, a to dość istotne, bo muszę się umówić na tą stymulację...

 

[MamaR]

A jeszcze mam takie pytanie: orientujecie się czy po odstawieniu duphastonu okres może się rozkręcać 2-3 dni? Bo już w sobotę nie brałam, od wczoraj rano mam plamienie na papierze po wizycie w wc i tyle, nie wiem czy już od wczoraj liczyć 1dc czy jeszcze nie, a to dość istotne, bo muszę się umówić na tą stymulację...

Okres liczy się od żywej krwi , stymulację zawsze zaczynałam od 3-5dc. Ja bym już się umówiła na wizytę by przepisał tabletki.

 

[MamaR]

Hejka,
tak mnie dzisiaj naszło, że właściwie mogłabym sprawdzić poziom progesteronu i np. jutro, czy pojutrze znów i zobaczyć, czy spada czy nie. Gdyby spadał tzn. że się nie udało w tym cyklu, a gdyby nie to może jest szansa. I taka zadowolona z siebie, myślę jaki to genialny pomysł i w ogóle aż sie zorientowałam, że przecież progesteron jest wytwarzany skokowo i nic mi takie badanie nie da ;D także genialny pomysł rzeczywiście Sara! ;P
Dzień dobry w poniedziałek

Ktoś chce odebrać mój puchar za badanie proga

 

[Justi1234]

Hejka,
tak mnie dzisiaj naszło, że właściwie mogłabym sprawdzić poziom progesteronu i np. jutro, czy pojutrze znów i zobaczyć, czy spada czy nie. Gdyby spadał tzn. że się nie udało w tym cyklu, a gdyby nie to może jest szansa. I taka zadowolona z siebie, myślę jaki to genialny pomysł i w ogóle aż sie zorientowałam, że przecież progesteron jest wytwarzany skokowo i nic mi takie badanie nie da ;D także genialny pomysł rzeczywiście Sara! ;P
Dzień dobry w poniedziałek

Ja właśnie tak zrobiłam i jedyne co mi to dało to nerwy.
Zbadałam progesteron 4 dni po owu aby zobaczyć czy w ogóle była i wyszedł piękny bo 17.8 NG/ml
Potem zbadałam 6 dni po owu i wynik 14.9 NG/ml

Zdolowalam się....
Ale dziewczyny pisały mi właśnie, że może tak byc przez to że wydziela się skokowo.. dlatego już nie badam w tym cyklu