reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majóweczki 2019

reklama
Sechmet na pewno Ci 3 nie potrzebne :p podziel sie :-)

Hahah każdy inny kolor, co bym mogła zakładać codziennie inny

To masz dobrego faceta:-) A co zamawiałaś z zdób? Ja każdego roku staram się dokupić jakieś ciekawe szklane bombki. W tym roku też muszę coś nabyć.Tylko zastanawiam czy wogole choinkę stroić w tym roku przy małej. Musiałabym takie barierki z policji wypożyczyć, żeby ochronić choinkę przed potworkiem:-D Naprawdę nie wiem. Mamy zawsze żywą, kolorową.. z tymi moimi bombkami. ;) Jakieś plastikowe bombki wieszać czy papierowe to jakoś tak bez klimatu o_O
Dziewczyny z maluchami.. Jak sobie radziecie?

Wiem, trafił mi się taki co lubi mi ubrania kupować.. Ale np kwiatów nie dostaję ☺
Mam dużo rzeczy z przed 2 lat, ozdób na choinkę itp. Ale jako że to pierwsze swieta we własnym domu chce prawdziwie świąteczną atmosferę .
Kupiłam grilande na schody, lampki na baterie, by zawieść tam gdzie nie mam gniazdek..
Ale jeszcze kilka rzeczy mam w planach. Specjalnie odkładałam kasę na ta przyjemność .
 
U nas babki plastikowe i żywa choinka Ale w wielkiej doniczce z, ziemia i jakoś wszyscy wciąż cali ;-) choinki też dawały radę ;-)
 
U nas babki plastikowe i żywa choinka Ale w wielkiej doniczce z, ziemia i jakoś wszyscy wciąż cali ;-) choinki też dawały radę ;-)

U nas w domu rodzinnym w Polsce było nas 6 dzieciaków , bombki szklane.. choinka zawsze żywa.
Oczywiście troche pękło tu i tam zawsze ale dawaliśmy radę też.
Tata choinkę przywiązywał sznurem do kaloryfera z jednej i z drugiej strony.
Choinka kiedyś była nawet ponad 2 metry (stara kamienica i zanim tata obniżył sufity to miały po 2.70 m).
Ahh piękne wspomnienia .
 
My mieszkaliśmy w bloku. Nie było wiele miejsca, choinka była chuda sztuczna, a bombki szklane. Przed choinką stał fotel bujany i pewnego razu tak się rozbujałam, że fiknęłm do tyłu i pół choinki strzaskane. Do dzisiaj mam bliznę na brodzie i ręce :) ale miło wspominam..

Chyba sobie w tym roku zawiesze taką choineczkę zapachową na ścianę. Przynajmniej dużo prezentów się zmieści. Hahaha.
 
reklama
A teraz tak sobie myślę o tej grupie zamkniętej.
Nie chciałabym już na do niej dołączać.
Pewnie wszystkie dziewczyny tam już zrzyte, super się znają.
Tu jest fajnie .

Mam podobne odczucia :)

Co do Kari, to chyba każdy zdaje sobie sprawę, że jesteśmy w internecie i ludzie będą wiedzieli o nas tyle, ile sami im damy. Prawda czy kłamstwo, to od nas zależy co sobie damy. Pewne decyzje i odpowiedzialność za słowa trzeba wziąć na klatę, a to co otrzymujemy brać z dystansem. I też się dziwię, że jeden post tyle namieszał :p Ktoś luby by był szum - i jest.
 
Do góry