reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2019

Ann w piatek jednorazowo goraczkowal i mial zatkany nosek, bez kataru, a kaszel taki dostal dzis w nocy, ale znowu teraz jest ok, wiec sama nie wiem, lekarka kazala tylko nurofen dawac po tej goraczce przez trzy dni, dzis nie szlam z nim do lekarza, poczekam do jutra, bo jak ostatnio bylismy to tam tyle chorych dzieci, ze wolalam z nim poczekac przed przychodnia, bo w tej poczekalni mozna wyniesc wiecej niz sie ma [emoji53]
To ja nie mam reklamy na mutterpass, ale pewnie roznia sie odkladkami tylko [emoji16] w ogole to wpisali mi moj rok urodzenia bledny i w mutterpass mam 1973 [emoji23] wiec chyba wszystkie badania powinnam miec darmowe [emoji2]

A duze macie lozko? [emoji16]
 
reklama
Just haha nieźle ż tym rokiem urodzenia. Mój Wiktor ma źle wpisany rok w dokumencie od Kindergeldu i 15rok urodzenia nie 14. Też muszę to zmienić. U nas zazwyczaj dają jakiś syrop od kaszlu, ale może Marceli nie potrzebuje. Mamy 180x200 także duże ale ni3 jakieś największe. Jednak mąż jak śpi to musisz go porządnie budzić. Jego nic nie budzi, żaden płacz dziecka czy szloch. Ja to słyszę się budze nawet jak Wiktor po cichu przychodzi do sypialni i coś mamrocze.
A w przedszkolu znowu kicha. Był dziś godzinę i może 10-20 minut się bawił, a potem chciał iść do domu i nic nie chciał robić. Jak to pytam co moglomsie stać, czy zabawki złe, czy dzieci czy głodny to odpowiada tylko "nie chce". Już sama nie wiem czy kiedyś będzie lepiej czy znowunsie skończy jak z Wiktorem, że rok później pójdzie, na razie panie każą się nie martwić, że będą dalej próbowały, ale ja już nie wiem co myśleć. [emoji29]
A teraz mi zasnął haha, o 10.30 [emoji45] a o 12 muszenisc po W. [emoji848]
 
Just, witaj w klubie. Olek dostał w nocy gorączki i miał koszmary. Płakał, krzyczał jakies głupoty. Nie mogliśmy go dobudzić w takim był transie. W efekcie wszyscy jesteśmy nie wyspani. Do przedszkola poszedł bo rano czuł się dobrze ale będą go mieli na oku i najwyżej zadzwonią jeśli złe by się poczuł czy zrobił się ciepły.

Sunnmaggy, ciąże zasniadowa widać na usg wiec napewno ten problem nie dotyczy ciebie.

Ja jutro mam usg genetyczne na 9:00 w szpitalu i wyniki PAPPA. Krzysiek jedzie ze mna wiec się cieszę. Nie mogę się doczekać.
emoji5.png
fajnie,że wyniki z krwi będziesz miała razem z usg, u mnie najpierw usg, tego samego dnia pobierają krew i czeka się na wynik, ale super,że już jutro zobaczysz maluszka, może już będzie widać płeć, przypomnij który to tydzień i dzień ciąży
 
Ann, Olek jak już wspominałam przychodzi do nas codziennie także ja to się już do tego przyzwyczaiłam. Specjalnie zmieniliśmy jakiś czas temu łóżko na dwumetrowe i teraz jest miejsce dla całej trójki [emoji6]

Just, ja to się cieszę ze ciąża trochę trwa. Z Olkiem to wiadomo ze chciałam żeby już był na świecie bo z pierwszym to mega ekscytacja pod każdym względem ale teraz wole powolnie biegnący czas i spokojne przygotowania. Musimy pomyśleć o przewiezieniu z Polski rzeczy po Olku bo wszystko wywiezione tam czeka.

A jeszcze tak z innej beczki to rozmawiałam wczoraj z moim Olkiem o dzidziusiu i on uparcie twierdzi ze ma być brat. Nie chce słyszeć o dziewczynce a na pytanie co zrobimy jak się okaże ze to siostra mówi, ze wtedy mamusia będzie musiała jeszcze raz mieć dzidziusia w brzuszku i wtedy będzie brat i koniec. [emoji12] No... także ja nie wiem co to będzie. Czuje presję, że ma być brat.
 
Sonia to u mnie Wiktor uparcie od dawna mówi, że chce mieć dużo Nikusiów. Nikodem natomiast mówi, że chce brata, nie siostre i kropka[emoji12]
 
Ann on ma ten kaszel, bo katar splywa mu do gardla i mu przeszkadza. Natomiast teraz w dzien nie kaszle w ogole. Mam nadzieje, ze szybko minie.
Zazdorszcze mezowi spania, ja tez budze sie nawet jak Marceli przekreca sie w lozeczku [emoji33]
Daj mu jeszcze troche czasu, widocznie Nikos nie lubi zmian. Ja tez taka bylam.


Sonia my wlasnie jedziemy do Pl za 6 dni, tam mam wizyte i genetyczne, jak bedzie wszystko ok to tez musimy zabrac rzeczy [emoji4]
A ile Olek ma lat? Jak bedzie siostra to musicie szybko starac sie o brata [emoji16]
 
My się chyba nie będziemy lubić z sokiem z pomarańczy, który wcześniej tak bardzo uwielbiałam [emoji20] pare łyków i tak mi niedobrze..
 
Ann, Olek jak już wspominałam przychodzi do nas codziennie także ja to się już do tego przyzwyczaiłam. Specjalnie zmieniliśmy jakiś czas temu łóżko na dwumetrowe i teraz jest miejsce dla całej trójki [emoji6]

Just, ja to się cieszę ze ciąża trochę trwa. Z Olkiem to wiadomo ze chciałam żeby już był na świecie ale teraz wole powolnie biegnący czas i spokojne przygotowania. Musimy pomyśleć o prZewiezieniu z Polski rzeczy po Olku bo wszystko wywiezione tam czeka.

A jeszcze tak z innej beczki to rozmawiałam wczoraj z moim Olkiem o dzidziusiu i on uparcie twierdzi ze ma być brat. Nie chce słyszeć o dziewczynce a na pytanie co zrobimy jak się okaże ze to siostra mówi ze wtedy mamusia będzie musiała jeszcze raz mieć dzidziusia w brzuszku i wtedy będzie brat i koniec. [emoji12] no także ja nie wiem co to będzie. Czuje presję, że ma być brat.

U nas jest to samo, brat i tyle. Zobaczymy co z tego wyjdzie :)
 
reklama
Hej dziewczyny ale się rozpisalyscie.
Dopiero po 12 a ja już mam dosyć tego dnia. Najpierw wstałam o 3 w nocy z okropnym bólem zębów, potem poklocilam się z mężem przed jego wyjściem do pracy, zasnęłam, obudziłam się na siku i zaczęło mi szumić w głowie o mało nie zemdlałam, poszłam spać wstałam z okropnymi mdłościami. Stwierdziłam że dziś ten dzień przeleżę w łóżku, dawno nie miałam tak ;/..
 
Do góry