reklama
Cześć dziewczyny, pozwólcie, że i ja dołączę. Jest to moja 4 ciąża, mam córcię i synka i jedno poronienie za sobą. Termin porodu 2.05. Jestem już po usg genetycznym, czekam na wyniki testu podwójnego ale zdecydowalismy się dodatkowo na Harmony ze względu na to, że dzieciaczek był tak obrocony że lekarz nie mógł dokonac dokladnego pomiaru przeziernosci karkowej ani nie był w stanie dojrzeć kości nosowej. No i że względu na mój podstarzały wiek ;-) 37;-) Trzymam mocno kciuki za wyniki wszystkich oczekujących mamusiek! Mega stres...
Rossiczka
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 9 Kwiecień 2017
- Postów
- 9 433
Ja nigdy ciąży nie straciłam A i tak czuje wielki lęk. Niestety mama lekarz która przez wiele lat pracowała na bloku ginekologicznym to od dziecka nasluchalam się historii.... Niestety to jest przykre, że takie rzeczy mają miejsce. Ja już bym chciała trzymać kruszynke w ramionach
K
koncowka
Gość
Rossiczka ja ostatnio czytałam książkę „Będzie bolało”, przez przypadek wpadła mi w ręce w Empiku, opowieść angielskiego byłego lekarza- ginekologa, położnika. Lekka lektura, czasami zabawna ale można trochę negatywnie się nakręcić
zniewolona
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Wrzesień 2018
- Postów
- 5 027
Tez czytalam swietna książka, z dużą dawką humoru i az sie w glowie nie miesci z czym lekarze sie spotykaja na codzienRossiczka ja ostatnio czytałam książkę „Będzie bolało”, przez przypadek wpadła mi w ręce w Empiku, opowieść angielskiego byłego lekarza- ginekologa, położnika. Lekka lektura, czasami zabawna ale można trochę negatywnie się nakręcić
K
koncowka
Gość
Witaj LeTo jaka podstarzała piękny wiek!
Ann_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Marzec 2014
- Postów
- 8 315
Hej dziewczyny, oglądałam dziś przypadkowo kawałek Uwagi! I był reportaż o dziewczynie która urodziła martwe dziecko, a dzień później ona miała krwotok wewnętrzny i też umarła. To było jakoś w lipcu, pamiętam że czytałam o niej na grupie fb wsparcia dla mam walczących o poród SN po cc. Udzielała sie tam i pisała posty pełne obaw o dziecko. Ale tam w przy tym porodzie byly znaiedbania. Konieta iles dni po terminie. Dostala oxytocyne i bez ktg byla, nie monitorowali dziecka [emoji24][emoji24] jakie to straszne. Aż się zaczęłam bać mojego kolejnego porodu.
Katie_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Wrzesień 2018
- Postów
- 203
Widziałam też.Hej dziewczyny, oglądałam dziś przypadkowo kawałek Uwagi! I był reportaż o dziewczynie która urodziła martwe dziecko, a dzień później ona miała krwotok wewnętrzny i też umarła. To było jakoś w lipcu, pamiętam że czytałam o niej na grupie fb wsparcia dla mam walczących o poród SN po cc. Ale tam w przy rym porodzie byly znaiedbania. Konieta iles dni pp rerminie. Dostala oxytocyne i bez ktg, nie monitorowali dziecka [emoji24][emoji24] jakie to straszne. Aż się zaczęłam nas mojego kolejnego porodu.
Straszne.
Ile jeszcze musi być takich wypadków to ja nie wiem.. dlatego się cieszę że rodze w Niemczech.
Tak sobie żartuje z tym wiekiem :-) ale moja teściowa jest przerażona że ja w tym wieku w ciążę zaszlam i usłyszałam komentarz że będą się cieszyć dopiero wtedy jak dziecko urodzi sie zdrowe ... No cóż... Niby to spływa ale w niektórych momentach mam to gdzieś w tyle głowy i dopadają mnie negatywne myśli. Stąd po części też harmony, tak na potwierdzenie że wszystko jest ok. A tę ciążę znoszę najlepiej ze wszystkich. Ale tak jak w poprzednich jestem od 5 tc na podtrzymaniu.Witaj LeTo jaka podstarzała piękny wiek!
reklama
Podziwiam Cie, ze na to patrzylas, dla mnie to takie straszne, ze nie mam odwagi takich rzeczy ogladac, bo znajac moja psychike zaczelabym sie bac. Ale osobiście uwazam, ze w Polsce jeszcze dlugo, dlugo nie bedzie standardow unijnych. Obysmy wszystkie szczesliwie urodzily.Hej dziewczyny, oglądałam dziś przypadkowo kawałek Uwagi! I był reportaż o dziewczynie która urodziła martwe dziecko, a dzień później ona miała krwotok wewnętrzny i też umarła. To było jakoś w lipcu, pamiętam że czytałam o niej na grupie fb wsparcia dla mam walczących o poród SN po cc. Udzielała sie tam i pisała posty pełne obaw o dziecko. Ale tam w przy tym porodzie byly znaiedbania. Konieta iles dni po terminie. Dostala oxytocyne i bez ktg byla, nie monitorowali dziecka [emoji24][emoji24] jakie to straszne. Aż się zaczęłam bać mojego kolejnego porodu.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 116 tys
- Odpowiedzi
- 5 tys
- Wyświetleń
- 220 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 169 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 118 tys
Podziel się: