reklama
Dziupla, mam takie same myśli ze nie będę w stanie pokochać drugiego tak samo mocno jak Olka ale jestem pewna, że pokochamy. Porostu robi się w sercu miejsce na drugiego maluszka i zakładam, że każde kolejne dziecko kocha się inną miłością bo kocha się tez za jakieś konkretne cechy- zalety i tez wady, a że każdy jest indywidualnością to i uczucie musi być inne. O ciąży tez zapominam bo jest inaczej niż w pierwszej. Wtedy siedziałam w domu i liczyłam każdy dzień a teraz nie wiem kiedy 13 tygodni zleciało i tak pewnie będzie do końca.
Już poruszaliśmy temat zamknięcia wątku i jest na to zdecydowanie za wcześnie. Ogłoszenia mi nie przeszkadzają ale zastanawiam się jaki sens widza w tym te dziewczyny kiedy my nie wiemy jeszcze na 100% jakiej płci się spodziewać.
My z wycieczki w celu rozejrzenia się za wózkami wróciliśmy już z nowym nabytkiem. Kupiliśmy Recaro CityLife. Jest cudownie lekki, zwrotny i składa się jednym ruchem mieszcząc się jednoczenie do naszego autka także bomba. Jestem szczęśliwa z zakupu.
Przez was naszła mnie ochota na coś słodkiego. [emoji39] chłopaki idą zaraz odebrać paczkę to mi kupią coś smacznego.
Już poruszaliśmy temat zamknięcia wątku i jest na to zdecydowanie za wcześnie. Ogłoszenia mi nie przeszkadzają ale zastanawiam się jaki sens widza w tym te dziewczyny kiedy my nie wiemy jeszcze na 100% jakiej płci się spodziewać.
My z wycieczki w celu rozejrzenia się za wózkami wróciliśmy już z nowym nabytkiem. Kupiliśmy Recaro CityLife. Jest cudownie lekki, zwrotny i składa się jednym ruchem mieszcząc się jednoczenie do naszego autka także bomba. Jestem szczęśliwa z zakupu.
Przez was naszła mnie ochota na coś słodkiego. [emoji39] chłopaki idą zaraz odebrać paczkę to mi kupią coś smacznego.
@justjestem mam angel sound. Chyba dzisiaj mi się na chwile udało złapać, ale bardzo na dole i słabo słychać ...
Ja raczej nie ogarnę 2 wątków uważam, że taki otwarty wątek to spoko sprawa bo wiele dziewczyn ma podobne problemy do nas, a jednak boi się udzielać na forum...
@soniafka nooo to pochwał się nowym nabytkiem !!! Ale fajnie ja zastanawiam się nad odkupieniem wózka znajomych... mają thule taki do biegania... zobaczymy.
Narobiliście smaka tymi pączkami !
Laski w środę w lidlu moda ciążowa i dla niemowląt mam zamiar zakupić spodnie! Moje już mnie w pasie uwierają, szczególnie jak w nich siedzę cały dzień w pracy. A szkoda mi dać 140 za spodnie w hm w których pochodzę nawet nie pół roku...
Ja raczej nie ogarnę 2 wątków uważam, że taki otwarty wątek to spoko sprawa bo wiele dziewczyn ma podobne problemy do nas, a jednak boi się udzielać na forum...
@soniafka nooo to pochwał się nowym nabytkiem !!! Ale fajnie ja zastanawiam się nad odkupieniem wózka znajomych... mają thule taki do biegania... zobaczymy.
Narobiliście smaka tymi pączkami !
Laski w środę w lidlu moda ciążowa i dla niemowląt mam zamiar zakupić spodnie! Moje już mnie w pasie uwierają, szczególnie jak w nich siedzę cały dzień w pracy. A szkoda mi dać 140 za spodnie w hm w których pochodzę nawet nie pół roku...
gooskaw
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Czerwiec 2017
- Postów
- 6 323
Jestescie okrutne z tymi pączkami! Normalnie zabilabym za cos slodkiego a najlepiej za jeżyka ale i paczkiem bym nie wzgardzila, a nawet kilkoma, albo... wszystkimi jakie bym spotkala
Ja za to jaram sie ze moge zjesc pol grejfruta dziennie:-)
I mi rowniez obojetnie czy zamkniety czy otwaty, ale sadze ze poki co moglby byc otwarty. Nie jestesmy jedynymi majowkami ktore tu zerkaja, a moze jeszcze nie wszystkie sie ujawnily
Ja za to jaram sie ze moge zjesc pol grejfruta dziennie:-)
I mi rowniez obojetnie czy zamkniety czy otwaty, ale sadze ze poki co moglby byc otwarty. Nie jestesmy jedynymi majowkami ktore tu zerkaja, a moze jeszcze nie wszystkie sie ujawnily
roki_1991
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2017
- Postów
- 9 966
Ja póki co też nie potrzebuje już zamkniętego wątku. Zdjęć nie wstawiam, także jest mi to obojętne
Co do samopoczucia to ja dalej średnio... Dziś mam zawroty głowy i to takie nie małe. A tu jeszcze 1.5h w pracy.... Także cieszę się że nie ma takiego ruchu. Pogoda znowu brzydka, więc będę znowu wracać jak będzie całkiem ciemno i do tego deszcz... No ale cóż, takie życie
Co do samopoczucia to ja dalej średnio... Dziś mam zawroty głowy i to takie nie małe. A tu jeszcze 1.5h w pracy.... Także cieszę się że nie ma takiego ruchu. Pogoda znowu brzydka, więc będę znowu wracać jak będzie całkiem ciemno i do tego deszcz... No ale cóż, takie życie
Smile, oto nasz dzisiejszy zakup.
3 tygodnie temu byliśmy w Szwecji na zakupach w Lidlu i były super rzeczy ciążowe i dla maluszków. Ciuszki dla bobasków były tak piękne, że miałam ochotę wszystko kupić tym bardziej, że były kolory kremowo-kawowe takie unisex ale K. mnie powstrzymywał i kupiłam tylko dwupak pajacyków.
Marta, ja odpukać czuje się bardzo dobrze dzisiaj. [emoji4]
3 tygodnie temu byliśmy w Szwecji na zakupach w Lidlu i były super rzeczy ciążowe i dla maluszków. Ciuszki dla bobasków były tak piękne, że miałam ochotę wszystko kupić tym bardziej, że były kolory kremowo-kawowe takie unisex ale K. mnie powstrzymywał i kupiłam tylko dwupak pajacyków.
Marta, ja odpukać czuje się bardzo dobrze dzisiaj. [emoji4]
Załączniki
reklama
Mi też jest obojętne czy zrobimy zamknięty czy zostawimy otwarty wątek. Także ja się dostosuję do Was.
Z samopoczuciem u mnie dzisiaj porażka. Mdłości nie ustępują, w głowie mi się kręci i zaczyna brać mnie choroba. Calutką noc nie spałam, bo Michaś krztusił się tak kaszlał chyba od spływającego kataru, bo non stop przełykał. Doszło do tego, że zwymiotował dwa razy samymi gilami i dostał takiej duszności, że musiałam nad ranem podać Nebbud z Berodualem. A dopiero co dwa tygodnie miał zapalenie oskrzeli i w ten poniedziałek poszedł z powrotem do przedszkola - podchodził całe trzy dni! :-( i znowu biedaczek się męczy chory. Pewnie zostanie kolejny tydzień w domu, jak nie dłużej. Żal mi go, ale też tego, że nie chodzi do przedszkola. I już nie chodzi o to, że płacimy za nie kupe kasy, ale on naprawdę uwielbia dzieci i kocha tam chodzić, rozgadał się bardziej i widzę jaki to ma dobry wpływ na jego rozwój.. sory, bo wiem że to wątek o ciąży, ale myślałam się wygadać.
Z samopoczuciem u mnie dzisiaj porażka. Mdłości nie ustępują, w głowie mi się kręci i zaczyna brać mnie choroba. Calutką noc nie spałam, bo Michaś krztusił się tak kaszlał chyba od spływającego kataru, bo non stop przełykał. Doszło do tego, że zwymiotował dwa razy samymi gilami i dostał takiej duszności, że musiałam nad ranem podać Nebbud z Berodualem. A dopiero co dwa tygodnie miał zapalenie oskrzeli i w ten poniedziałek poszedł z powrotem do przedszkola - podchodził całe trzy dni! :-( i znowu biedaczek się męczy chory. Pewnie zostanie kolejny tydzień w domu, jak nie dłużej. Żal mi go, ale też tego, że nie chodzi do przedszkola. I już nie chodzi o to, że płacimy za nie kupe kasy, ale on naprawdę uwielbia dzieci i kocha tam chodzić, rozgadał się bardziej i widzę jaki to ma dobry wpływ na jego rozwój.. sory, bo wiem że to wątek o ciąży, ale myślałam się wygadać.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 122 tys
- Odpowiedzi
- 5 tys
- Wyświetleń
- 231 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 171 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 119 tys
Podziel się: